Merkuriusz Polski

Tutaj gromadzone są zabytki piśmiennicze Rzeczypospolitej.

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 19:53

X numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 6 Grudnia AD 2015

Wywiad z nowym monarchą

Na ostatnim Sejmie Elekcyjnym, szlachta Rzeczpospolitej obrała nowego Króla Polski i Wielkiego Księcia Litwy. Został nim Jego Wielmożność, Pan Sebastian von Tauer, który przyjął imiona Sebastian January I. Redakcja Merkuriusza przeprowadziła krótki wywiad z nowym monarchą.

Redakcja. Jakie odczucia miał WKM podczas elekcji, widząc cudzoziemskich kandydatów?

JKM Sebastian January I. Szczerze mówiąc miałem ambiwalentne odczucia. Z jednej strony taki cudzoziemski władca mógłby zdziałać wiele dobrego dla relacji zagranicznych Rzeczypospolitej, z drugiej strony kto mógłby nas zapewnić, że gdy zacznie się źle dziać w Koronie i Litwie taki władca, wzorem Henryka Walezego, nie ucieknie z Rzeczypospolitej? Z zagranicznymi kandydatami był też taki problem, że mogliby się nie odnaleźć w naszym kraju, mamy wszak bardzo specyficzną formę rządów, oraz tradycję czy kulturę odmienną od tych, do których cudzoziemcy przywykli.

R. Czy był jakiś pretendent, który mógł w oczach WKMości zyskać przychylność szlachty?

JKM SJ I. Po tym, jak Wilhelm II wygłosił swoje przemówienie, zacząłem się poważnie zastanawiać, czy szlachta nie odda głosów na niego, jak to dobrze zauważył Mikołaj Hrychowicz: "każdy usłyszał to, co chciał".

R. Jakie odczucia pojawiły się po zakończeniu elekcji, gdy okazało się, że Wasza Miłość został obrany na Króla?

JKM SJ I. Na początku lekkie niedowierzanie i zakłopotanie związane z nowymi obowiązkami.

R. Na jakich v-państwach polityka zagraniczna będzie się skupiać i dlaczego?

JKM SJ I. Należałoby raczej zadać pytanie: które państwa chcą większej integracji i wymiany kulturowej z Rzeczpospolitą. Widzimy, że np. takiej Abachazji bardzo na tym zależy. Tam też, co mogę zdradzić, odbędzie się moja pierwsza podróż zagraniczna. Powinniśmy znaleźć 3 - 4 państwa chętne na taką współpracę i dalej z nimi działać np. w różnego rodzaju wydarzeniach narracyjnych.

R. W jaki sposób możemy pomóc w aklimatyzacji nowym mieszkańcom?

JKM SJ I. Długo się zastanawiałem nad całą kwestią nowych obywateli: po głębszym przemyśleniu sprawy, uznałem że mógłby bardzo pomóc nowym osobom dłuższy czas, zanim szlachtą zostaną: proszę zauważyć, że teraz w Rzeczypospolitej mamy "wszystko"-obywatelstwo wraz ze szlachectwem - pełnią obowiązków i praw, lub "nic". Wydaje mi się, że dobrym byłoby dołożyć jeszcze stan pośredni - mieszczaństwo, lub jakiś okres "częściowego" szlachectwa - wszak świeżo nobilitowani w Rzeczypospolitej realnej także pełni praw od razu nie otrzymywali. Z tym jednakże, zwłaszcza z mieszczaństwem, wiążą się liczne problemy, które dokładniej zostały opisane na sejmie, który nad tym radził. Oczywiście to od sejmu w ostateczności zależało będzie, czy zostanie to wprowadzone.

R. Czy i w jaki sposób można odbudować działalność UJ?

JKM SJ I. Jest to trudne zadanie, powiedziałbym że na ten czas niewykonalne. O ile potencjalnych studentów jest wielu, nie ma nikogo, kto przejawiałby pasję do pisania wykładów i zarządzania placówką. Dopiero, gdy ktoś taki się znajdzie, UJ będzie mógł wznowić działalność.

R. Jeden z kandydatów przedstawił w programie mozliwość stworzenia Hospodarstwa Mołdawskiego, jako lenna RON. Jak WKMość zapatruje się na ten projekt?

JKM SJ I. Moim zdaniem jest to chybiony pomysł, nie rozumiem, co by to miało nam dać. Pojawiły się głosy, że może to być zastępstwo kolonii, dla osób, które były za ich wprowadzeniem. Dla mnie (wszyscy pamiętają, że popierałem ich założenie, jednakże tylko tych historycznych, będących terytoriami ks. Kurlandii i Semigalii) w ogóle się nie sprawdzą w tej roli. Według mnie, kolonie miały być tym, co pozwoli na rozwój naszej flocie i zaszczepi w szlachcie miłość do morskich podróży i eksploracji świata. Hospodarstwo Mołdawskie nie spełnia tych założeń.

R. Czy WKmość zdradzi nam kilka usprawnień naszych potyczek turniejowych?

JKM SJ I. Mogę co najwyżej zdradzić, że mają być one mniej losowe, nie zależne tylko od wyboru liczby i rodzajów jednostek, ale też od zdolności taktycznych szlachcica, jednakże pracuję nad tym od pół roku, a koniec wciąż jest daleki.


