|
przez ks. Otto Kent » 22 sty 2011, 23:53
Drogi Panie Andrzeju!
Jak Pan pewnie zauważył, znajduje się Pan na terenie Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Obowiązuje tu takie prawo a nie inne. Książę Chojnacki dopełnił formalności, więc prawnie przysługuje mu majątek. Nie może Pan łamać prawa. Zostało mi obiecane. Każdy może tak powiedzieć. Po to jest prawo aby je przestrzegać. Prawo polega na stanowieniu a nie na obiecywaniu. Dlatego proszę o opamiętanie się i wypełnieniu odpowiednich formalności.
-
-
-
przez Pius IV » 23 sty 2011, 00:08
"Dura lex, sed lex"Andrzej Trzaska-Chojnacki napisał(a):Szanowny Arcyksiążę Wasza Arcyksiążęca Wysokość 1. Ja Waszmości Waszej Arcyksiążęcej Wysokości nie znieważyłym, a Waść Wasza Wysokość mnie tak, przypominam że Jego Królewska Mość nadał mi szlachectwo Rzeczpospolitej 2. Jak Pan Wasza Wysokość pewnie spojrzał miałem to przyżeczone więc tylko prosze o dotrzymanie obietnicy. 3. Nie emigranta tylko gość, który nota bene dostaje szlachectwo i majątek za to że coś zrobił dla kultury RON. 4. Są efekty pełnienia kilku funkcji naraz i nie interesowania się co mówi i oświadcza Jego Królewska Mość 5. Prosiłbym na drugi raz powsciągnąc swój język i nie obrażać mnie, bo ja też potrafie być niemiły, z poważaniem
Proszę mi nie grozić. Dekret Królewski został wydany PO zawarciu transakcji z księciem Chojnackim, więc nie miałem obowiązku o nim wiedzieć, bo go nie było jeszcze. Poza tym, obietnica nie jest aktem prawnym i o niej również wiedzieć nie muszę. Pan nie złożył wniosku o utworzenie tego majątku u mnie, tylko u Króla - Jego Królewska Mość ma pełno swoich obowiązków jako Głowy Państwa i utworzenie bądź nie majątku leży w mojej gestii i na pewno nie będę nic robił pod dyktando emigranta. Książę Chojnacki ów wniosek złożył i to zgodnie z prawem, więc dla niego owa ziemia powstała i transakcja z nim była praktycznie zakończona. Jeżeli jeszcze raz nie użyje Waszmość Pan obowiązkowej tytulatury wobec mnie lub posądzi mnie o jakiekolwiek winy, z którymi nigdy styczności nie miałem, co stanowi bezprawne i bezpodstawne pomówienie a to zaś jest wykroczeniem ściganym z ramienia Kodeksu Karnego Rzeczypospolitej, o sprawie poinformuję Jego Królewską Mość oraz Prokuraturę Rzeczypospolitej. Zaniecham z szacunku - na chwilę obecną - wszczynania jakiegokolwiek postępowania. Na ostatnich dniach przykładowo Jaśnie Pan baron Horoch złożył kilka wniosków - o utworzenie Ordynacji, o zakup wsi, majątków, folwarków, o utworzenie i dołączenie do jego posiadłości ziem, które jeszcze nie istnieją. I sprawy nie było. Wszystko zgodnie z prawem, formalnie - tak jak być powinno. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie, bo i nienagannie a wręcz wzorowo zostały złożone. Jeśli Waszmość składa wniosek u Jego Królewskiej Mości, ja nie mogę go rozpatrzeć, bo został złożony do innego urzędnika jakim jest król - nie wolno mi przekraczać swoich kompetencji. Dodatkowo, jeśli ktoś coś Waści obieca, to nie jest moja sprawa, bo żadna obietnica nie ma mocy w prawie, do póki nie pojawi się jako dekret, rozporządzenie, postanowienie itd. więc oskarżenia Waszmości są bezpodstawne. Ja sprawę zamykam, transakcję z księciem Chojnackim niestety uznaję za niebyłą. Mam tylko nadzieję, że kolejnym razem Jaśnie Pan szlachcic złoży odpowiednie wnioski tam, gdzie ich miejsce - a następnie da działać organom prawa wewnętrznego Rzeczpospolitej. Pomijając całą sprawę. Nabytego tytułu szlacheckiego z serca gratuluję - najmocniej jak to możliwe, lecz proszę pamiętać, że bez Obywatelstwa, tytuł ten nie obliguje urzędników do jakichkolwiek pochlebnych decyzji, postanowień itd. Jest to tytuł czysto honorowy, jeśli osoba posiadająca nie ma obywatelstwa . Mimo wszystko gratuluję, a sprawę jak już wspomniałem - zamykam.
