Mości Książę,
10. Może i tak.
20. Ale nie chciałbym też, żeby była taka sytuacja, że sąd odkłada sprawę
w nieskończoność.
Być może jednak, to wystarczy.
21. Dobrze.
22. Może i tak, chociaż wydaje mi się, że można by do tego dodać trochę narracji, związanej z przybyciem woźnego i wywieszenia wyroku czy jego obwieszczenia. Ale nie jestem pewien.
27. Będzie się trzeba jeszcze nad tym zastanowić.30. W takim razie, rozumiem.
A tak jeszcze myślę, że koło pism oblatowanych można by wymienić oficjalne dokumenty państwowe itd., oficjalne akty prawne czy wyroki itd. Wszak ich się nie oblatuje, a może mogłyby stanowić dowód w sprawie?
37. Uznałem jednak, że skoro coś było w średniowieczu, oznacza to, że nie jest to wynalazek współczesny nam czy nowożytny, a więc pewnie występował i w I Rzplitej. Choć być może jednak tak nie było i się mylę.
Wydaje mi się także, że system prawny w I Rzplitej jest stosunkowo bliski temu występującemu w średniowieczu, jako system przedoświeceniowy.
Może jednak niepoprawnie to zinterpretowałem i istotnie, nie musi to oznaczać tego, że tak to wyglądało w I Rzplitej.
Zastanawiam się w takim razie, dlaczego odeszło się od takiego postrzegania po średniowieczu i powrócono do niego później.
41. Dobrze. Myślę, że ma to sens.
43. Brzmi to interesująco. :O Ciekawa sprawa!
Pytanie mam jednak takie, czy protestacje przeciwko prawu na pewno powinny być rozstrzygane w sądzie najniższej instancji, sądzie grodzkim? Choć biorąc pod uwagę, że i tak można się wyżej odwołać, pewnie może to mieć sens.
43a. Zastanawiam się teraz... jest przepis, że nie można sądzić w sprawach dotyczących swojej rodziny. Ale może można by też zapisać, że nie można sądzić w sprawach dotyczących wydanych przez siebie aktów prawnych? Czy zasadę, że nie można sądzić sprawie, w której jest się stroną, można rozciągnąć i na to? Nie mam pewności.
45. W porządku.
47/I Może i kwestia marginalna.
48/I W cz. II, art. I.
47/II Może i tak, choć może lepiej byłoby to jasno zapisać?
49. Może tak, ale wydaje mi się, że to by lepiej brzmiało.
50. A, jeśli byłoby to błędne użycie przecinka, to rozumiem. Dziękuję za wyjaśnienie.
51. Rozumiem, dobrze.
52. Dobrze.
54. Jest tu napisane:
A to jeno zaznaczamy, że każdy wpis do księgi wagę prawną ma i nie można go unieważnić ani dokonać w nim zmian bez zgody woźnego.Czy istnieją sytuacje, gdy można tego dokonać? Czy woźny może takie rzeczy robić?
55. Może tak, ale nie wiem, czy to właściwe sformułowanie.
56. Aha, rozumiem.
W takim jednak razie należałoby zmienić definicję protestacji w IV VI 2) i dodać o protestacji wobec prawa.
57. Może tak, ale precyzuje to dokładniej, o co chodzi.
59. Tak, ale też wtedy chyba powinno się wstrzymywać egzekucję wyroku, prawda?
61. No tak, rozumiem. Może można by to gdzieś zapisać, ale może też nie jest to aż tak niezbędne.
62. Jest napisane:
Kanclerz wielki wyznacza sędziego/deputata oraz woźnego, którzy mają zajmować się sprawą (chyba że proces toczony jest w ramach sądu królewskiego, wtedy wyznacza się tylko woźnego). To jednak warujemy, że sędzia/deputat ni woźny nie może być spokrewniony z żadną ze stron.Uważam jednak, że należałoby ostatnie zdanie zmienić na np.:
To jednak warujemy, że sędzia/deputat/członek sądu królewskiego ni woźny nie może być spokrewniony z żadną ze stron.65. Czy nie mógłby to być innego rodzaju plik?
66. Dobrze, rozumiem.
67. Może rzeczywiście.
68. W porządku.
69. Dobrze.
A na czym ma polegać jego tajność? Że nikt nie zna, kto jak głosował, czy że nie wie o tym publiczność? Jeśli to pierwsze, to rozwiązanie może nie być takie proste, chyba że się znajdzie odpowiedni system informatyczny.