Dziękuję Jego Królewskiej Mości za odpowiedż na tych kilka pytań, życząc jednocześnie Bożego błogosławieństwa na czas panowania w Rzeczpospolitej.

Autor- Samuel Radziwiłł
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 19:56

XI numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 28 Grudnia AD 2015

A tymczasem w Rotrii...

Mieszkaniec RON, może stwierdzić, że jeszcze do niedawna sytuację Rzeczpospolitej wobec Państwa Kościelnego Rotria można było uznać za co najmniej niepokojącą. Nagła śmierć docześnie panującego papieża wywołała niemałe zamieszanie. W ostatniej chwili, koronacja JKM Sebastiana Januarego I została przesunięta z 2o grudnia na termin aktualnie jeszcze nieznany. I pan podskarbi, który wyjął już ze skarbca oznaki władzy królewskiej, zapewne musiał je na parę dni z powrotem schować. Wiele ze szlacheckiej Braci wyraziło swoje niezadowolenie takim obrotem spraw. Syn Cara Abachazji, jegomość Wereszczyński niepokojąc się zapytał, czy wizyta Jego Królewskiej Mości w Abachazji zostanie przesunięta. Na szczęście na razie zachowała ona pierwotny termin.

Dotychczasowy prymas urzędujący w Rzplitej został odsunięty od stanowiska, przez co przerwano też spis wiernych. Na konklawe też działo się niemało. Wielmożnemu panu hetmanowi, Marku Wiktorowiczowi, zabrano prawo głosu, chociaż słusznie.

Nowy patriarcha PKR, przyjął imię Aleksander IV. A posadę kardynała Rzeczpospolite otrzymał Jego Ekscelencja Ksawery von Berden, który chyba najgłośniej wiwatował na cześć nowego patriarchy ( bez obrazy).

Niedługo po tym, nowo mianowany prymas, uspokoił ludność Rzeczpospolitej, zapewniając, że koronacja władcy Rzeczpospolitej odbędzie się możliwie jak najszybciej. Jednak nie podjął jeszcze w tym kierunku żadnych kroków. Powiedział, też że ma zaszczyt być pasterzem takiej owczarni jaką jest Rzeczpospolita.

W związku z przesunięciem koronacji, padł pomysł utworzenia kościoła narodowego, który by bez opóźnień wykonywał swoją pracę, zgaduję też, że ta sprawa zostanie poruszona na najbliższym Seymie. Jeno problem tkwi w tym, że jedna już próba utworzenia kościoła narodowego, a dokładniej cerkwi, (patrz. Autokefaliczna Cerkiew Polski i Litwy) skończyła się dużym niepowodzeniem.
Mimo jednak, że tyle wydarzeń owych się zdarzyło, pomysł utworzenie kościoła narodowego nie wypali. Jego Eminencja, Albert Orański przeprosił całą szlachtę Korony i Litwy, za problemy związane z koronacją.

Tak więc czekamy na koronację!

Napisał Stanisław Aksak-Tauer przepraszający za to, iż niektóre fragmenty mogły urazić duchowieństwo Rotrii.
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 19:59

XII numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 30 Grudnia AD 2015

O odpowiedzialności.

Może zacznę od przytoczenia pewnej historii. Otóż do Carstwa Abachazji przybywa Monarcha Rzeczpospolitej, celem podpisania traktatu o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych. Jeden z obywateli tegoż państwa nazywa Dostojnego Gościa głupkiem. Dostojny Gość czeka na przeprosiny, lecz one padają tak od niechcenia, czyli jakby ich nie było. Rozmowy dyplomatyczne zostaja zawieszony, odbywa się też sąd nad owym obywatelem, który stwierdził- “To było wyjątkowo ciężkie obrażanie? Nie powiedziałbym. “ Wcześniej padły słowa wypowiedziane przez Marszałka Zgromadzenia Narodowego- “Przecież to Kuceł, to niech się Król nim nie przejmuje. “

Te wydarzenia pokazują pewną dość specyficzną sprawę. Otóż w internecie jest duża swoboda wypowiedzi, tylko czy pisząc na klawiaturze komputera jesteśmy odpowiedzialni za to co wysyłamy w “kosmos”, czyli internet? Tu w “sieci” możemy być kimś innym, niż jesteśmy, np. mogę być kobietą lub osłem, bo tak chcę. Tu nie można skazać postaci na karę długoletniego więzienia lub karę śmierci. Można tylko zablokować konto, ale czy ktos zagwarantuje, że realna osoba kryjaca się za owa postacią nie pojawi się jako inna? Nie ma takiej możliwości. Zastanawia mnie też inna kwestia, mianowicie- czego nauczy się taka osoba w związku z odpowiedzialnością za swoje słowa i czyny? Skoro tak łatwo przychodzi rzec- to tylko ktośtam, nie warto sie pzejmować.

