Wizyta JKM Adrjanosa Viktorjosigosa

[Adriano Vittorino]

Wasza Królewska Mość
Dostojne Panie, Dostojni Panowie

Przybywam z wizytą do Waszego pięknego kraju niosąc pozdrowienia z Księstwa Urbino.
Sytuacja u nas nie jest wesoła. Zostaliśmy pozostawieni samym sobie i odcięci od wszelkich archiwów. W tej chwili rozpoczęły się prace przy odbudowie Księstwa.
Zdajemy też sobie sprawę, że bez wsparcia a wręcz protekcji będziemy zgubieni.
Dlatego też proszę w imieniu wszystkich Urbińczyków Waszą Królewską Mość i Rzeczpospolitą o bratnią pomoc.

Dostojny Bracie przyjmij w darze powitalnym ten oto obraz słynnego Urbińczyka Raffaello Sanzio przedstawiający św. Jerzego:

[Marek Wiktorowicz]

Wasza Królewska Wysokość,
Umiłowany Bracie!

Niegodni bylibyśmy imienia Waszego Brata, gdybyśmy pozostawili Urbino bez opieki. Wszelkie oddziały milicji, jakimi dysponuje Wasze księstwo, wsparte zostaną oddziałami prywatnymi, które mamy w swej mocy. A jeśli taka będzie wola szlachty, być może i wojska Rzeczypospolitej chronić będą Urbino.

Takoż na seymie poruszymy tę sprawę i uradzimy, cóż nam czynić wypada. Wierzę, że szlachta zechce wysłuchać na seymie Naszego Brata.

Dziękujemy Wam za dar, Czcigodny Bracie. Obraz zawiśnie na Zamku Królewskim.

Tymczasem dajemy Wam komnatę na Zamku Królewskim, a takoż zachęcamy do odwiedzenia innych regionów Rzeczypospolitej. W szczególności zapraszamy do Kiejdan, Naszych dóbr rodowych. Dla bezpieczeństwa Waszego przydajemy Wam niniejszym I i Ii Kompanię Dragonów z Regimentu Dragonii Zepów.

Z Braterskim pozdrowieniem: zdravo!
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Zep

[Henryk Mikołaj Hrychowicz]

Z radością witam Waszą Królewską Wysokość i pozwalam sobie złożyć zaproszenie do odwiedzin Zamku Pokuć.

[Adriano Vittorino]

Z radością witam Waszą Królewską Wysokość i pozwalam sobie złożyć zaproszenie do odwiedzin Zamku Pokuć.

Z radością go zobaczę, tym bardziej że znajduję analogią do moich ukochanych surmeńskich Hokut, a Pokucki Regiment Piechoty Polsko-Węgierskiej skojarzył mi się z Hokuckim Pułkiem Strzelców Górskich.

[Ivan von Lichtenstein]

Serdecznie witam Waszą Królewską Mość. Chętnie wysłuchamy Waszej Królewskiej Mości na Seymie, a ja osobiście zapraszam do odwiedzenia Pałacu w Wilanowie.

[Henryk Mikołaj Hrychowicz]

Z radością go zobaczę, tym bardziej że znajduję analogią do moich ukochanych surmeńskich Hokut, a Pokucki Regiment Piechoty Polsko-Węgierskiej skojarzył mi się z Hokuckim Pułkiem Strzelców Górskich.

Istotnie, spore podobieństwa.