Panie Michale - jak pan widzi, punktów jest mnóstwo, tak dużo, że sam pan się myli we własnej numeracji. Od tego momentu proponuję:
- nie poruszać spraw kosmetyki;
Dobrze.
- spraw interpunkcji, składni i ortografii albo nie poruszać, albo niech pan sam wyedytuje projekt i poprawi (ale tylko ortografię, składnię i interpunkcję);
Rozumiem, dziękuję bardzo.
- nie tworzyć sztucznych problemów (vide: edytowanie przez moderatorów i adminów).
Postaram się. Choć przyznam, że to pytanie nie wydawało mi się bez sensu, ale możliwe, że jest to przesadą.
Niemniej, wdzięczny jestem panu za te poprawki, po prostu długo się one ciągną i w większości dotyczą mało istotnych kwestii.
Rozumiem, Mości Książę.
Czyli teraz trzeba się zastanowić nad kwestią punktu 27.
Teraz część drugiego projektu.
KONSTYTVCYJA SEYMOWA Z DNIA MIESIĄCA ANNO DOMINI O PRAWIE
My, Rady Koronne i Litewskie oraz stany oboyga narodów, mając na uwadze dobro całej Ojczyzny naszej, a także dać wyraz woli naszej, postanawiamy, co następuje:
CZĘŚĆ PIERWSZA
WSTĘP
I.
Aby ład i porządek do Rzeczypospolitej wprowadzić, postanawiamy o uregulowaniu praw obecnych w Rzeczypospolitej.
1. Powiedziałbym, że raczej chodzi tu o prawo karne, a nie o uregulowanie praw ogólnie. Prawa różne przecież mamy już.
II.
A to postanawiamy, iże wszyscy obecni na terenie Rzeczypospolitej, to jest szlachta, mieszczanie, chłopi, duchowni a nawet cudzoziemcy będący przejazdem mają się do praw tych stosować.
2. Jest napisane, że chłopi winni się stosować do tych praw. Ale czy nie jest też tak, że chłopi podlegają władzy sądowniczej pana, a on sam w pewnym stopniu ustanawia prawo w swoich włościach?
III.
A jeśliby kto prawa jakoweś złamał, przeto poszkodowany taki lub świadek wnieść może do ksiąg sądowych wniosek stosowny, to jest protestację, mocję czy naganę, aby proces karny mógł być przez sąd wszczęty.
3. Czy w tej konstytucji znajdują się jakieś przepisy dotyczące mocji czy nagany? Czy to uzasadniony zapis?
IV.
Nikt, bez prawomocnego wyroku sądowego (za wyjątkiem chłopów, którzy sądowi pańskiemu podlegają) nie może być uwięziony, chyba, że złapany zostanie in flagranti to jest na gorącym uczynku lub w czasie 48 godzin po sprawieniu czynu zabronionego. Wtedy osadzony być może, wedle woli sędziego, w wieży na czas procesu.
CZĘŚĆ DRUGA
KARY I ICH RODZAJE
I.
Postanawiamy o stworzeniu listy kar, na które sądy mogą skazywać, coby żadnych nadużyć żaden z sędziów nie czynił. Listę kar tych podajemy, od najsroższych do najłagodniejszych.
II.
Kara gardła jest najsurowszą z możliwych do zasądzenie kar. Polega ona na pozbawieniu życia osoby, wobec której jest zasądzona. Jako iż jest to straszna kara, wykonać ja można na kilka rodzajów, które od najsroższego tu podajemy:
1) Spalenie żywcem: najsroższa z możliwych kar, polega na spaleniu skazanego na stosie. Może być zasądzana tylko wobec sprawców najsroższych przestępstw.
2) Ćwiartowanie: inna sroga kara, polega na pocięciu ciała skazanego na kawałki. Może być zasądzona wobec recydywistów i innych osób, które już wchodziły w konflikt z prawem.
4. Może można by napisać, że do ćwiartowania dochodzi po pozbawieniu skazanego życia? Tylko w takim razie, też pozbawić życia da się na różne sposoby.
3) Powieszenie: polega na powieszeniu skazanego, jest podstawową karą śmierci, wykonywaną na osobach niebędących szlachcicami.
4) Ścięcie: polega na ucięciu głowy skazanego mieczem. Jest to jedyna kara gardła, którą można zasądzić wobec szlachcica niepozbawionego czci.
5. Można by tu napisać, że wykonanie kary śmierci łączy się (jeżeli jest to osoba niefikcyjna) ze zbanowaniem skazanego lub usunięciem jego konta (choć co do tego, nie wiem) czy coś takiego.
III.