Co możemy zrobić, jako mikronauci, by podobne sytuacje zdarzały się coraz żadziej? Kiedy spotykamy podobną sytuację w nieistniejącym realu- jak reagujemy? Wielu próbuje walczyc z taką osobą, inni natomiast ignorują ją. Czy to rozwiazuje całą sprawę? Moim zdaniem- nie. Dlaczego? Bo nadal ta osoba bedzie czynic tak jak dotychczas, bedzie obrażac innych i wszystko traktować lekko. Zatem ciagle aktualnym pozostaje pytanie: Kiedy nauczymy się odpowiedzialności za nasze słowa i czyny? Może właśnie powinnismy zaczać tu i teraz, w tym miejscu i w tym czasie? Jaka kare poniesie Ów obywatel i czy czegoś się nauczy w kwestii odpowiedzialności? Osobiscie mam nadzieję, że tak.

Autor- Samuel Radziwiłł
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 20:03

XIII numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 9 Stycznia AD 2016

Z dawna oczekiwana...koronacja.

Pozwoliłem sobie przypomnieć szlachcie RON-u o niedawnych wydarzeniach.



9 grudnia, w osiem dni po zakończeniu elekcji, słychać głos nowego króla Rzeczpospolitej, Sebastiana Januarego I. Oznajmia on wszem, że koronacja jego odbędzie się 20 grudnia o godzinie 18:00 w katedrze wawelskiej. Jednak godzin dwadzieścia pięć przed uroczystością wieść niesie od samego króla – „Koronacja jutro się nie odbędzie”

Oburzyła się szlachta polska i litewska. Prymas odwołan zgodnie z bullą, duchowni rotryjscy na konklawe zamknięci.

13 dni po planowanej, przesuniętej dacie koronacji, głos nowego prymasa rozbrzmiewa na cały Kraków z katedry. Za każdym razem, gdy duchowny przerywa, słyszeć da się słowo „Volo”.

Ale na pobrzeżach miasta wawelskiego żywego ducha nie ma. Wszyscy w centrum się gromadzą, w katedrze, za katedrą, obok naprzeciw. Wygląda na to,że oblężenie się szykuję. Jeno, że po chwili wiwaty i grom oklasków zamiast, hałłakowania i wojennych okrzyków.

A to nie oblężenie, jeno koronacja, wreszcie ta z dawna oczekiwana.

Autor- Stanisław Aksak-Tauer
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 20:06

XIV numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 10 Stycznia AD 2016

Dni Przyjazni.

Kilka dni temu w dwóch v-państwach obchodzono Dni Przyjazni. Wszystko zaczęło się od przybycia Ich Królewskich Mości Wilhelma II wraz z małżonką królową Beatrycze do Krakowa. Było to dnia 3 Stycznia, który był też szczególnym dniem dla Jego Królewskiej Mości Sebastiana Januarego I, gdyż odbyła się Jego koronacja na Króla Polski i Wielkiego Księcia Litwy. Po koronacji wszyscy zgromadzeni udali się na bal. Dnia następnego wczesnym rankiem królewscy Goście oraz wielu ze szlachty Rzeczpospolitej udali się na łowy. W nich to Jego Królewka Mość Wilhelm wykazał się jako świetny mysliwy, zabijając bestię, która szarżowała na niego. Następnie odbyła się uczta na której szlachta wiwatowała na cześć obu monarchów przy suto zastawionych stołach. Trzeciego dnia zaś odbyła się parada wojsk Rzeczpospolitej, którą to obaj monarchowie, polski i niderlandzki oglądali. Obaj także wygłosili przemówienia i obdarowali się orderami.

Dnia następnego, to król Polski wraz ze szlachtą udali się do Zjednoczonego Królestwa Niderlandów, gdzie trwały dalsze obchody Dni Przyjazni. W Pałacu Królewskim odbył się bal na którym Ich Królewskie Mości wiodły prym w tańcach, do których gości z Rzeczpospoltej nie trzeba było namawiać- sami szli w tany jak do walki . Kolejny dzień to koncert w Filharmonii Narodowej. Wielu mogło posłuchać utworów niderlandzkich kompozytorów. Owacjom nie było końca. Z okazji Dni Przyjazni miedzy Rzeczpospolitą a Niderlandami odbyła sie także wystawa obrazów pedzla niderlandzkich malarzy. Jego Królewska Mość Sebastian January przekazał kilka obrazów przywiezionych jako dar dla Króla Niderlandów. Trzeciego dnia pobytu, po mszy, która odbyła się w archikatedrze brukselskiej, odbył sie przegląd wojsk niderlandzkich.

Tak rozpoczęto nowy rozdział historii dwóch państw, który miejmy nadzieję będzie trwał owocnie przez długie lata.

Autor- Samuel Radziwiłł
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 21 lut 2016, 20:10

XV numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 10 Luty AD 2016

Bunt z sztandarem Archanioła.


Nie tak dawno Zaporoże znowu powstało. Sztandar z Michałem Archaniołem znowu miał zawisnąć nad rozeźlonym chłopstwem. Wykorzystując ciężką chorobę hetmana wielkiego, który po raz kolejny złożony był realiozą, kozactwo wyruszyło ze stepów na Sicz. Lecz nie po to, żeby czarnomorską wyprawę przygotowywać, jeno po to, żeby bezprawną rękę na króla – boskiego pomazańca podnieść, i na całą Rzeczpospolitą…

Pogoda nawet przewidywała powstanie, i najdziwniejszymi znakami chciała ostrzec Rzplitą. Pawłyszenko został obrany na hetmana zaporoskiego. Zwołano radę, której skutkiem było rozniecenie buntu, i chwilowe powstanie ogromnej rzeki po środku Siczy. Wkrótce po tym, rozdzielone siły kozackie, prowadzone przez atamanów i Pawłyszenkę zaatakowały.

