Ranking

[Ivan von Lichtenstein]

http://poslaniec.cba.pl/2015/11/16/w-kt ... jszybciej/
Gazeta z niedalekiej Północy postanowiła stworzyć ranking aktywnych mikronacji. Jesteśmy mniej więcej w środku. Cieszyć się wynikiem, czy smucić?

[Karol Radziwiłł]

Parafrazując św. Pawła, cieszmy się i dziękujmy w każdym położeniu.

[Krzysztof Lubomirski]

W najnowszym rankingu i tak jest dużo lepiej:
http://poslaniec.cba.pl/2015/12/15/zabetonowane-podium-ranking-aktywnosci-na-forach-nr-5/.
Tam, gdzie jest dwukrotnie więcej osób siłą rzeczy jest większa aktywność, więc raczej nie powinniśmy się martwić.

[Ivan von Lichtenstein]

Myślę że pozycja w środku nie jest zła, chociaż moglibyśmy się postarać o lepszy wynik.

[Maksymilian Branicki-Lubomirski]

Nie ma się co martwić, a myślę, że z czasem będzie coraz lepiej

[Sebastian von Tauer]

Cieszmy się z tego, starając się jednocześnie zwiększyć naszą aktywność

[Samuel Radziwiłł]

Nigdy nie bawiły mnie takie zestawienia, można bowiem pisać jednowyrazowe lub jednozdaniowe posty i statystyki rosną Powinniśmy skupić się na "rozgrywce" czyli: turnieje, bale, uczty, polowania i wszelkie inne nasze poczynania, jak w codziennym życiu , a wówczas nie będziemy potrzebowali rankingów

[Henryk Mikołaj Hrychowicz]

Jestem podobnego zdania. Nie liczy się ilość a jakość. Są oczywiście kraje gdzie z uwagi na liczbę obywateli, aktywność na forum jest wysoka. Natomiast w krajach mniejszych pogoń za nabijaniem postów prowadzi do nijakości. Dlatego w mojej ocenie takie rankingi aktywności są mało wiarygodne. Bardziej przekonuje mnie ranking demograficzny prowadzony przez Kurier Dreamlandzki, który pokazuje liczbę aktywnych obywateli danego kraju. http://kurier.ty-i.net/wp-content/uploa ... 015-v2.pdf

Ósme miejsce Rzeczpospolitej jest prawdziwym powodem do zadowolenia.

[Jakob Iwan Wereszczyński-Bagrat]

Moim zdaniem takie statystyki wcale nie świadczą o poziomie mikronacji. To, że decyzje podejmowane są szybko nie znaczy wcale, że mądrze.
Wynik Rzeczpospolitej jest dla mnie oznaką stabilizacji państwa - mamy aktywnych obywateli pracujących na rzecz państwa, brak u nas jednak (jakże podnoszących aktywność) jałowych sporów i kłótni.

Mam nadzieję, że taki stan rzeczy będzie utrzymywał się jak najdłużej.

[Marek Wiktorowicz]

Zgadzam się z przedmówcami - gdzie takim mikronacjom do nas, w których dzieci piaskownicę urządzają?*

*Żeby było jasne, nic do dzieci nie mam, bo są w społeczności mikronacyjnej osoby z podstawówki, które kulturą słowa przewyższają dorosłych