Rzeczpospolita Obojga Narodów

Dostojni, bardzo bym prosił, byście w swych sercach rozważyli słowa, które przeciw sobie kierujecie. Nie godzi się osobom duchownym rzucać pomówieniami w nikogo. Nawet jeśli stoi przed wami grzesznik, to rolą pasterza jest wybaczenie i wskazanie właściwej drogi. Jakim przykładem dla owczarni są okładający się laskami pasterze. Rozwlekanie kłótni i swarów jakie od dawna w Rotrii trwają nie przysparza chwały ani duchownym Rotryjskim ami samej Rotrii. Ostatnią rzeczą jaką bym chciał, to wojna w kościele na obszarze Rzeczpospolitej prowadzona przez duchownych Rotryjskich. Proszę więc Was o refleksję nad tem co czynicie.

Bracia! Zwróćcież więc oczy ku temu z rodu, niegdyś sławnego i dobrego, a dzisiaj będącego już tylko cieniem. On to kłótnie i swary zaczyna, a ja prowadzić ich nie chcę, ale nie pozwolę również swojego dobrego imienia kalać i oczerniać na prawo i lewo.

"Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień"

Dobrze "profesorze". Niechże Ci będzie. Jednak obiecuję Ci, że swoją "wiedzą" nie podzielisz się z pewnością na UR nigdy, a także najprawdopodobniej na UB.

Panowie Bracia, więcej trolla nie będę karmił. Przepraszam za zamieszanie.

W związku z tym, że są księża na terytorium podległym mojej pasterskiej jurysdykcji, jako Prymas Polski i Litwy zakazuję Wam prowadzenia tego typu dyskusji, gdyż sieją one zgorszenie i nie przystoją duchownym. Jeśli między Wami jest jakaś zwada, wyjaśnijcie ją między sobą, lecz publicznie zachowujcie godność kapłańską, jaką otrzymaliście.

Witam serdecznie w Rzplitej!

Proszę księdza Montiniego o kontakt przez PW.