Powstanie rozpoczęło się atakiem wojsk Ostranicy na Czehryń, jednak już przedtem kozacy przejęli kilka miasteczek.

Drugiego dnia buntownicy odnosili prawie jeno sukcesy, takie jak zajęcie Czerkas i Korsunia, a także Połtawy. Oddział atamana Chmary starł się z oddziałami podskarbiego wielkiego Hrychowicza, ale po rozpoznaniu wycofał się.

Trzeci dzień rozpoczął się rajdem pana von Tauera, który próbował się przecisnąć między wrogimi wojskami, i odwrócić uwagę kozaków. Jednej z „jego” chorągwi udał się ten manewr, lecz druga została zatrzymana przez podjazd kozacki. Wołosi umknęli przed ogromnie przeważającym liczebnie wojskami Nalewajki, lecz dalsza droga została zagrodzona. Jednocześnie Humań i Zwinogródek zostały spacyfikowane przez siły panów Samuela Radziwiłła, Mikołaja Hrychowicza i Maksymiliana Branickiego – Lubomirskiego.

Naraz też, wojska niderlandzkie zwyciężyły armię atamana Żmajły liczącą ok. 7000 ludzi. Sam wódz nie został schwytany, reszta jego oddziału wycofała się na południe, w okolice Połtawy.

Trzeciego dnia odbył się też szturm na Czehryń prowadzony przez wojska polskie pod dowództwem Jana Lubomirskiego, jednak oddział został pokonany przez wojska Pawłyszenki stojące w Czehryniu.

Dzień czwarty był niewątpliwie dniem najwiekszych klęsk i pomyłek wojsk sprzymierzonych (czyli sił polskich, skarlandzich i niderlandzkich). Chorągiew królewicza i wojska z Niderlandów przegrały dość krwawą bitwę w Połtawie, wygrały połączone siły Żmajły i Nalewajki.
Po bitwie chorągiew królewicza osłaniała odwrót piechoty. Wojska panów, Lubomirskiego, Hrychowicza i Radziwiłła nawzajem zaatakowały się po złym rozpoznaniu, jednak szybko przerwano walkę. Jednocześnie pułk atamana Sirki w Hortycy ciągle rósł w siłę, a do wojsk sprzymierzonych przybyły posiłki krzyżackie i skarlandzkie.

Dzień piąty za to, nie był za dobry dla kozaków. Pułk Ostranicy został wybity co do nogi w bitwie kijowskiej, sam Ostranica poległ w walce z Don Carlosem. Wojska Fedorowicza wycofały się do Cudnowa. Kolejną klęskę zaliczył Chmara ze swoim oddziałem który tym razem dostał się do niewoli. Sotnia kozaków regestrowych, z prywatnych wojsk rodu von Tauer, z racji swojej narodowości zdezerterowała.

Spacyfikowano step I. Powstanie objęło step II, Czernichów i Czerkasy, a wojska pana Branickiego zaczęły się trudnić myślistwem, chorągiew pana Aksaka z powodu zmęczenia nie zdołała wykonać rozkazów dowódcy.

Następnego dnia do wojsk sprzymierzonych dołaczyły dwie chorągwie braci vandalskich, kompania dragonów, i oddział kustosza Muzeum Narodowego – Jakoba Wereszczyńskiego. Rewanż wojsk niderlandzkich i polskich, pod dowództwem królewicza Stanisława i Alberta Orańskiego wytępił dywizję Żmajły. Wojska koronne wzięły Czehryń, a przez kozaków została zdobyta Sośnica. Chorągiew wołoska pod panem von Tauerem, mająca za zadanie spacyfikować step, znów ze zmęczenia nie mogła wykonać rozkazów. Esauł kozacki Łoboda otrzymał własny oddział buntowniczy w zdobytym przez kozaków i wymordowanym Czernichowie…

Dnia siódmego powstańcy podeszli pod Czernichów z zamiarem zdobycia go. Rozpętała się ogromna bitwa z wojskami skarlandzkmi. Jednak siły Don Carlosa żadnym sposobem nie mogły dobyć taboru kozackiego, broniącego się brawurowo. Wycieczka kozacka za to, złamała im szyki, i podeszła pod stanowiska artylerii skarlandzkiej. Wielu żołnierzy Don Carlosa zginęło, gdy na horyzoncie pojawił się oddział pana Juana de Maykowskiego. Odepchnął on buntowników od artylerii, lecz tak samo został pokonany w szturmie na tabor. Na bitwę przybywały jednak ciągle nowe siły sprzymierzone. Pan regimentarz wysłał podjazd mający zasięgnąć „języka”, ale ten zaginął bez wieści. W Hadziaczu stanęły królewskie wojska, mające wspomóc Jana Lubomirskiego w walce przeciw kozakom Nalewajki. Pan Stanisław Aksak został mianowany na komendanta w Czerkasach, które zostały przezeń odbite. Także Kryłów, w którym nazajutrz odkryto tysiące ofiar mordu, został uwolniony od buntowniczej czerni. Bitwa czernichowska zakończyła się wielką wiktorią. Zdołał umknąć tylko mały oddział pod Łobodą. W drugiej bitwie pod Hadziaczem zwyciężyły wojska pod królem Sebastianem, Albertem Orańskim i starszym z dwóch Lubomirskich. Podjazd pana podskarbiego wrócił i zdał regimentarzowi raport – wojska Pawłyszenki na stepie liczą kilka dywizji wyśmienitych w walce Zaporożców regestrowych – zbuntowanych.

