Strona 8 z 91

Re: Ewangelie

PostNapisane: 13 lis 2020, 09:22
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
12 listopada

20 A spytany od Pharyzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im i rzekł: Nie przyjdzieć królestwo Boże z postrzeżeniem:
21 Ani rzeką: Otoć tu, albo tam; albowiem oto królestwo Boże w was jest.
22 I rzekł do uczniów swoich: Przyjdą dni, gdy będziecie żądali oglądać jeden dzień Syna człowieczego, a nie oglądacie.
23 I będąć wam mówić: Oto tu, i oto tam. Nie chódźcież, ani się za nimi udawajcie.
24 Albowiem jako błyskawica błyskając się z podniebia, na to, co jest pod niebiem, świeci, takżeć będzie Syn człowieczy w dzień swój.
25 Lecz potrzeba mu pierwéj wiele ucierpieć i być wzgardzonym od narodu tego.

Łk 17,20-25

Re: Ewangelie

PostNapisane: 13 lis 2020, 09:24
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
13 listopada

26 A jako się stało we dni Noego, takżeć będzie i we dni Syna człowieczego.
27 Jedli i pili, żony pojmowali i za mąż wydawali aż do dnia, którego wszedł Noe do korabia, i przyszedł potop, i wytracił wszystkie.
28 Także, jako się działo za dni Lotowych: Jedli i pili, kupowali i przedawali, szczepili i budowali.
29 A którego dnia wyszedł Lot z Sodomy, spadł deszcz ognisty i siarczysty z nieba i wytracił wszystkie.
30 Wedle tego będzie w dzień, w który Syn człowieczy się objawi.
31 Onéj godziny kto będzie na dachu, a naczynie jego w domu, niechaj nie schodzi brać je, a kto na polu, niech się także nazad nie wraca.
32 Pamiętajcie na żonę Lotowę.
33 Ktoby się kolwiek starał zachować duszę swą, straci ją: a ktokolwiekby ją utracił, ożywi ją.
34 Powiadam wam: Onéj nocy będą dwaj na jednem łożu: jednego wezmą, a drugiego zostawią.
35 Dwie będą mleć społu: jedne wezmą, a drugą zostawią. Dwaj na polu: jeden będzie wzięt, a drugi zostawion.
36 A odpowiadając, rzekli mu: Gdzież, Panie? Który im rzekł:
37 Gdziekolwiek będzie ciało, tam się zbiorą i orłowie.

Łk 17,26-37

Re: Ewangelie

PostNapisane: 14 lis 2020, 12:07
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
14 listopada

1 I powiedział im téż podobieństwo, iż się zawżdy modlić potrzeba, a nie ustawać,
2 Mówiąc: Był niektóry sędzia w jednem mieście, który się Boga nie bał a człowieka się nie wstydał.
3 A w onem mieście była jedna wdowa, i chodziła do niego, mówiąc: Uczyń mi sprawiedliwość z przeciwnika mego.
4 A nie chciał przez długi czas. A potem rzekł w sobie: Aczci się Boga nie boję i człowieka się nie wstydam,
5 Wszakóż, iż mi się uprzykrza ta wdowa, uczynię jéj sprawiedliwość, aby na ostatek przyszedłszy, nie lżyła mię.
6 I rzekł Pan: Słuchajcie, co mówi niesprawiedliwy sędzia.
7 A Bóg, zali nie uczyni sprawiedliwości wybranym swoim, wołającym do niego we dnie i w nocy, i będzie cierpliwym z strony ich?
8 Powiadam wam, że im w rychle uczyni sprawiedliwość. Wszakóż Syn człowieczy przyszedłszy, izali znajdzie wiarę na ziemi?

Łk 18,1-8

Re: Ewangelie

PostNapisane: 15 lis 2020, 11:48
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
15 listopada

