Rzeczpospolita Obojga Narodów

Możemy iść i tą drogą, nie widzę problemu. Tymczasem na Sejmie szlachta jeno opowie się czy jest za wyprawą, czy przeciw jej organizacji.

A na cóż Sejmowi radzić, odrobina warcholstwa nikomu krzywdy nie robi sam się ostatnio wypuściłem w krainy opuszczone i nie kryję,że to prawie łupieżce wyprawy

A broń Boże my nikomu nie wzbraniamy ruszyć w świat przygód szukać. Przypomnę jeno co wniosek o debatę taką postawił książę Sebastian von Tauer. Przeto nie godzi się nam tego nie uwzględnić. Jak panowie szlachta uzna co debata wedle kolonii jest zbędna i na gadanie czasu szkoda gdy przygoda czeka, to i dyskusji nie będzie.

Po Urbino. Aktualny książę wrócił.

Poczekajmy na rozwój sytuacji. Zresztą miejsca jest dużo.

A sytuacja istotne się rozwija

Książę Carlos zasiadł na tronie Urbino w wyniku abdykacji mojego brata, Jego Książęcej Mości Adrjanosa. Książę Adrjanos w swym dekrecie abdykacyjnym wyznaczył księcia Carlosa na następcę z tym jednak zastrzeżeniem, że w razie, gdyby powrócił jego (i zarazem mój) ojciec, JKW Vittorio, może on przejąć władzę w Urbino. Ja zostałem wskazany jako wykonawca woli księcia Adrjanosa.

Jako że książę Carlos nie podjął żadnych kroków w kierunku zajęcia się Urbino, dziś książę Vittorio postanowił przejąć władzę w księstwie Urbino, ogłaszając swoją wolę w ostatnim miejscu mikroświata, w którym Urbino ma własną przestrzeń: http://urbino.cba.pl//forum/viewthread.php?thread_id=18

W wyniku tej deklaracji Vittorio Paolino de Zep został nowym księciem Urbino

Zobaczymy, jakie kroki podejmie teraz nowy książę.

Inkorporujmy Skarland