Nieco przed południem następnej doby na stepach wyrżniętej prawie Ukrainy rozpętała się ogromna bitwa w której walczyło, według nieco przesadzonych szacunków historyków – 30 tysięcy ludzi. Ale i tak były to o wiele mniejsze liczby, niż te które pojawiały się w opisach powstania Chmielnickiego…

Owa ogromna bitwa – bitwa nad Dnieprem, zwana też stepową rozpoczęła się atakiem sił regimentarskich i kilku innych dowódców na tabor kozacki, dowodzon przez samego hetmana zaporoskiego – Pawłyszenkę. Wszystkie wycieczki powstańców zostały rozgromione, jednak wszystkie szturmy na tabor zostały załamane, pokonane, poskromione. Pan Hrychowicz nie chcąc tracić zbytniej ilości ludzi wycofał swoje wojska po kilku godzinach bitwy.

Natomiast w północnej Ukrainie nadal się burzyło, bunt w województwie czernichowskim, wzniecony przez poległego już Pawluka nadal trwał, niczym hydra – gdy bunt w jednym miasteczku został stłumiony, rozpoczynał się drugi. Jednocześnie wojska niderlandzko – polskie, przygotowywały się do ostatecznej rozprawy z Nalewajką.

W czwartym od końca dniu kampanii nie było bitew. Zarówno wojska sprzymierzone, ja i kozackie odnawiały straty (z wyjątkiem powstańców w czernichowskim). Ci, opanowali Głochów. Poza tym w województwie mającym stolicę w Czernichowie było cicho. Jeno, na każdym kroku – dosłownie na każdym kroku, widać było szlachtę powbijaną na pale, szlachtę która kończyła na „świecy”, szlachtę powieszoną, szlachtę wymordowaną. Do samego Czernichowa po zakończeniu powstania, przez długi czas nie przybywał nikt.

Następnego dnia, w tymże województwie zostały dodatkowo wymordowane Konotop i Baturyn.

II bitwa nad Dnieprem zaczęła się kilkoma wybuchami i pożarami w taborze kozackim. Oddział królewicza spełnił swoje zadanie, powierzone przez pana regimentarza. w obozie buntowników rozpoczęła się istna rzeź. Sam Pawłyszenka, musiał walczyć, by siebie ocalić – panu von Tauerowi, który sam został ranny niewiele zabrakło do przynajmniej ranienia hetmana zaporoskiego, i tak ranionego w od kuli polskiej. Rozgromieni powstańcy wycofali się do Hortycy, ich ostatniego przyczółka, nie licząc woj. czernichowskiego.

A na wschodzie, na granicy niemalże, świętowano kolejne zwycięstwo, tym razem nad Nalewajką, któremu nie pomogły kwieciste przemowy. Poległ wraz z całym kilkunastotysięcznym wojskiem, które miał pod swoją pieczą.

Pod Konotopem zostali pokonani powstańcy czernichowscy, jednak „odrodzili” się w Baturynie pod wodzą esauła Gorchakowa.



Przedostatniego dnia rozpoczęło się oblężenie Hortycy.

Powstańcy utracili: Konotop. Powstańcy zdobyli: Czernichów.

Ostatni dzień zakończy się kapitulacją Hortycy i powstańców czernikowskich.



Vivat Rzeczpospolita! Vivat! Vivat! Vivat!

Autor- Stanisław Aksak-Tauer
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Stanisław von Tauer » 14 mar 2016, 20:59

XVI numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 13 marca AD 2016

V-państwowa Gangrena

Gangrena rozwija się w wyniku zakażenia rany lub nieodwracalnego uszkodzenia tkanki. Na XVII wieku wzoruje się RON. W XVIIw. gangrena była znienawidzoną chorobą. Stąd też, wzięła się nazwa tego artykułu…

Mniejsza o to. Przejdźmy do sedna. Ostatnio wiele mikronacji ma różnorakie problemy. Część z tych problemów nazwałem v-państwową gangreną. Ta gangrena trawi nie pojedynczych ludzi, lecz całe państwa. Na szczęście do Rzplitej się jeszcze nie dostała.

Podam teraz kilka przykładów gangreny. Nie wiem dokładnie, ale o ile pamiętam, RON zabezpieczone jest przed botami. W Skarlandzie takich zabezpieczeń nie ma, administratorzy nie mogą się uporać z botami, wpływającymi, przez, że tak powiem szczelinę w zabezpieczeniach. Ten przypadek można porównać właśnie do gangreny. Szczelinę można porównać do rany. Ta rana zostaje zakażona przez boty. Z zakażenia rozwija się gangrena, która może sparaliżować cały kraj. Tak samo brak aktywności może być to raną. No ale to jeno porównanie, boty raczej nie doprowadzą do upadku Imperium.

