Ostrzyć szable, czy lać wino?Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Chan niedługo poda miejsce naszego lądowania.
Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Konnica:
- 200 cięzkiej , 500 lekkiej jazdy (Ród Orańskich) - 1300 ciężkiej jazdy, 600 lekkiej jazdy (Zakon Krzyżacki) - 500 ciężkiej jazdy, 200 lekkiej jazdy (Ród Lubomirskich) - 1700 ciężkiej jazdy, 200 lekkiej jazdy (Ród Hrychowicz) - 1800 ciężkiej jazdy, 4500 lekkiej jazdy (Ród von Tauer) - 1900 ciężkiej jazdy, 7400 lekkiej jazdy (Wojska Państwowe) - 300 cięzkiej jazdy (Ród Medyscejskich) Piechota: - 100 (Ród Orańskich) - 900 (Zakon Krzyżacki) - 400 (Ród Lubomirskich) - 1400 (Ród von Tauer) - 2800 (Wojska Państwowe) Artyleria: - 360 (Zakon Krzyżacki) - 60 (Ród Lubomirskich) - 60 (Ród von Tauer) -120 (Ród Medycejskich) - 660 (Wojska Państwowe) Na obecną chwilę, największą ilość jednostek jaką możemy wystawić to: - 7 700 ciężkiej jazdy - 13 400 lekkiej jazdy - 5 600 piechoty - 1 260 artylerii Czy taka armia wystarczy? Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Uwaga:
- W wojskach państwowych nie uwzględniłem wszystkich wojsk, a zaledwie mniej więcej połowę. - Wojska prywatne wypisałem z spisu wojsk prywatnych. - Jeżeli Hetman się zgodzi, to możemy wliczyć jeszcze jedną dywizję. - Przedstawiłem też wszystkie wojska Pana Henryka, chociaż udzielił znacznie mniej żołnierzy, uczyniłem to, gdyż liczę, że w razie potrzeby uda nam się przesłać kolejne wojska. - Jeżeli jest taka potrzeba, mogę uwzględnić wszystkie dywizje, z wyjątkiem tych, które dopiero powstają. Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Ja sugerowałbym odtworzenie http://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?f=493&t=4542 i zwerbowanie oddziałów Wolentarzy. Wsparłbym to kozakami z Siczy i mamy całkiem niezłą armie. Po konflikcie mamy dodatkową dywizję zwiększającą nasze możliwości lub rozwiążemy te siły.
Na tle innych stron konfliktu to wygląda trochę słabo. STEFAN II DANIEL
Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Aby nie było wątpliwości, aktem wewnętrznym, rodowym oddaję JM Panu Lubomirskiemu-Dostojewskiemu dowództwo nad moimi siłami.
(—) August Medycejski książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki, książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim
Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Bardzo dziękuję. Można rozważyć odtworzenie tej jednostki. Wieczorem uwzględnię jeszcze jednostki Pana Daniela.
Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Jeżeli nie ma sprzeciwu, to włączę jeszcze dwie dywizje państwowej i nasze wojska do jutra, do godziny 16 dotrą do Kugarii. Jako dowódców przedstawię siebie, Pana Hetmana i Pana Daniela.
Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Tylko jak wspomniałem mam problem z rejestracją vel odzyskaniem konta. (Mają wyłączoną funkcję serwera, która wysyła maile. Przynajmniej na to wskazują komunikaty. )
STEFAN II DANIEL
Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?Panie Lubomirski-Dostojewski,
Z moich majątków zwerbowałem jeszcze trzy roty piechoty niemieckiej, łącznie 300 żołnierzy. Jeśli JOX Hetman wystawi listy zaciągu, proszę, by i te siły włączyć do wysłanych do Kugarii. (—) August Medycejski książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki, książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim
Re: Ostrzyć szable, czy lać wino?
Dobrze, mimo wcześniejszej deklaracji wystawienia 1 pułku przekazuję pod pańska komendę całą moją dywizję. Stosowne rozkazy zostają wydane. Chciałem też zwrócić panów uwagę, że wojna na swoje prawa. Bedą polegli którzy w Kugarii zostaną na zawsze. Oddziały które zostaną rozbite lub poniosą straty będzie trzeba po powrocie odbudować poprzez ponowny zaciąg. Lub zostaną z rejestrów wykreślone. kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości |
||