Gawędy Braci krzyżackich

[Stanisław von Tauer]

Drodzy bracia!

Tutaj możecie pogadać o sprawach zakonnych, wymienić się pomysłami, ideami. Tutaj możecie luźno porozmawiać, "Gawędy Braci krzyżackich" nie są wszak obradami kapitulnymi.

Szlachetni bracia,

Zanim zaczniecie gawędzić, chciałbym wam przedstawić moje plany jako Wlk. Mistrza. Przede wszystkim - poczekać jeszcze trochę musimy na dostęp do konta bankowego, ponieważ, trzeba rozstrzygnąć do kogo teraz należą te majątki.Czy do pana Andreama, który nie jest już Wielkim Mistrzem, czy do Zakonu Krzyżackiego. Jeśli zaś konto odzyskamy, będziemy niczym templariusze, którzy do Polski przywiedli rolnictwo, nauczyli go chłopów. Nie będziemy budować nowych zamków, werbować nowych oddziałów, jeno folwarki i wsie rozbudowywać. A gdy żniwa przynosić będą coraz większe zyski, zastanowimy się nad rozwojem militarnym Zakonu. Mam zamiar stworzyć nie tylko lądowe jednostki ale także flotę morską. Ponieważ dostęp do banku uzyskamy zapewne w dni mojej prawie miesięcznej nieobecności, proszę Wielkiego Komtura, żeby trzymał się moich zamiarów, czyli najpierw rolnictwo później armia.

Następnie pragnę podać szczegółowe polecenia dla Wlk. Szpitalnika. Bracie Jacku, chodzi oto: w każdej komturii i baliwacie pisze pan nowy wątek w którym opisuje Brat szpital, przytułek, oraz lazaret, dodaje pan kilka zdjęć itp.

Wydarzenia fabularne
Planuję, że ziemie niczyje, znajdującę się na wschód od Rzplitej będą ojczyzną tych barbarzyńców, co Rotrię świętą zbezcześcili. Więc po krucjacie, uderzymy na te ziemie (bardzo proszę z atakiem na te ziemie poczekać na mnie, ja już wszystko zorganizuję). Wydarzenie to miałoby rozruszać i Zakon i Ks. Kurlandii. Niestety, nie zdążyłem jeszcze tego omówić z JKW Markiem. Planuję też, rozbudowanie możliwości werbunkowych Zakonu. Pojawiłyby się takie jednostki jak:

- Landsknechci (lekka jazda krzyżacka), b5 o6 koszt: 500dpl
- Krzyżaccy pikinierzy, b5 o7 koszt: 800dpl
- Kawalerowie Mieczowi (piechota) b7 o7 koszt: 910dpl
- ciężkozbrojna jazda krzyżacka b9 o5 koszt: 1150dpl

Dotychczas dostępne do werbunku jednostki czyli jazda krzyżacka i piechota odpowiadały parametrami odpowienio koronnym pancernym i piechocie niemieckej.

Wszelkie pytania proszę zgłaszać tutaj.

[Mateusz von Wolfenstein]

Możesz na mnie liczyć Wielki Mistrzu. Postaram się abyś po powrocie na łono Rzplitej zastał odrodzoną gospodarkę Zakonu.

Co do planowanych kampanii wojennych i reformy werbunkowej to jestem jak najbardziej za. Szczególnie podoba mi się ten pomysł z werbowaniem nowych rodzajów jednostek. Dotychczasowa piechota złożona z lekkozbrojnego chłopstwa i kopie zakonne, w których pocztowi byli zwykle również słabo uzbrojeni nie stanowiły pokaźnej siły zbrojnej. Rad jestem, że nowy przodownik Zakonu mimo, iż nawet insygniów władzy nie dostał już wykazuje taką inicjatywę. To się chwali! Żywię ogromną nadzieję, że wspólnie z całą bracią krzyżacką uda Nam się wcielić powyższe zamiary w życie. Przy okazji pragnę pogratulować wszystkim Braciom znamienitych "awansów".

[Jan Lubomirski-Dostojewski]

Pytanie dot. finansów Zakonu. Czy, wszystkie dochody będą trafiały na jedno konto, czy nie lepiej byłoby utworzyć konta dla poszczególnych Komturii i najwyższych urzędników?
Przykład: Komtur Elbląski pragnie zakupić wojsko, robi to z własnych funduszy, które dostaje od Zakonu. Samodzielnie rozwija swoją Komturię, ale wykonując odgórny cel jaki wyznaczył Wielki Mistrz, w tym wypadku rozwój rolnictwa. Poskutkowałoby to, przynajmniej z mojego punktu widzenia, rozwojem fabularnym Zakonu. Wszystkie wydatki byłyby przedstawiane odpowiednim osobom.