Kolejnym przykładem jest Surmenia. Tam z kolei, nie mają żadnej blokady przeciw klonom (taka blokada, istnieje w np. Abachazji, chociaż niedawne wydarzenia dowiodły jej nieskuteczność). Nikolas Mikisigos (proszę mi wybaczyć, jeśli źle napisałem jego imię) został oskarżony o posiadanie ponad dwóch kont! Oczywiście nie wiadomo czy słusznie został oskarżony. Tym razem brak blokady antyklonowej był raną, klony – gangreną.

Tutaj właśnie mogę wymienić kilka rodzajów v-państwowej gangreny. – gangrena braku aktywności (najpoważniejsza) , – gangrena klonowa, – gangrena spamowa (lub botowa)

Gdyby państwa uosobić, wg mnie, gangrena aktywności braku objawiała się czasami szybką, czasami wolną śmiercią państwa (szybkość śmierci zależy od liczebności obywateli). Posty, które nie byłyby już kontynuowane ze względu na brak aktywnych obywateli, byłyby w porównaniu martwymi tkankami w organiźmie. Na przykład gangrena w Niderlandach postępowała dosyć wolno, a pewnie było też dużo przypadków, gdzie brak aktywności od razu wykańczał państwa.

Wiadomo też, że male dzieci są bardzo nieodporne na choroby (oczywiście w tym gangrenę). Tak samo gdy młoda mikronacja na początku swej egzystencji zachoruje na gangrenę, ma mniejze szanse przeżycia niż sławna, dorosła mikronacja. Oczywiście mkronacja która trwa np. dwadzieścia lat, może się po prostu obywatelom znudzić, i będzie tak samo jak młoda mikronacja nieodporna na gangrenę (starą mikronację, porównam do starego człowieka).

Lecz nie będę zamudzać czytelników dalszym wykładem o zgorzelu. Natomiast przejdziemy teraz do międzypaństwowej sprawy, która na szczęście czytających ten artykuł (ktorzy już pewnie śpią przed monitorami), nie będzie gangreną.

Rada Vaarlandu i Antyry

Posiedzenie owej Rady, już się rozpoczęło. Na obradach omawiane będą sprawy powiększenia do realnej wielkości Rzeczpospolitej i Skarlandu, ustalenia kilometra vaarlandzkiego itp. Miejscem obrad jest miasto Groździec w Agurii.

Oto składy delegacji poszczególnych państw, upoważnionych do uczestnicznia, bądź obserwowania obrad:

Rzeczpospolita Obojga Narodów:
Marek Wiktorowicz, Sebastian January I, Jan Lubomirski

Niderlandy Wilhelm II

Skarland Eleonora de Medici, Norbert de Catalan, Fernando Alvarez d’Este y Cordoba.

Republika Palmowa Lorenzo Sastre, Juliette da Firenza, Lola Miramontes,

Aguria (gospodarze) Piotr Konstanty Petrowicz, Bohdan Gorewicz.

Autor: Stanisław Aksak-Tauer
/-/ Stanisław von Tauer
herbu von Tauer
Pułkownik wojsk koronnych
Wojewoda łęczycki


Obrazek



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 1661
Dołączył(a): 26 lis 2015, 16:17
Medale: 9
Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Wojska (1) Amarantowa Wstążka (1) Medal 100 lat niepodległości (1)
Gwiazda Ukrainy (1) Gwiazda Inflant (1) Gwiazda Mołdawii (1)
Gadu-Gadu: 66056090

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 17 mar 2016, 21:55

XVII numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 17 Marca AD 2016

Słów parę o realiozie


„Na jutro znów rozprawka na polski, sprawdzian z niemieckiego i karta pracy z przyrody. I kontrola w autobusie akurat była dziś, gdy po raz pierwszy od dwóch lat nie miałem skasowanego biletu, a do tego Marcelina znów dała mi kosza...”
Temi słowami acan Dobrowolski zaczyna swój dziennik, opisując swe widzenia w czasie napadu choroby.

Realioza - któż z nas jej nie zna? Najczęściej przybiera ona wymiar fizyczny, gdy z nadmiaru obowiązków nie możemy brać aktywnego udziału w życiu społeczeństwa. Ale należy zdać sobie sprawę, że istnieje inna, bardziej podstępna postać tejże choroby. Podstępna, gdyż osoba nią dotknięta często nawet nie wie, że na realiozę zapadła.

Otóż, przyczyną jej jest nadmiar obciążeń psychicznych w tzw. „prawdziwym świecie”, czego doskonałym przykładem może być początek dziennika pana Dobrowolskiego. Jej przebieg może być zdecydowanie różny. U niektórych osób dotkniętych tą chorobą przebiega ona jak realioza zwyczajna, objawiając się spadkiem aktywności. U innych wręcz przeciwnie - chęć oderwania się sprawia, że dana osoba jeszcze więcej pracy i czasu wkłada w rozwój państwa.