14 Albowiem jako człowiek precz odjeżdżając, wezwał sług swoich i dał im majętności swoje,
15 I dał jednemu pięć talentów, a drugiemu dwa, a drugiemu jeden, każdemu wedle własnego przemożenia, i wnetże odjechał.
16 A poszedłszy on, który był wziął pięć talentów, robił nimi i zyskał drugie pięć.
17 Także i ten, który był wziął dwa, zyskał drugie dwa.
18 Lecz ten, który wziął jeden, szedłszy zakopał w ziemi i skrył pieniądze pana swego.
19 A po niemałym czasie wrócił się pan onych sług i uczynił liczbę z nimi.
20 A przystąpiwszy ten, który wziął pięć talentów, przyniósł drugie pięć talentów, mówiąc: Panie! dałeś mi pięć talentów, otom drugie pięć zyskał.
21 Rzekł mu Pan jego: Dobrzeć, sługo dobry i wierny! gdyżeś nad małem był wiernym, nad wielem cię postanowię, wnidź do wesela Pana twego.
22 I przystąpił téż, który był dwa talenty wziął, i rzekł: Panie! dałeś mi dwa talenty, otom drugie dwa zyskał.
23 Rzekł mu Pan jego: Dobrzeć, sługo dobry i wierny! gdyżeś był wiernym nad małem, nad wielem cię postanowię, wnidź do wesela Pana twego.
24 A przystąpiwszy téż, który był jeden talent wziął, rzekł: Panie! wiem, iżeś jest człowiek srogi, żniesz, gdzieś nie siał, i zbierasz gdzieś nie rozproszył,
25 A bojąc się, odszedłem i skryłem talent twój w ziemię; oto masz, co jest twego.
26 A odpowiadając Pan jego, rzekł mu: Sługo zły i gnuśny! wiedziałeś, iż żnę, gdziem nie siał, i zgromadzam, gdziem nie rozproszył,
27 Miałeś tedy pieniądze moje poruczyć bankierzom, a ja przyszedłszy, wżdybym był odebrał swe z lichwą.
28 A przetóż weźmijcie od niego talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów.
29 Albowiem wszelkiemu mającemu będzie dano, i obfitować będzie, a temu, który nie ma, i to, co się zda mieć, będzie wzięto od niego.
30 A niepożytecznego sługę wrzućcie do ciemności zewnętrznéj. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

Mt 25,14-30

Re: Ewangelie

PostNapisane: 16 lis 2020, 09:55
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
16 listopada

35 I stało się, gdy się przybliżał ku Jerychu, ślepy niektóry siedział wedle drogi, żebrząc.
36 A usłyszawszy rzeszą przechodzącą, pytał, coby to było.
37 I powiedzieli mu, iż Jezus Nazareński mimo idzie.
38 I zawołał, mówiąc: Jezusie, synu Dawidów! zmiłuj się nademną.
39 A którzy szli wprzód, fukali nań, aby milczał. Lecz on tem więcéj wołał: Synu Dawidów! zmiłuj się nademną.
40 A Jezus stanąwszy, rozkazał go przywieść do siebie. A gdy się przybliżył, pytał go, mówiąc:
41 Co chcesz, abym ci uczynił? A on powiedział: Panie! abych przejrzał.
42 A Jezus mu rzekł: Przejrzyj, wiara twoja ciebie uzdrowiła.
43 I natychmiast przejrzał i szedł za nim, wielbiąc Boga. A lud wszystek widząc, dawał chwałę Bogu.

Łk 18, 35-43

Re: Ewangelie

PostNapisane: 17 lis 2020, 10:00
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
17 listopada

1 A wszedłszy, szedł przez Jerycho.
2 A oto mąż imieniem Zacheusz, który był przedniejszym celnikiem, a on bogatym.
3 I starał się, aby widział Jezusa, coby zacz był: a nie mógł przed rzeszą, bo był mały wzrostem.
4 A bieżawszy naprzód, wstąpił na drzewo płonnéj figi, aby go ujrzał; bo tamtędy iść miał.
5 A gdy przyszedł na miejsce, pojrzawszy wzgórę Jezus, ujrzał go i rzekł do niego: Zacheuszu! zstąp prędko; albowiem dziś potrzeba mi mieszkać w domu twoim.
6 I prędko zstąpił i przyjął go z radością.
7 A widząc wszyscy, szemrali, mówiąc: Iż zstąpił do człowieka grzesznego.
8 A stanąwszy Zacheusz, rzekł do Pana: Oto Panie! połowicę dóbr moich dawam ubogim, a jeźlim kogo w czem oszukał, wracam we czwórnasób.
9 Rzekł Jezus do niego: Iż się dzisiaj zbawienie stało temu domowi dlatego, że i on jest synem Abrahamowym.
10 Bo przyszedł Syn człowieczy szukać i zbawiać, co było zginęło.

Łk 19,1-10

Re: Ewangelie

PostNapisane: 18 lis 2020, 09:39
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
18 listopada

