Wasza Królewska Mość!Jako proboszcz wawelskiej katedry dobrze poznałem Rzeczypospolitą i pokochałem ten kraj prawie tak samo mocno, jak kocham Państwo Kościelne Rotria. Mam nadzieję, że z woli Jego Świątobliwości i Generała Jezuitów zawsze będę już pełnił swoją posługę w RON. Dlatego zwracam się z pokorną prośbą o nadanie obywatelstwa i włączenie mnie do szlachty szaraczkowej. Spełniam wymogi prawne, jestem aktywny więcej niż miesiąc.
Jeżeli jest taka możliwość, pragnę osiedlić się w majątku Książ Wielki w Małopolsce, który to od tej pory należałby do rodu Piccolominich.Uniżony sługa
ks. prał. Michelangelo Piccolomini SJ