Infamia to inna surowa kara, która może być orzeczona wyłącznie wobec osób, które posiadają status mieszczanina, szlachcica lub też sprawują funkcje duchowne na terenie Rzeczypospolitej. Jest to kara utraty czci i godności. Osoba, na którą została ona nałożona, traci szlachectwo, wszystkie związane z tym tytuły, majątek (przechodzący na spadkobierców), godności, cześć i honor. Wiąże się ona z częściowym wyjęciem spod prawa, to znaczy osoba dotknięta infamią nie może ponownie zostać nobilitowana (może natomiast starać się o status mieszczanina), nie może sprawować żadnych funkcji publicznych (ale może służyć w armii).
6. To brzmi trochę tak, jakby częściowe wyjęcie spod prawo znaczało, że
osoba dotknięta infamią nie może ponownie zostać nobilitowana (może natomiast starać się o status mieszczanina), nie może sprawować żadnych funkcji publicznych (ale może służyć w armii). A ja sądzę, że jednak należałoby to połączyć raczej z tym, co jest dalej, czyli z prawem do usieczenia objętej infamią osoby bez ponoszenia kary itd. To o nobilitacji i funkcjach publicznych wstawiłbym raczej dalej.
Także kto by na jej gardło nastawał, ten ma prawo do usieczenia objętej infamii osobą bez ponoszenia kary, a tylko zasługa by mu z tego była. Infamia może zostać zasądzona razem z banicją – tj. nakazem opuszczenia kraju
7. Czy może lepiej jest tu mówić o opuszczeniu Rzeczypospolitej, a nie kraju (pomimo że to nawet dobrze brzmi)? W końcu, wydaje mi się, że Rzeczpospolita to nie jeden kraj, a państwo.
Ale to też nie taka istotna kwestia tutaj.
– lub też bez niej, w takim razie infamis przebywać może na terytorium Rzeczypospolitej. Infamia może zostać zniesiona postanowieniem sejmu, jeśli infamis zasłuży się jakoś znacznie dla kraju.
IV.
Banicja to kara, na którą skazać można każdego przebywającego na terenie Rzeczypospolitej. Wiąże się ona z nakazem stałego opuszczenia kraju w przeciągu 24 godzin. Banicja może być zdjęta przez króla lub sejm za zasługi położone dla dobra kraju.
8. Uważam, że w przypadku banicji powinien być przepis, że (jeżeli to osoba niefikcyjna) wiąże się to ze zbanowaniem skazanego.
Skazany traci też status banity, jeśli zabije infamisa.
9. W przypadku infamisa tak to nie działa?
V.
Konfiskata majątku to kara, polegająca na pozbawieniu skazanego całego majątku, który przechodzi na rzecz skarbu państwa, a nie spadkobierców.
10. Konfiskata majątku zawsze jest całkowita?
VI.
Wieża dolna to kara orzekana w przypadku podłych czynów. Polega na umieszczeniu skazanego w lochach pod wieżą więzienną, gdzie otrzymuje on jeno wodę i chleb, spać zaś musi na sianie. Osoby skazane na wieżę dolną nie mają prawa do żadnej komunikacji ze światem zewnętrznym, tj. żadnych postów przez czas uwięzienia pisać nie mogą, tako i prywatnych wiadomości pisać nie może czy innych wiadomości.
11. Uważam, że w tym przypadku należałoby zawrzeć przepis, że w przypadku skazania kogoś (będącego osobą niefikcyjną) na karę wieży dolnej, jest ona zbanowana na czas odsiadywania wyroku.
VII.
Wieża górna to łagodniejsza kara. Polega na umieszczeniu skazanego w pomieszczeniach nad ziemią w wieży więziennej, gdzie za własne pieniądze może zapewnić sobie lepsze utrzymanie, niż w dolnej (np. słudzy mogą nosi mu lepsze pożywienie), posiada do swej dyspozycji też łóżko oraz papier i inkaust. Skazany na wieżę górną może raz na dzień jeden list napisać, tj. prywatną wiadomość do innego szlachcica.
12. Chyba nie tylko szlachcica, tylko raczej innej osoby, znajdującej się na terytorium Rzeczypospolitej?
Raz na tydzień mogą też list otwarty napisać, tj. zamieścić na forum post, w którym treść listu ogólnie dostępną ogłoszą (nie mogą czynić tego jednak na sejmach).
13. Powstaje pytanie, jak można ograniczyć komuś wysyłanie PW? Być może całkowicie da się tego zabronić w panelu administratorskim. Może też można zrobić specjalną grupę dla więźniów. Jak jednak ograniczyć, by ten jeden list dziennie mogli napisać? Czy muszą go przekazać przez odpowiedniego urzędnika? Bo przez system PW nie wiem, czy dalibyśmy radę zrobić.
