Własność majątków Zakonu Krzyżackiego
Posty: 38
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoObecny Wielki Mistrz, będzie miał jednak większe pole do popisu niż Pan Andream, ze względu na jego zdrowie. Majątek Pana v. Salzy zostanie prawdopodbnie przywrócony w całości, więc wybiegając myślami w przyszłość należy układać się z Panem v. Salzą, a nawet jeżeli będzie inaczej, to dobra zostaną raczej przekazane Zakonowi. Jeżeli będziemy się patrzeć na to co Zakon zyskuje, to będzie tego bardzo niewiele, ale musi dojść do ugody, a i Pan v. Salza nic nie traci.
Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoPatrząc na wypowiedzi Waszmościów wnioskuje, że wolą Waszą jest aby to Król rozsądził spór jako najwyższy organ władzy. Jeśli taka będzie wola Jego Królewskiej Mości i członków Zakonu, a przede wszystkim Seniora von Salzy to według mnie można tak uczynić. Mnie chodzi tylko o to aby znaleźć "złoty środek", który sprawiedliwie potraktuje obydwie strony tak aby nikt do nikogo potem urazy nie chował.
(-) Mateusz von Wolfenstein OT (spolszczone: Wolfensztajn) Wielki Marszałek Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie Burmistrz Miasta Królewskiego Gdańska Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoWaszmościowie,
Wg prawa rację ma pan Hetman. W tej chwili nie ma "dóbr pana Andreama", a są jedynie tegoż byłe dobra. Wydaje się jednak, iż nastąpił konsensus. Chyba nie ma przeciwników postulat, aby panu byłemu Wielkiemu Mistrzowi dobra zostały zwrócone. Cała reszta to ugoda między byłym Wielkim Mistrzem a Zakonem, którego zresztą członkiem chyba cały czas jest. Bowiem pozbawiony został tytułu Wielkiego Mistrza, ale nie wykluczony z zakonu. A zatem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby część ewentualnie odzyskanych majątków przekazał na rzecz zakonu, do którego należy. Oczywiście bracia mogą się dogadać inaczej - to ich wola. Ale - z drugiej strony - najpierw musi nastąpić odzyskanie od skarbu dóbr przez pana Andreama von Salzę. Czy wszystkich, a jak nie, to których? Ta kwestia chyba powinna być rozstrzygnięta jako pierwsza. Sam proponowałem utworzenie dla pana Andreama księstwa (Estonii) lennego, z równoczesną rezygnacją przez niego ze wszystkich dóbr, które uważamy na zakonne (np. Baranowicz niekoniecznie) Można to też rozwiązać nadaniami na rzecz zakonu byłych dóbr pana Andreama von Salza z równoczesnym nadaniem mu innych. W każdym razie - tu zgadzam się z Wielkim Komturem - ruch chyba jest po stronie Króla Jegomości, po wysłuchaniu ostatecznych propozycji zainteresowanych stron. W skrajnym przypadku można uznać, iż pan Andream nie posiada żadnych dóbr, ale to - uważam - nie byłoby dobre rozwiązanie. A raczej byłoby niedobre. Burmistrz Królewskiego Miasta Krakowa
Przewodniczący Rady Miast Królewskich Żupnik Bocheński Dziekan Wydziału Sztuki Uniwersytetu Krakowskiego Pauker Pierwszej Kompanii Dragonów Dywizji Żmudzkiej Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoI niezgodne z prawem. Szlachcic majątki traci po roku nieaktywności.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Własność majątków Zakonu Krzyżackiego
A cóż pan znowu za teorie tworzy ? Konstytucja o szlachcie stanowiąca jasno określa ten czas na 3 miesiące. Pisałem zresztą o tem. Wprowadzanie fermentu jest tu zupełnie niepotrzebne. Trza nam tak zrobić co wilk będzie syty (zakon na historycznych dobrach będzie miał swe siedziby) a owca skóry nie straci (pan von Salas nie zostanie majętności pozbawiony). Proponuję tedy by Zakon objął Malbork, Elbląg, Szczytno i Wenden a w zamian pan von Salsa otrzyma nowy majątek, np. Welawa z zamkiem, 2 miastami, 4 folwarki, 54 wsie oraz dożywotni tytuł komtura Królewca, gdzie główna swoja siedzibę mógłby przenieść, bo jak słusznie zauważył Imć Pan Szczęsny jest on nadal członkiem zakonu. Oczywiście nic nie sugeruję, to jeno propozycja rozwikłania konfliktu. Wszystko będzie zależało od woli Jego Królewskiej Mości i decyzji podjętych przez zainteresowane stront.
Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoToczę z panem Andreamem negocjacje co do tego - wszystko jest na dobrej drodze. Widzę jeno dwie nieścisłości: do zakonu powinien być jeszcze dodany majątek Toruń (jedna z komturii) oraz majątek Elbląg (bo chyba tak powinien się on nazywać) jest wymieniony dwa razy.
Książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie Wojewoda Inowrocławski Sędzia Grodzki
Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoWasza Królewska Mość, cieszę się że pomału wszystko się prostuje. By była większa jasność sytuacji na przedłożoną propozycję naniosłem uwagi waszej Królewskiej Mości. Przepraszam też za swoje niedopatrzenie z tym Elblągiem.
Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoBałga jako siedziba Baliwatu powinna być też zakonna.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Własność majątków Zakonu KrzyżackiegoWow, niektórzy też się tu zagalopowali. Żeby sprawa jasną była na przyszłość:
Przepisy są jasne. Po 3 miesiącach godność szlachecka jest zawieszona. Majątki oddane pod zarząd. A zatem: 1. Szlachcic nie przestaje po 3 miesiącach nieobecności być szlachcicem. 2. Nie traci własności swoich majątków. Po prostu odbieramy mu prawo pobierania dochodu z tego majątku i zarządu nim. Mimo trzech miesięcy nieobecności pan von Salza jest w gruncie rzeczy właścicielem swoich majątków. Może zawierać różne umowy ich dotyczące. Dalej: po dwóch tygodniach aktywności zostaje obligatoryjnie przywrócony w swych prawach. Seym nie pozostawił królowi luzu decyzyjnego (nie ma słowa: "może przywrócić", "wedle woli swey przywraca", "podejmuje decyzję"). Jest słowo imperatywne. Czyli za 3 dni pan von Salza w pełni obejmuje swoje majątki i na niczyją łaskę liczyć nie musi w tym względzie. Jeśliby zaś ROK cały nie wracał, odebrane byłoby szlachectwo i majątki i król mógłby je komuś nadać wedle swej woli. Nijakich praw do tych majątków by nie miał i żadnego prawa do odzyskania ich. Wszystko to opiera się o czyste założenie, że majątki były własnością prywatną, a nie Zakonną. /-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino
Posty: 38
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Powrót do Kancelaria Podskarbiego Wielkiego Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||