Ale super rzecz, przydałoby się coś takiego z prawosławnymi eparchiami w różnych okresach i z łacińskimi (i unickimi) w czasach zaborów.

Ja jestem z tych, którzy z żadną konkretną religią instytucjonalną się na chwilę obecną nie identyfikują, ale za to całkiem dużo interesuję się Kościołami chrześcijańskimi, okazyjnie także innymi religiami. Głównie siedzę w prawosławiu.

Tymczasem w Bialenii trwa drugi dzień świętowania. Opublikowano też unikalne zdjęcie połowy mojego Gabinetu w trakcie narady.

W nieco nowej formule ukazał się kolejny numer Zielonego Sztandaru Wolności. Tym razem bezpośrednią inspirację stanowi twórczość pana Adasia Grzybka.

Zapraszamy gorąco i serdecznie. Trochę ze względów praktycznych postanowiliśmy wykorzystać rocznicowy zbieg okoliczności i ustanowiliśmy de facto dwudniowe święto.

W imieniu rządu Republiki Bialeńskiej mam przyjemność przekazać zaproszenie do udziału w obchodach zbliżających się Świąt Marcowych.

O, fajna grafika. Nie wiedziałem, że to tam tak wyglądało zanim postawili mój dawny instytut.

Tak to jest jak gdzieś rządzą profesorowie.

Piotr Pawłow napisał(a):- Hahaha, poniatno, no dumaju szto wy ostanieties wmiestie s nami, daże na odnu nocz. Wy otkuda znajetie kozackuju mowu? - Zarzucił dziwiony Piotr.

A szczo ce taka kozacka mowa? Neee, ce łemkiwska a Łemkiw u nas... no w ch*j ich tam buło.

Nuuu, meni moj ahent Stepan Bandera skazaw szczo tut horyłku majete thody ja pryjichaw.