Sprawy sejmowe

[Sebastian von Tauer]

Nie zawsze - raczej miewano sługi i dworzan, na stałe straże mogli sobie pozwolić co najwyżej magnaci, a i to nie wszyscy, jednak nigdy te straże nie miały tak wielkich stanów liczebnych, jak cała rota (i 10-20 ludzi często wystarczało) były one jednak wydzielane z innych jednostek, np. rajtarów, a w czas wojny dołączały do macierzystych sił w działaniach w polu. To jeśli chodzi o wszelkie straże reprezentacyjne.
W czasie wojny zamku broniły oddziały , które akurat były pod ręką, najczęściej piechota, ale też kawaleria czy okoliczna szlachta, szukająca w nim schronienia.
ergo: nie istniały oddzielne jednostki forteczne, straży zamkowej itp.

[Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz]

W ramach wykonania punktu V KSW 4/2020 o przeniesieniu gospodarki na forum, należałoby się zająć sprawą majątków kościelnych. Tamże jest jednak napisane, że ma to zrobić król swym rozporządzeniem.
Jakie rozwiązanie tej kwestii jest planowane?


Na marginesie, zauważyłem, że ostatnie Konstytucje Sejmu Walnego (to jest od KSW 3/2020 włącznie) nie mają podpisu Króla Samuela Kazimierza I, jeno pieczęć jego kancelarii...
W przyszłości może być pewien problem z szybszą oceną, za panowania którego króla dana konstytucja zostala uchwalona.

EDYCJA. Należałoby pewnie zająć się i sprawą dóbr Akademii Krakowskiej.
Nie wiem także, czy uregulowane zostały sprawy dotyczące majątków zakonnych.
Zastanawiam się, jak to się stało, że wszystkie majątki zakonne weszły w posiadanie Ś.P. Andreama von Salza?
Bowiem KSW 3/2019 o Zakonie Krzyżackim mówi o majątkach, na których zasadzany jest Zakon Krzyżacki.
Nie wiem, w jaki sposób były szacowane majątki Ś.P. Andreama von Salza.
Mam świadomość, jakie wcześniej były z tym problemy i spory...

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Majątek mojego brata liczony był z jego prywatnych dóbr i z pieniędzy na koncie
Majątku Zakonu Krzyżackiego z tego co wiem nikt nie policzył

[Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz]

Rozumiem i dziękuję za odpowiedź.
Ale np. Malbork należał do Zakonu, dlaczego zatem leży w rękach Wielmożnego Pana?

[Miguel de Catalan]

Rozumiem i dziękuję za odpowiedź.
Ale np. Malbork należał do Zakonu, dlaczego zatem leży w rękach Wielmożnego Pana?

Dzięki spadkowi, darowiźnie po bracie.
Majątki przeszły na własność prywatną a po odejściu właściciela na najbliższą rodzinę, z resztą teraz to Pan Aleksander. Jest niejako następcą na mistrza krzyżackiego i też zamki i tak są pod jego jurysdykcją. A czy będą liczone do majątku i skarbu zakonu czy od razu do majątku i skarbu mu wielkiego mistrza to mniejszą już o to. Chyba że skrupulatni i trzymający się wiecznie od dechy do dechy prawa szlachcie zabronią bo to nie tak jak jest. Mamy wolność szlachecką i nie powinniśmy wchodzić głębiej w sprawy Pana Aleksandra oraz zakonu który sam umie sobie poradzić.

Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka

[Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz]

Czytałem ostatnio dawny wątek dotyczący sporu między Zakonem Krzyżackim a Ś.P. Andreamem von Salzą. Doszło w końcu do ugody w tej sprawie.
Jednakże sprawa ponownie później powróciła i ostatecznie Sejm Walny nadał te dobra Zakonowi. Teraz znów widać te majątki u pana Aleksandra.
Z całym oczywiście szacunkiem i uznaniem dla niego i jego brata, ale jest tu pewien nieporządek, niestety. (EDYCJA. Chociaż, ze względu na poniższe, sprawa wydaje się być jasna.)

Chociaż, jak pan Aleksander odpowiedział, majątki zostały poprawnie oszacowane. Dlatego w tej sprawie zwracam honor.
Następnie Malbork i inne majątki zostały zakupione przez pana Aleksandra w imieniu jego brata, więc tutaj też jest w porządku.
Czyli wygląda na to, że na terenach Rzeczypospolitej Zakon Krzyżacki nie posiada majątków, zas to już należy uznac za sprawę wewnętrzną Zakonu, który w tym przypadku w zasadzie chyba przeżył przepadek majątku, ze względu na brak odpowiednich uregulowań w naznaczonym czasie. Ponadto zostały przypisane do własności Ś.P. Andreama von Salza.
Ale do tego chyba rzeczywiście nie powinniśmy się mieszać...