/-/ Pius IV
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 1678
- Dołączył(a): 06 gru 2010, 15:55
- Lokalizacja: Apostolskie Miasto Rotria
- Medale: 12
-
-
-
-
- Wykształcenie: Profesor doktor hab.
przez Andrzej Trzaska-Chojnacki » 23 sty 2011, 01:13
Wasza Arcyksiążęca Mość
Po pierwsze nie grożę, tylko ostrzegam
"Ot i szczyt bezczelności ze strony przyjętego grzecznie w nasze progi emigranta. Cóż za niefrasobliwość i porażające chamstwo."
"Szczyt i hańba. Jestem wysoce zbulwersowany i rozczarowany zachowanie emigranta, który panoszy się przede mną a następnie oskarża mnie o jakieś fantasmagorie, zaś Jego Królewska Mość na to przytakuje"
Jeżeli ten zwrot nie są obraźliwe to to ja ineczej rozumiem rozumiem słowo znieważać, a podejrzewam, że trochę więcej żyję na tym święcie Napisałem już że nie jestem emigrantem tylko gościem. Prosze najpierw zapytać Jego Króewską Mość jak jest prawda, a potem nazywać mnie emigrantem. Ale faktycznie nie jestem obywatelem. Dla mnie słowo dane przez Monarchę jest ważniejsze niż dekrety i inne przepisy. Prosze zwrócić uwagę, że przed tym nikt nie mówił, bo nie moge napisać, że nie słyszał o Chojnatach. Jeżeli zwracam się nie prawidłowo, przepraszam tak zwracam się do Syna Cesarza Austrii i Króla Węgier - Arcyksiąże Rudolf. Jeże Arcyksiąże nie wierzy proszę napisac do Seniora Rodu Franciszka Józefa II, otrzyma Arcyksiążę potwierdzenie, ponieważ conajmniej raz w tygoniu kontaktuję się z JCKM. Prawda jest też że przepisów nie znam, ale jak wyżej pisałem otrzymałem majątek od Jego Królewskiej Mości. Dla dobra RON nie chcę prowadzić sporu, proszę o pomoc w wypełnieniu druków i dalszą współpracę, choć wydawała mi się, że jak ktoś coś dostaje nagrodę, do sprawa buchalterii pozostaje po stronie darczyńcy. Proszę równieź napisać mi na PW jak ma się zwracać (na PW żebym zawsze mógł spojrzeć a nie szukać po forum) Jeżeli Arcyksiążę nie życzy sobie mnie i moje syna na terenie RON, proszę sprawę załatwić z Jego Królewską Mością, a na pewno na prośbę Króla natychmiast opuścimy RON Myślę, że sprawę przedstawiam uczciwie. Podkreślam, że nigdy nie miałem zamiaru obrazić Arcyksięcia źle go tytułując. z powazaniem
Andrzej Trzaska-Chojnacki Komtur Dyneburga Zakony Kawalerów Mieczowych
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 350
- Dołączył(a): 19 gru 2010, 23:35
- Medale: 5
-
-
przez Aleksander Branicki » 23 sty 2011, 17:48
Buta i arogancja. Sam pamiętam, że to Pan Andrzej pierwszy o to wnioskował... Ktoś tu się kreuje na kolejnego wszechmogącego... Niestety, dzięki takiemu zachowaniu droga dla nowych obywateli jest zamknięta... Pominę nawet swój przykład, ale wynagrodzenia do wkładu w nasz rozwój są absolutnie nieadekwatne i niesprawiedliwe. A niektórym osobom przydałoby się utarcie nosa i trochę pokory. Komuś za bardzo zależy na pikselach i "prywatnych imperiach" (jak najbardziej ironicznie)...