Poza tym, chyba nie wliczałbym w limit postów komunikacji z urzędnikami nadzorującymi więzienie.
14. Co do zamieszczania listu otwartego, po prostu nie będziemy blokować skazanemu dostępu do forum, jednak gdy naruszy zasady, to to zauważymy? Czy jednak jakoś systemowo chcemy to blokować i raz w tygodniu odblokowywać jakoś?
VIII.
Grzywna: jest to kara pieniężna zasądzana przez sąd, która polega na konieczności zapłaty przez skazanego odpowiedniej sumy na rzecz skarbu państwa. Wysokość grzywny wynosić ma w wypadku zbrodni ciężkich od 1000 do 100 000 DPL, w wypadku zaś lekkich od 100 do 1000 DPL (w sytuacjach wyjątkowych, gdy sprawcą jest osoba nowa w mikronacjach, niezdająca sobie sprawy z obowiązujących w nich zwyczajów i istnieje podejrzenie, ze sroższa kara mogłaby zniechęcić ją do działania, sąd może wyznaczyć grzywnę w wysokości od 10 DPL za zbrodnie lekkie). To jednak zastrzegamy, że grzywna nie może wychodzić poza możliwości finansowe osoby, co do której jest zasądzana. Grzywna winna być zapłacona najdalej w miesiąc po wyroku.
15. Co jeśli czyjeś możliwości finansowe są mniejsze niż minimalna wysokość kary?
16. Po wyroku czy po uprawomocnieniu się wyroku?
IX.
Główszczyzna (za zabójstwo) oraz nawiązka (za inne czyny) są to kary majątkowe, zasądzane na rzecz poszkodowanego. Mogą mieć formę pieniężną lub inną (przekazania jakichś dób ruchomych lub nieruchomych – np. tych zagrabionych przez skazanego drugiej stronie). To jednak warujemy że główszczyzna i nawiązka adekwatne być muszą do wagi czynu. A to jeszcze psotanawiamy, że osoba godząca w dobra innej musi zapłacić stosowną nawiązkę lub główszczyznę, sędzia kary tej pominąć nie może.
Główszczyzna za zabicie szlachcica (niezależnie od tego, jakiego jest obywatelstwa)
17. Tyczy się to każdej mikronacji bądź państwa wyimaginowanego [np. w sprawach fabularnych]?
ma wysokość 24 000 DPL, mieszczanina i duchownego: 12 000 DPL, chłopa: 1000 DPL. Główszczyzna w wypadku szlachcica i mieszczanina wypłacana jest rodzinie, duchownego: kościołowi,
18. A co jeśli duchowny nie przynależy do Kościoła, a do innej wspólnoty religijnej? Może też można by to zawrzeć. Chyba że jest to oczywiste, zwłaszcza w kontekście ówczesnym?
w wypadku chłopa zaś połowa główszczyzny przysługuje rodzinie, połowa zaś panu zabitego. Nawiązka za rany ma zaś stanowić procent główszczyzny, adekwatny do tego, w jakim stopniu uszkodzone
19. Może:
uszkodzone zostało w wyniku przestępstwa.
ciało danej osoby.
20. Oceną tego zajmuje się sąd (może przy pomocy woźnego czy też może opinii biegłego medyka jako świadka
)?
Główszczyzna lub nawiązka winna być zapłacona najdalej w miesiąc po wyroku.
21. Po wyroku czy po jego uprawomocnieniu się?
X.
Odszczekanie: jest to kara zasądzana wobec osób, które dopuściły się kłamstwa, pomówienia i tym podobnych czynów. Skazany na odszczekanie musi wygłosić formułę „to, com powiedział, zełgałem jak pies”, a następnie wejść pod stół i zaszczekać.
22. Czy do tej kategorii zalicza się także obmowa? Obmowa jednak nie musi oznaczać łgania.
XI.
A jeśli w jakimś czynie zabronionym podane są różne kary (np. grzywny i wieży górnej) sędzia może zasądzić tylko jedną z tych kar (za wyjątkiem główszczyzny i nawiązki)
23. Zmieniłbym na
za wyjątkiem główszczyzny i nawiązki, które muszą być zawsze zasądzone, jeśli [i tu trzeba by coś dokończyć].lub kilka z nich, a nawet naraz wszystkie.
Na razie tyle, Mości Książę.
Dziękuję bardzo.