EDYCJA. Zaś termin restrukturyzacji dóbr zakonnych upłynął 24 lipca.

EDYCJA2. I jeszcze to, co wcześniej pisałem, coby nie zaginęło w natłoku postów:

W ramach wykonania punktu V KSW 4/2020 o przeniesieniu gospodarki na forum, należałoby się zająć sprawą majątków kościelnych. Tamże jest jednak napisane, że ma to zrobić król swym rozporządzeniem.
Jakie rozwiązanie tej kwestii jest planowane?


Na marginesie, zauważyłem, że ostatnie Konstytucje Sejmu Walnego (to jest od KSW 3/2020 włącznie) nie mają podpisu Króla Samuela Kazimierza I, jeno pieczęć jego kancelarii...
W przyszłości może być pewien problem z szybszą oceną, za panowania którego króla dana konstytucja zostala uchwalona.

EDYCJA. Należałoby pewnie zająć się i sprawą dóbr Akademii Krakowskiej. [...]

Co do Uniwersytetu Krakowskiego, wedlug wyżej wymienionej KSW 4/2020, zasada powinna być taka sama, jak do dóbr kościelnych - czyli rozporządzenie królewskie.

[Sebastian von Tauer]

Nie mają podpisów, bo podpisywałem je ja w imieniu króla, jako kanclerz. Co do restrukturyzacji majątków, to zajmiemy się tym po poprawieniu administracji i prawa naszej ojczyzny (czyli zrobieniu tego, co zapowiadaliśmy wielokrotnie).

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Po reformie gospodarczej wszyscy od początku kupowali majątki.
Jako, że mój brat nie do końca był przytomny, a wiedziałem, że jeżeli wyzdrowieje chciałby być Panem Prus.
Wielkiemu Marszałkowi, który pełniącemu obowiązki Wielkiego Mistrza Zakonu zadałem pytanie czy Zakon jest zainteresowany majątkiem w Prusach, w tym Malbork. Otrzymałem odpowiedź, że mogę spokojnie kupić te majątki.

[Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz]

Rozumiem.
Jak Król Jegomość orzekł, będzie ta sprawa przepracowywana. Toteż dziękuję za odpowiedzi.

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Waza Królewska Mość
Wielmożni Państwo

Chce odnieś się do kilku sformułowań które padły w Sejmie
Zacznę oczywiście od Króla jako osoby najważniejszej

Wasza Królewska Mość raczył stwierdzić
Rozmowy z panem Aleksandrem przypominają mi kopanie się z koniem. Można tłumaczyć te same kwestie wielokrotnie, ale napotka się w końcu na mur, w który można jedynie głową walić, nie liczą się żadne argumenty, ważne jedynie są niewzruszone przekonania

Przypominam że nie było żadnych argumentów, które by mnie przekonały że Artykuły Henrykowskie nie pozostawia naszych przepisów. Zgodzilem się na rozstrzygnięcie przez Trybunał, który miał wydac wyrok wyciągu dwóch niedziel, ale nie wydal nawet w ciągu sześciu. To nie moja wina. Wg mnie nie można głosować nad następna Konstytucją o Interfejs Kanclerzu, zanim nie zostanie wyjaśniona sprawa kto może być Interrex. Co się stanie jak w tej nowej Konstytucji zostanie uchwalony Prymas Inter rex
Ale dziękuję za porównanie do konia mogło być do innego zwierzęcia

Wielki Hetman napisal
Cały czas obserwując co się dzieje, zastanawiałem się jak zakończą się te przepychanki i kolejna próba torpedowania obrad Sejmu by osiągnąć swoje cele i oto jest odpowiedz. Szkoda, wielka szkoda że tak często nie potrafimy spojrzeć szerzej na dobro Rzeczpospolite

Rozumiem Książę że popiera Pan sytuację że Trybunał nie wydal wyroku. Bo wg mnie to jest dzialanie na szkodę RON. Ja też żałuję, że niektórzy nie chcą szerzej spojrzec na dobro RON i co inni myślą.

Bardzo mi przykro że staje przeciwko Panom, ale w prawdziwym RON Prymas był Inter rex, każdy szlachcic mia swoje prawa. Wg mnie sadzone coraz bardziej ograniczane.

Piszę ten list w Karczmie, bo nie mam zamiaru brać udziału w Sejmie w którym ograniczane są moje prawa.