Dla jaśniejszego zrozumienia, nie wymieniłem nikogo po nazwisku. Wypraszam sobie wszelkie inwektywy.
-
-
-
przez Pius IV » 23 sty 2011, 23:25
No proszę Coś pięknego. Dziękuję, Ekscelencjo. Jeżeli Arcyksiążę nie życzy sobie mnie i moje syna na terenie RON, proszę sprawę załatwić z Jego Królewską Mością, a na pewno na prośbę Króla natychmiast opuścimy RON Myślę, że sprawę przedstawiam uczciwie. Podkreślam, że nigdy nie miałem zamiaru obrazić Arcyksięcia źle go tytułując. Napisałem Waszmość Panu a ze pięć razy, jak należy się zwracać. Waść natomiast ciągle przy swoim obstaje - i jakże mam tutaj nie reagować? Poza tym, zawsze jestem otwarty na nowych obywateli i od wieków służę radą i pomocą - żaden z nich jeszcze nie został odesłany przeze mnie z kwitkiem, więc dlaczego mam być wbrew Waści ? Wasza Królewska Mość. Książę Chojnacki zrezygnował z kupna majątku, więc sprawę uważam za niebyłą - jeżeli Wasza Królewska Mość pragnie uzyskać jakieś wyjaśnienia, to zapraszam na rozmowę przez komunikator. Poza tym, administracją wewnętrzną kraju zgodnie z Rdz. II art. 7 pkt. 5 K/RON czyli tym samym obrotem ziem, co niewątpliwie do administracji gruntami się zalicza - ma prawo dysponować Marszałek Wielki Rzeczypospolitej . Majątek został utworzony na mocy przysługujących uprawnień - podobnie jak kilka innych - by uniknąć opustoszenia terytoriów z możliwością nabycia w lennikach Rzeczypospolitej. Następnie - również zgodnie z prawem - Majątek został wystawiony na sprzedaż. Ja zaś, nieświadom obietnic Waszej Królewskiej Mości - ów majątek chciałem sprzedać tak jak wszystkie inne. Mimo wszystko - sprawa dobiegła końca, pojawił się tym samym Dekret Królewski który ją zamknął. Ja czynności urzędowych również dopełniłem . Tuszę, że takie wyjaśnienia Waszej Królewskiej Mości wystarczą
/-/ Pius IV
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 1678
- Dołączył(a): 06 gru 2010, 15:55
- Lokalizacja: Apostolskie Miasto Rotria
- Medale: 12
-
-
-
-
- Wykształcenie: Profesor doktor hab.
przez Michał Radziwiłł » 24 sty 2011, 11:35
Niezupełnie, Wasza Arcyksiążeca Mość Pand Andrzej złożył wniosek o zakup takiego majątku. Majątek ów nie istniał. Wobec tego zapytałem, czy Marszałek Wielki może go dopisać do Księgi. Otrzymałem odpowiedź pozytywną. Czekałem, aż majątek zostanie dopisany. Wyraźnie zaznaczyłem, że kiedy to się stanie, przekażę go panu Andrzejowi. A tu proszę: pojawia się jakiś wniosek księcia Kamila (któremu broń Boże nie uwłaczam, jeśli go złożył jednak, to nie uczynił tego na forum, przez co nie jest on ważny), którego nikt na oczy nie widział i mamy dziwny cyrk, w którym Marszałek nie dość, że obraża szlachcica, to przy okazji króla. Wychodzi bowiem na to, że nie tylko pan Andrzej jest ,,bezczelnym emigrantem" który się czepia i domaga czegoś, co mu nie należne, ale jeszcze i ja depczę decyzje urzędników i wcinam się w ich kompetencje, zupełnie ignorując formalności i nadają majątki według swego widzimisię.
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 680
- Dołączył(a): 09 lis 2010, 23:12
- Medale: 5
-
-
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Archiwum "Gospodarka"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
|
|