[Stanisław von Tauer]

Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł. W takim wypadku Wielki Mistrz nie będzie mógł wogóle zarządzać gospodarką. To doprowadzi tylko do samowoli poszczególnych komturów.

[Mateusz von Wolfenstein]

To może wystarczyłoby dać Wielkiemu Mistrzowi wgląd do kont Komturii?

[Maurycy Orański]

Zgadzam się z moimi przedmówcami.

[Stanisław von Tauer]

Hmm, dobrze. A może nie tworzylibyśmy kont poszczegolnych komturii tylko wyglądałby to tak:
- Pan Jan prosi o przelew określonej kwoty z konta Zakonu do konta swojego, pisze na co wyda te pieniądze i pyta Wielkiego Mistrza o przyzwolenie,
- Wielki Mistrz (jeśli pozwoli) przelewa pieniądze na pierwotne konto Pana Jana. Nie ma żadnych kont komturii i komturów. Denary są po prostu przelewane na te konto bankowe brata Jana, które otrzymał po nobilitacji. Pasuje? W przypadku nie przeznaczenia pieniędzy na ów cel przez komtura, taki komtur podlega Trybunałowi Zakonnemu.

[Maurycy Orański]

Też może być, ale w przypadku kont komturskich przeznaczano by na ten cel tylko dochody danej Komturii a tak istnieje możliwość wyciągnięcia niebotycznych sum z kasy zakonnej.

[Stanisław von Tauer]

Bracia,
Pragnę wam zaprezentować kolejne reformy, które pragnąłbym przeprowadzić:
Przede wszystkim zwołać Kapitułę Generalną po okresie mojej nieaktywności. Zajmie się ona kwestiami takimi jak:
- stworzenie drugiej gałęzi zakonu - inflanckiej, czyli Kawalerów Mieczowych. Kandydat przed Inwestyturą wybierałby, do której gałęzi chce należeć. Do czerwonych Kawalerów bądź czarnych Krzyżaków. Ubiór brata rycerza inflanckiego byłby cały biały z czerwonym krzyżem na plecach. Można też by było wyodrębnić nową kastę w Zakonie - zagraniczne rycerstwo. Byliby to cudzodziemcy, którzy mogliby zostawać półbraćmi, bratami służebnymi ale nie braćmi - rycerzami, (wyjątki mogły by być). Trzecią kwestią byłoby ustanowienie nowych prywatnych orderów nadawanych przez Wielkiego Mistrza zakonnikom. Mogły być takie jak:
- Order Najświętszej Marii Panny
Nadawany za lojalność wobec Wielkiego Mistrza, rzetelne wykonywanie obowiązków, przyczynienie się do znacznego wzrostu znaczenia Zakonu. Baretka podzielona poziomo na dwa pasy. Górny koloru błękitnego, a dolny białego.
- Gwiazda Inflancka
Nadawane za aktywność i zasługi dla inflanckiej gałęzi Zakonu. Jest nadawany wyłącznie Kawalerom Mieczowym.
Baretka podzielona poziomo na dwa pasy. Górny w kolorze czerwieni, dolny koloru bieli.
- Gwiazda Pruska
Odpowiednik Gwiazdy Inflanckiej. Nadawany za zasługi dla krzyżąckiej gałęzi ZAkonu. Poziomo podzielony na dwa pasy. Górny czarny, dolny biały.

Na razie to tyle.

[Mateusz von Wolfenstein]

Jedno odznaczenie w Zakonie już mamy jakby ktoś nie wiedział.

Ponadto postanawiamy, że Gwiazda Zasługi Księstwa Prus ma być nadawana, jako odznaczenie prywatne Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego, jemu też nadajemy prawo rozporządzania tym odznaczeniem.

Co do samego zamysłu Wielkiego Mistrza to sądzę, że jest on wielce ciekawy. Aczkolwiek czy starczy Nam ludzi aby dokonać podziału na część inflancką i pruską? Wszak druga gałąź Zakonu to drugie struktury, które ktoś musi obsadzić. Natomiast jeśli o cudzoziemców chodzi to moim zdaniem powinni mieć takie same prawa w Zakonie jak wszyscy. Nie ograniczajmy sami naszych potencjalnych zasobów ludzkich, bo mogą one Nam się przydać. Poza tym może jakiś cudzoziemiec Rzplitą się zauroczy i już tutaj pozostanie. A teraz małe pytanko... Czy nazwa rodzaju jednostek wojskowych (Kawalerowie Mieczowi) nie będzie się kłócić z nazwą nowej gałęzi Zakonu? Może by zmienić ten typ jednostki na powiedzmy piechurów inflanckich?