Ojcze pragnę ofiarować ci berło dla króla. Berło zostało wykonane w warsztacie u doskonałych złotników w Gdańsku. Składa się z trzech ośmiobocznie szlifowanych lasek akwamarynu, spiętych złotymi oprawami w formie liści akantu. Zwieńczone jest złotym kielichem kwiatowym, a u dołu gałką z akwamarynu, oplecioną sześcioma złotymi kabłąkami.
Konto to było klonem panów Józefa Wilhelma i Michała Potockich.
Drogi przyjacielu zechciej przyjąć ten podarek ode mnie. Oto pozłacany buzdygan dla wybitnego pułkownika, dowódcy wojsk Polskich, a aktualnie Króla, niechaj ci służy:
Konto to było klonem panów Józefa Wilhelma i Michała Potockich.
Dużo łask Bożych i błogosławieństwa Bożego. Aby twoje marzenia sie spełniły i aby kazdy dzień tak realnego jak i wirtualnego życia przepełniała radość oraz duma. Pozdrawiam i błogosławię, x. kan. Enrique Sánchez Oviedo.
A oto mój prezent. Kopia cudownej ikony Matki Bożej „Władająca”.
/-/ Abp Enrique kardynał Sánchez Oviedo, OSI Prymas Królestwa Skarlandu Arcybiskup Walencji
Ludwik usłyszawszy dźwięki instrumentów ruszył w tany i zaraz po kolei zaczął tańcować z każdą potkaną szlachcianką. Kiedy utwór tylko się skończył to zaprosił na scenkę, zespół polsko-ukraiński, który zaprezentował dobrze znany utwór.:
Konto to było klonem panów Józefa Wilhelma i Michała Potockich.
Na tę uroczystość przybył Jan Heweliusz jak zawsze spóźniony. Zauważyłem, że niewiele z państwa się bawiło, jednak dzięki temu mógł na spokojnie podejść do Króla i złożyć mu życzenia z okazji urodzin. - Wasza Wysokość, spóźnione lecz jak najbardziej szczere życzenia z okazji kolejnego roku życia, które jest wielkim darem bożym. Oby sprzyjał on Wam i pomagał wam w ciężkich chwilach. Z moimi słowami kieruję w ręce królewskie także i pudełko czekoladek. Smacznego. Tu od razu wytłumaczę moje spóźnienie. Nieprzewidywalna i groźna choroba realiozą zwana zaatakowała mnie i nijak nie miałem się obronić, co spowodowało osłabienie. Dla tegoż musiałem w Gdańsku w mej kamienicy pozostać, aż do czasu wyleczenia się. Nie można niestety mówić o całkowitym ozdrowieniu, gdyż ta choroba zostawia za sobą ślady oraz powraca, lecz na razie kryzys zażegnany. Jeszcze raz zdrowia, pieniędzy, szczęścia i wielu chwil radosnych. - powiedział Jan, spokojnym i ciepłym głosem. Po złożeniu życzeń skierował się do stolika z przekąskami oraz napojami i napił się wody. Bowiem noc ta była z tych ciepłych. Poczęstował się także potrawami. Gdy grała muzyka klaskał w dłonie i starał się podśpiewywać jak tylko umiał..
Konto to było klonem panów Józefa Wilhelma i Michała Potockich.