Rzeczpospolita Obojga Narodów

Taka opcja zmniejsza grono potencjalnych uczestników.

To prawda. Nie najlepsza to idea. Jeśli chcemy, by turniej rozsławił Rzeczpospolitą, budował jej dobry wizerunek, nie powinniśmy stwarzać sztucznych barier. Wyróżnienie herbem (jeśli zrezygnujemy z nadawania obywatelstwa, bo wszak może to być herb nieszlachecki) będzie miłym i oryginalnym gestem.

Patrząc obiektywnie, uważam, że to najlepsze opcja.

My jesteśmy za orderem, tytułem i herbem. Po otrzymaniu niektórych orderów realnych nabywa się prawo do noszenia herbów, ale nie szlachectwa.

Jerzy III napisał(a):My jesteśmy za orderem, tytułem i herbem. Po otrzymaniu niektórych orderów realnych nabywa się prawo do noszenia herbów, ale nie szlachectwa.

Tytułem Rycerza Jego Królewskiej Mości?

Tak.

A były by jakieś obowiązki i/lub pieniądze za ten tytuł?

Według mnie nie powinny iść za tytułem honorowym obowiązki lub dochody. To powinno być wyróżnienie.

Prawda.

Ja zaś stanowczo nie zgadzam się na order - moim zdaniem byłaby to dewaluacja odznaczeń Rzeczypospolitej, jak takie odznaczenie by wyglądało wśród innych medali? "To jest Order Orła Białego, otrzymują go osoby które wniosły swym wieloletnim życiem w Rzeczypospolitej wiele cennych rzeczy dla społęczności i zasłużyli się dla niej. To jest order Virtuti Militari, dostają go ci, którzy zasłużyli się na polach bitew i przelali swą krew. A to jest order, który dostajesz za quiz..." Zgłosiłem pomysł, by odróżnić graficznie przedstawienia odznaczeń pamiątkowych, takich jak gwiazdy, od odznaczeń otrzymywanych za zasługi, by nie deprecjonować tych pierwszych. Umieszczając w spisie odznaczeń państwowych i to do tego jeszcze najwyższej możliwej randze orderu nagrodę za jarmarczne zabawy narażamy się na śmieszność.