Rzeczpospolita Obojga Narodów

Panowie mieszczanie! Jako że w Miastach Królewskich niewiele się dzieje, postanowiliśmy to zmienić, przeto obrady Rady Miast Królewskich, na wzór sejmiku rozpoczynamy.
Pierwej Przewodniczącego Rady wybrać trzeba, który obrady poprowadzi, a po ich zakończeniu wróci do dawnego statusu.
Następnie nad rozwojem miast królewskich radzić będzie trzeba - szlachta ma np. swoje spisy majątków, nieustannie rozwijane.
A na sam koniec nad możliwymi wydarzeniami narracyjnymi - wiadomo, polowania wmieście nie urządzimy, ale może coś innego?

Do jutra, do 19 można zgłaszać kandydatury na przewodniczącego rady.

wielkie to wydarzenie dla stanu mieszczańskiego ale i dla całek Rzeczypospolitej . Dziękuję Waszej Królewskiej Mości że raczył dojrzeć problemy dotyczące miast królewskich .
na przewodniczącego Rady proponuję sławetnego Artura Jana Szczęsnego , który krótki ma staż w Rzeczypospolitej a dał się poznać jako osoba z otwartą głową i lekkim piórem .

Dziękuje za zaufanie panie Borysie, ale czyż przewodniczącym nie powinien być Rajca z najdłuższym stażem w mieszczańskim stanie? Czyli byłby to sławetny Michał von Gauzer. Aliści chyba nie ma go chyba nie tylko w tej sali, ale i w mieście... A może i w Rzeczpospolitej?

W każdym razie wyrażam dziś zgodę, a jutro obaczym, co dalej. Groźny najazd ordy budziackiej i luka w szykach obronnych okolicy Baru powoduje, iż pierwsze, co powinniśy zrobić po ukonstytuowaniu się Rady, to zawiesić obrady i zgłosić się z miejską czeladzią do łatania luk w obronie i zabezpieczania tyłów. Jako, że jedynym wojskowym wśród mieszczan jest pan Borys von Hesling-Targersdorf, onże powinien objąć komendę owej zbieraniny i poprowadzić ją w wyznaczone miejsca. CHyba, że dowództwo kampanii zadecyduje inaczej. Ja i pan Henryk Wołodyjowski nie mamy przydziału wojskowego, więc możemy ofiarować osobiste męstwo
Jak najazd odeprzemy, możemy wrócić do Wilna i obrad.
Tymczasem proponuję pchnąć umyślnych do wszystkich miast o organizację szpitali wojennych i organizowanie szkoleń strzelców cechowych. Prosimy też o radę pana Komisarza Miast Królewskich Jana Lubomirskiego, co wdanej sytuacji jeszcze uczynić możem.

Ponieważ do godziny 19 nie pojawiły się żadne nowe wnioski, rajca Artur Jan Szczęsny przyjął tytuł Naczelnika Rady Miast Królewskich prosząc Jego Królewską Wysokość o zatwierdzenie tej godności a Pana Komisarza Miast Królewskich Jana Lubomirskiego o opiekę i współpracę dla rozwoju i bogacenia się stanu mieszczańskiego w Koronie i na Litwie dla dobra całej Rzplitej.
Jednocześnie, wobec przewag wojsk RON na froncie budziackim wysłał umyślnych do miast królewskich z odwołaniem pogotowia za wyjątkiem Lwowa i Kijowa jako że najbliżej walk się znajdują. Tam będą przyjęci wszyscy ranni pomocy potrzebujący. Zaś straż miejska i roty cechowe w podwójnej obsadzie patrolować mają mury i ulice.
Na tym pierwsze posiedzenie zakończono.

Panie Arturze, spokojnie, wiem, że pan młody i chce się wykazać, ale wpierw trzeba formalności dopełnić.

A więc głosowanie. Można głosować za lub przeciw objęcia przewodnictwa rady przez pana Artura. Głosowanie do jutra do 19 potrwa

Rozumiem Wasza Królewska Mość, że termin został przedłużony o dobę. Zatem śpieszę spod Raszkowa przez Lwów ponownie do Wilna

za

Dziękuję panie Borysie. No ale chyba musimy jeszcze poczekać do... 19 jutro?

Głosowanie zakończone - wziął w nim udział jeden rajca, głosując za. Przewodniczącym tego posiedzenia został zatem pan Artur Jan Szczęsny!