11 Gdy oni tego słuchali, dokładając, powiedział podobieństwo, dlatego, że był blizko Jeruzalem, a iż mniemali, że się wnet królestwo Boże okazać miało.
12 Rzekł tedy: Człowiek niektóry zacny jechał w daleką krainę wziąć sobie królestwo i wrócić się. [216]
13 I przyzwawszy dziesiąci sług swych, dał im dziesięć grzywien i rzekł do nich: Handlujcie, aż przyjadę.
14 A mieszczanie jego mieli go w nienawiści i wyprawili za nim poselstwo, mówiąc: Nie chcemy, aby ten królował nad nami.
15 I stało się, że się wrócił dostawszy królestwa, i rozkazał wezwać sług, którym dał pieniądze, aby wiedział, coby każdy z nich zarobił.
16 I przyszedł pierwszy, mówiąc: Panie! grzywna twa dziesięć grzywien dostała.
17 I rzekł mu: Dobrze, sługo dobry! iżeś był na małe wiernym, będziesz miał władzą nad dziesiącią miast.
18 Przyszedł i drugi, rzekąc: Panie! grzywna twa pięć grzywien uczyniła.
19 Rzekł i temu: I ty bądź nad piącią miast.
20 A drugi przyszedł, mówiąc: Panie! oto grzywna twoja, którąm miał zachowaną w chustce;
21 Bom się bał ciebie, żeś jest człowiek srogi: bierzesz, czegoś nie położył, a żniesz, czegoś nie siał.
22 Rzekł mu: Z ust twych sądzę cię, zły sługo! wiedziałeś, żem ja jest człowiek srogi, biorąc, czegom nie położył, i żnąc, czegom nie siał.
23 A przeczżeś nie dał pieniędzy moich na bank, abych ja przyjechawszy, z lichwą je był wżdam wyciągnął?
24 I rzekł tam stojącym: Weźmijcie od niego grzywnę, a dajcie temu, który ma grzywien dziesięć.
25 I rzekli mu: Panie! ma dzisięć grzywien
26 A powiadam wam, iż wszelkiemu, który ma, będzie dano, a od tego, który nie ma, i co ma, będzie odjęto od niego.
27 Wszakże nieprzyjacioły moje, one, co nie chcieli, abym królował nad nimi, przywiedźcie tu a pobijcie przedemną.
28 A to rzekłszy, szedł wprzód, idąc do Jeruzalem.

Łk 19,11-28

Re: Ewangelie

PostNapisane: 19 lis 2020, 09:38
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
19 listopada

40 Którym on rzekł: Powiadam wam, iż jeźliby ci milczeli, kamienie wołać będą.
41 A gdy się przybliżył, ujrzawszy miasto, płakał nad niem, mówiąc:
42 Iż gdybyś i ty poznało, i w ten dzień twój, co ku pokojowi twemu! a teraz zakryto jest od oczu twoich.
43 Albowiem przyjdą na cię dni, i obtoczą cię nieprzyjaciele twoi wałem i oblęgą cię i ścisną cię zewsząd:
44 I na ziemię cię obalą i syny twoje, którzy w tobie są, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu; dlatego, iżeś nie poznało czasu nawiedzenia twego.

Łk 19,40-44

Re: Ewangelie

PostNapisane: 20 lis 2020, 08:44
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
20 listopada

45 A wszedłszy do kościoła, począł wyganiać przedające w nim i kupujące,
46 Mówiąc im: Napisano: Iż dom mój dom modlitwy jest, a wyście go uczynili jaskinią zbójców.
47 I uczył na każdy dzień w kościele.
48 Lecz przedniejsi kapłani i Doktorowie i celniejsi z ludu szukali go stracić;

Łk 19,44-48

Re: Ewangelie

PostNapisane: 21 lis 2020, 10:47
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
21 listopada

27 A przystąpili niektórzy z Saduceuszów, którzy mówią, że niemasz zmartwychwstania, i spytali go,
28 Mówiąc: Nauczycielu! Mojżesz nam napisał: Jeźliby czyj brat umarł, mając żonę, a tenby był bez dziatek, aby ją wziął brat jego za żonę, a wzbudził nasienie bratu swemu.
29 Było tedy siedm braciéj, a pierwszy pojął żonę i umarł bez dziatek.
30 I pojął ją wtóry, i ten umarł bez syna.
31 I trzeci ją pojął, także i wszyscy siedm, a nie zostawili nasienia, i pomarli.
32 Po wszystkich téż umarła i niewiasta.
33 W zmartwychwstanie tedy którego z nich będzie żoną; ponieważ siedm mieli ją za żonę.
34 I rzekł im Jezus: Synowie tego wieku żenią się i za mąż idą;
35 Lecz oni, którzy godni będą miani wieku onego i powstania od umarłych, ani pójdą za mąż, ani żon pojmować będą.
36 Umrzeć bowiem więcéj nie będą mogli; bo są równi Aniołom i są synami Bożymi, będąc synami zmartwychwstania.
37 A iż umarli zmartwychwstawają, i Mojżesz pokazał u krza, jako zowie Pana, Bogiem Abrahamowym i Bogiem Izaakowym i Bogiem Jakóbowym.
38 A Bóg nie jestci umarłych, ale żywych; bo jemu wszyscy żywią.
39 A niektórzy z Doktorów odpowiadając, rzekli mu: Nauczycielu! dobrześ powiedział.
40 I nie śmieli go dalej niocz pytać.

Łk 20,27-40