Rzeczpospolita Obojga Narodów

Moi Drodzy!

Pamiętam jak kiedyś dyskutowaliśmy na temat religii i padło stwierdzenie, że w Rzeczypospolitej panuje wolność religijna. Czy nadal ono obowiązuje? Czy jeżelibym pragnął dalej posługiwać na terenach tego pięknego kraju jako duchowny Kościoła Ekumenicznego, to wyrazilibyście zgodę na powołanie diecezji tegoż nowego obrządku? Nie chcę Was opuszczać. Nie służyłbym jako Prymas, ale jako biskup nadal mógłbym publikować Wam rozważania.

W materii religijnej wolności nic się nie zmieniło. Proszę działać, Ekscelencjo. I na koniec, czy przybliży nam Ekscelencja nową wspólnotę? Na jakiej tradycji się opiera? Katolicyzm, luteranizm, ortodoksja?

Za niedługo ogłoszę Akt Węgielny. W świetle zarządzania najbliżej luteranizmowi, natomiast klimat, nauczanie oraz sposób działania poszczególnych diecezji będzie zależeć od jej biskupa i wiernych. Dlatego nazwałem Kościół ekumenicznym. Pełna autonomia i maksymalny udział duchownych i świeckich w zarządzaniu wspólnotą oraz całym Kościołem.

Akt Węgielny Kościoła Ekumenicznego.

Mam nadzieję, że znajdzie Eminencja wiernych w Rzeczpospolitej. Mnie blizej jest kalwinizmowi niz luteranom.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w ramach jednej diecezji Kościoła Ekumenicznego w RONie były parafie odzwierciedlające różne nurty chrześcijaństwa - katolicyzm, kalwinizm, luteranizm, prawosławie. Wszystko zależy od chęci wyznawców i osób, które są gotowe zostać prezbiterem (celibat niewymagany) oraz proboszczem danej parafii.

Czy działalość przypadkiem nie musi zatwierdzić sejm? Książę Auguście, wy jesteście rozenani w prawach.

Właśnie szukałem i nie mogłem znaleźć, dlatego pomóżcie.

Raczej nie ma takiej potrzeby, historycznie opieramy się w tej kwestii na Konfederacji Warszawskiej, zaś w naszym prawie funkcjonowanie Kościoła reguluje konkordat, przynajmniej teoretycznie. Jeśli Kościół zyska wierny na ternie Rzeczplitej to ew. konkordat pomiędzy Rzeczplitą, a Kościołem pod obrady Seym skierujemy, jednakowoż na czas teraźniejszy potrzeby takowej, raczej nie ma.

Dziękuję, będziemy więc działać. Konkordat nie jest potrzebny, bo Kościół Ekumeniczny nie jest podmiotem prawa międzynarodowego jak Stolica Apostolska.