Najstraszniejsza forma tej choroby ma przebieg ukryty. Jej objawem jest wzrost bezczelności, chuligaństwa i agresji osoby nią dotkniętej, czym próbuje ona odreagować obciążenia „realne”, swym zdenerwowaniem obciążając innych mieszkańców, czasem niejako na nich się wyżywając. Taka jednostka może się spotkać z niezrozumieniem współobywateli, lub nawet może dojść do wydalenia tejże osoby ze społeczeństwa. Przenosi się ona wtedy do innych państw, lub próbuje zakładać własne, co gdy kończy się fiaskiem, powoduje nasilenie się choroby.

Jak więc można zauważyć, realioza psychiczna w swej najcięższej formie jest jedną z najbardziej niebezpiecznych chorób mikronacyjnych. U chorego często trudno ją zdiagnozować (może ona być łatwo pomylona z pospolitym brakiem kultury). Ta szczególnie ciężka odmiana choroby prowadzi do spadku kultury w miejscach publicznych, a nawet ogólnonarodowym wzrostem agresji na zasadzie domina.

Winniśmy dziękować Bogu, że do Rzeczypospolitej choroba ta (przynajmniej w swej najcięższej formie) jak dotąd nie zawitała. Jednakże nie da się wykluczyć jej rozprzestrzenienia w nieodległym czasie. Byłoby dobrze, gdyby społeczeństwo nasze było przygotowane na natychmiastową identyfikacje objawów i podjęcie działań zapobiegawczych - może warto wskrzesić Akademię Medyczną Zepów?


Autor- Bogdan Chęciński
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 27 mar 2016, 15:50

XVIII numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 23 Marca AD 2016

Półmetek

Jak często bywa w nieistniejącym realu, nowy rząd po 100 dniach oceniany bywa. My zaś pragniemy spojrzeć na minione trzy miesiące panowania nam Miłościwego Króla Sebastiana Januarego I.

W trakcie elekcji szlachta spisała Pacta Conventa, to oczekiwania zebranej szlachty wobec nowego monarchy.

Primo: Król Polski a wielki xiążę litewski aktywnie wypełniać ma swe obowiązki i uczestniczyć w życiu Res Publici i Panów Braci.

Secundo: Szlachta waruje to sobie i całej Rzeczypospolitej, że Król nie dopuści do zmiany czasu historycznego, w którym Rzeczpospolita się znajduje i tegoż ni król ni konfederacja żadna zmienić tego nie może.

Tertio: Wszelkie przywileje szlacheckie nadane przez poprzedników Króla Jegomości i wsze prawa przez Seym uchwalone i ułożone szanować ma i wypełniać, a bez zgody Braci Szlacheckiej na Seymie zgromadzonej zmieniać nic nie może.

Quarto: Żaden szlachcic nie zostanie wyzuty z majętności swoich i stanu swego z innego powodu, jak tylko złamanie praw Rzeczypospolitej.

Quinto: Starania wszelkie i dbanie o kulturę Rzeczypospolitej Król podejmować ma, tak, by szlachta na turniejach, polowaniach lub innych formach aktywności swoje umiejętności wykazywać mogła.

Sexto: Odnowić wystrój strony internetowej Rzeczy Pospolitej i jej forum ma, tak, aby chwałą państwa i stanów były.

Septimo: Król bez zgody Seymu nijakiemu cudzoziemcowi nie nada szlachectwa Rzeczypospolitej ani inkszego tytułu i zaszczytu.


Jego Królewska Mość, jako kandydat do tronu przedstawił “program wyborczy” :

Co można uczynić dla ulepszenia naszej ojczyzny? Zapewne wiele. Chciałbym skupić się na naszej polityce zagranicznej, do czego stosowne podwaliny zostały położone przez poprzedni sejm. Należałoby się także przyjrzeć kwestii kultury – tu zawsze można coś ulepszyć, a przede wszystkim rozwijać muzeum narodowe, organizować wystawy tematyczne, polowania, oraz inne wydarzenia kulturalne dla naszych obywateli. Zamierzam też wprowadzić księgi notarialne dla największych miast, tak jak do dawniej było. Także rozwój wojska, bliskiego memu sercu jest rzeczą ważną. Ze spraw mniej ważnych, skoro była już poruszana sprawa sportu – chciałbym aby nasze potyczki stały się sportem narodowym RON. W tym celu zamierzam usprawnić ich mechanikę, aby mniej losowe były, oraz stworzyć ligę.

Czy będę dobrym monarchą? Trudno przewidywać takie rzeczy. Doświadczenia nijakiego nie mam, lecz jak bardzo dobrze prawił pan Hrychowicz – znacie mnie i wiecie czego się spodziewać


W tym czasie po długo oczekiwanej koronacji odbył się Sejm Walny, fabularyzowane Powstanie Pawłyszenki, które wielu szlachciców zaktywizowało do działania w Rzeczpospolitej. Pojawili się także cudzoziemcy, chcący wspomóc wojska Rzeczpospolitej przeciw kozakom. Było tez ono świetnym sprawdzianem umiejętności dowódczych. Odbyły się także Dni Przyjazni Rzeczpospolita- Niderlandy, które dały szlachcie polskiej i litewskiej możliwość zapoznania się z kulturą Zjednoczonych Niderlandów oraz podpisanie umowy wojskowej.

