Propozycja

[Andrzej Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Szanowni Waszmociowie
Po przeczytaniu postów w AW na temat zmany statutu RON oraz po przeczytaniu prywatnych listów, które otrzymałem w tej sprawie proponuję aby szanowne gremium zastanowiło się czy ostatnia zmiana Konstytucji nie zaszkodzi wizerunkowi RON.
z poważaniem

[Pius IV]

Rozmawiałem z Jego Cesarską i Królewską Mością Franciszkiem Józefem II.
W swoich wypowiedziach zapewniał, że żadna zmiana wewnętrzna państwowości nie wpłynie negatywnie na dobre zdanie o RON na wiedeńskim dworze.
Poza tym, za każdy razem, kiedy dokonuje się większych zmian, jest o tym głośno w całym mikroświecie (np. "pierestrojka" w Królestwie Francuskim, obecnie zaś Republice). Zawsze tak jest - to normalna kolej rzeczy, że jeśli w mikroświecie wydarzy się coś równie wielkiego, to bębnią o tym wszyscy na wszystkie strony świata . Stąd też nie widzę powodów do obaw .

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Szanowni Waszmościowie
Proponuję żeby zamiast księstw, hrabst były województwa, kasztelanie starostwa. Będzie to powrót do administracji prawdziwego RON
Wydaje mi się że jak coś mamy i działało nie ma co zmieniać
Wacatów nie ma co się obawiać, mogą być
pozdrawiam

[Pius IV]

Dlaczego Mości Panie Pośle nie wypowiecie się w sali obrad ?

Województwa i starostwa są teraz, w realnej Polsce. Kasztelanie zniesiono. Dlatego lepszym historycznym odstępstwem będzie powrót to księstw, które w Rzeczpospolitej istniały - ażeby stworzy odskocznię od tego, co mamy teraz .

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Proszę wybaczyć ale nie zgadzam z WKMości wypowiedzią. Województwa , kasztelanie i starostwa są rozwiązaniem staropolskim. Od średniowecza mielismy taki podział. Księstwami żadzili udzielni książeta z rodu panującego. hrabst wogóle nie było.
W tradycji jest siła.
I na koniec, dlaczego nie wypowiadam sie w izbie poselskiej.
Czy wypowiadam się tu czy w Izbie, prosze wybaczyć, i tak nie są brane pod uwagę moje wnioski, tutaj może mie jeszcze ktoś wesprze np. Ojciec
pozdrawiam

[Michał apo Zep]

Zgadzam się z Panem Aleksandrem, gdyż co do podłoża historycznego ma on rację. Faktycznie istniał podział na województwa, kasztelanie (głównie w pierwszych wiekach państwa) i starostwa (które nota bene mamy dzięki królowi czeskiemu panującemu na naszych ziemiach - Wacławowi II [1300-1305]). Sądzę więc, że taki podział będzie odpowiedniejszy dla naszego państwa.
Panie Aleksandrze, jest Pan posłem, ma Pan prawo przebywania na Sali Plenarnej, zatem serdecznie tam Pana zapraszam. Jeśli Pański głos ma być w ogóle wzięty pod uwagę w takich dyskusjach, to tam jest ku temu odpowiednie miejsce. Tak to już w życiu jest, że mamy pomysły lepsze i gorsze, z którymi ludzie się czasem zgadzają a czasem nie. Proszę się jednak nie poddawać i aktywnie uczestniczyć w dyskusjach. Jeśli ma Pan na uwadze dobro Rzeczpospolitej, a zakładam że tak jest, proszę się nie załamywać, tylko służyć, jak my wszyscy, Rzeczpospolitej, najlepiej jak Pan potrafi.
Pozdrawiam

[Andrzej Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Szanowni Waszmościowie
Choć mój głos się nie liczy popieram zdanie mojego Syna
Wielmożny Panie Arturze, prawie zawsze się z W.Paniem zgadzam, proszę wybaczyć teraz jednak nie. Wydaje mi się że głos naodu jest też ważny, a tylko w Karczmie naród może się wypowiadać, chyba że jest inne dział ?
z poważaniem

[Michał apo Zep]

Głos narodu, owszem, jest ważny. Naród (obywatele) ma prawo do tego by się wypowiadać na każdy temat oraz w każdej sprawie zabierać głos. Konstytucja mówi, że każdy obywatel jest jednocześnie Posłem. W związku z tym, w sprawach takiej wagi, o których decyduje się w Sali Plenarnej Sejmu Walnego, Poseł RON, powinien tam właśnie się wypowiadać.

[Pius IV]

Czcigodni Państwo,
owszem - takowy podział faktycznie istniał. Jednakże przypominam, że to jest mikronacja, i jeśli ktokolwiek chce wprowadzenia podręcznikowej Rzeczpospolitej Obojga Narodów, to z góry odsyłam go do książek - tutaj niczego nie ugra. Ten kraj tworzymy my. To my zadecydujemy o jego kształcie. Po to powstają mikronacje, by stworzyć coś własnego, niezwiązanego z realem. Taką odskocznię zarówno dla umysłu jaki i ducha. Nigdy nie zgadzałem się na czerpanie nadmiernych subsydiów i elementów realnej RON. Tutaj po raz kolejny Mości Panie Chojnacki próbujecie nakłonić do tego samego. Już wielokroć słyszałem pomysły województw i starostw - są one do dzisiaj. Proszę sobie stanąć przed szyldem któregokolwiek z 17. i wpatrywać się do woli. Tutaj jest wirtual. Wirtualne RON było, jest i będzie różne od realnej Rzeczypospolitej. W tym jest jego piękno i cały charakter. Jak już wspominałem - jeśli chcemy coś zerżnąć tak, jak proponuje Pan Chojnacki, to odsyłam do podręczników historii i klaserów ze zdjęciami. Tutaj natomiast jest unikatowy kraj, z unikatową tradycją. NIE JEST on KOPIĄ i nigdy nie będzie.

Sądzę, że nie muszę niczego więcej dodawać .

[Michał apo Zep]

Ekhem... Województw jest 16, a nie 17