Do miasta Smoleńsk przybył z paroma jezdzami, po ubiorze mozna bylo stwierdzic ze to byl bogaty człowiek. Oddziany był w ferezje okrytą kolczuge. Po przybyciu do bram Smoleńska zażądal rozmowy z panem Smoleńska. Straznicy widząc, ze jest to osoba ważna, natychmiast przyprowadzili go do zarządcy Smoleńska. Ten kazal spisac "zeznania".
W Rosji podstępem nowy car zajął tron. Ja jestem przywodcą ruchu, ktory nie chce tego uzurpatora na tronie. Dotarlem tu, do polski, zeby prosic was o pomoc w obaleniu uzurpatora.
Korsakov
Nastepnie te zeznania zostały wyslane do Warszawy, do Króla, Kanclerza i Hetmana.