Przybyło także kilku nowych mieszkańców w Ojczyznie naszej, a jeden z nich Pan Hieronim Sieniawski został Rektorem Uniwersytetu Krakowskiego, który następcą jest Uniwesytetu Jagiellońskiego. Pod zarządem nowego Rektora ruszyły przygotowania do działalności Uniwerytetu, by żaków edukować jak należy w Rzeczpospolitej.

W kwestii spraw zagranicznych, możemy powiedzieć iz nasz Miłościwy król, był z wizytą w Abachazji. Doprowadzono także do zawarcia traktatu uznaniowego i handlowego z Chanatem Kugarskim, nowym prężnie się rozwijającym v-państwem. Podpisany został również traktat uznaniowy z Trizondalem. Ratyfikowano także Konwencje o Ziemiach Vaarlandu i Antyry. Aktualnie Jego Królewska Mość bierze udział w Szczycie Rady Vaarlandu i Antyry, trwający w Królestwie Agurii.

Autor- Samuel Radziwiłł
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Re: Merkuriusz Polski

Postprzez Samuel Radziwiłł » 12 kwi 2016, 20:40

XIX numer Merkuriusza Polskiego wydany dnia 5 Kwietnia AD 2016

Wywiad z JO Xięciem Kurlandii

JO Xiążę Marek Wiktorowicz jest jednym z najstarszych obywateli RON.przybył do naszej ojczyzny przybył w ostatnim dniu sierpnia w MMXI roku Anno Domini. Piastował zaszczytne urzędy, a najważniejsze z nich to takie, jak król Rzplitej, Hetman Wielki i od niedawna xiążę Kurlandii. Całkiem niedawno nosił też kapelusz kardynalski. Jego Xiążeca Mość posiada obszerne majątki i wojsko prywatne dorównywające liczebnością „nie-prywatnym” siłóm RON. Z okazji nominacji Hetmana Wielkiego na Xięcia Kurlandii, redakcja Merkuriusza zdecydowała się przeprowadzić wywiad z tą jakże ważną dla Rzeczpospolitej Obojga Narodów osobistością…..

Redaktor Merkuriusza: Pełnił Wasza Wielmożność w życiu wiele urzędów. Jaki był najbardziej satysfakcjonujący? Xiążę Marek Wiktorowicz: Najbardziej satysfakcjonujący urząd… Było ich chyba kilka. Każdy monarszy urząd był niezwykle satysfakcjonujący, aczkolwiek królowanie w Rzeczypospolitej chyba najbardziej – lud tu wierny, oddany i pracowity.
Re: Wasza Miłość ma z sobą wieloletnie doświadczenie, więc raczej nominacyję na Księcia Kurlandii przyjął spokojnie. Ale może jednak był jakiś dreszczyk zadowolenia/satysfakcji? Dlaczego? XMW: Oczywiście, że był dreszczyk zadowolenia! To zawsze zaszczyt, gdy współbracia wybierają na ważny urząd. Mam nadzieję nie zawieść ich zaufania.
Re: Może wie Wasza Xiażęca Mość, kim był „Lord”, autor gazety „Pro fide, lege et rege”. XMW: Oczywiście, że wiem! Osoba ta do dziś posiada książęcy tytuł w Rzeczypospolitej! ;)
Re: Niedawno dowiedziano się, że Braniccy od dawna żyli w RON. Znał Wasza Wielmożność może któregoś z krewnych pana Maksymiliana? XMW: Och, z pewnością. Zdaje się, ze dane było mi poznać Piotra i Marię Branickich, nie mogę jednak powiedzieć, bym utrzymywał z nimi bardziej zażyłe stosunki.

Re: Który, według Waszej Xiążęcej Mości dowódca najlepiej spisał się w fabularnym wydarzeniu „Niepokój na Bałtyku”? XMW: Wszyscy dowódcy spisali się świetnie. Dlatego zresztą każdy z nich otrzymał awans. Do doświadczeni wojownicy i jako Hetman jestem dumny, że mam ich pod swoją komendą.

Re: O jakiej karierze myślał Wasza Wielmożność, zaraz po przybyciu do Rzplitej? A może kiedyś planował Wasza Książęca Mość wdziać sutannę? XMW: Kiedy przybyłem do Rzeczpospolitej jeszcze miałem na sobie sutannę :) Byłem wtedy kardynałem rotryjskim. Dopiero dużo, dużo później stałem się osobą świecką i zacząłem działać jako szlachcic w Rzeczypospolitej, kładąc podwaliny pod budowę mojej dzisiejszej fortuny.

Re: Dziękuję Waszej wysokości za udzielenie wywiadu.

Rozmawiał: Stanisław von Tauer
Wojewoda miński
Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach
Obywatel Palatynatu Leocji
Pełnomocnik Namiestników Palatynatu

Obrazek


Obrazek



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 27 lip 2015, 14:25
Medale: 19
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Królewski Order Złotej Ostrogi (1)
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Order Księcia Włodzimierza III (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1) Medal Bene Merentibus (3) (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1)
Medal z Długoletnią Służbę III (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Ukrainy (1)
Gwiazda Inflant (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Strażnik Polny
Gadu-Gadu: 9438133

Poprzednia stronaNastępna strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Archiwum Słowa Pisanego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron