Strona 2 z 2

Re: Banica

PostNapisane: 15 wrz 2018, 21:55
przez Borys von Targersdorf
I zeszła rozmowa nad dawnymi wojennymi przygodami, Ichmościowie, gęsto do siebie przepijając, każdy ruch wroga i swój rozpamiętywali, a kiedy rozmowa na sprawy bieżące zeszła, tumult na dziedzicu przed dworkiem się zrobił.
-Beskidnicy !!!-ryknął Pan Borys[i]-Bij kto w Boga wierzy!!! Mości Samuelu do szabel!!!
Chwile jeszcze trwał tumult, nad którym to stary ochmistrz, wierny sługa Imć Pana Borys zapanował.
-Posłaniec z Warszawy, pisma od Króla Jegomości przywiózł dla WP Radziwiłł, i dla Waszmości- zapowiedział ochmistrz posłańca wprowadzając go do komnaty.

Re: Banica

PostNapisane: 15 wrz 2018, 22:32
przez Stanisław von Tauer
Gdy przybysz wszedł do sali biesiadnej, stało się jasnym, że to nie posłaniec jest JKMości, ale sam Majestat Królewski we własnej osobie. Chociaż i nie - Majestat, to błędne słowo. Król do Banicy przybył w zwykłym kontuszu i żupanie, a i orszak jego nadto był skromny.
- Dwa miesiące panowania, a ja... to znaczy my, nadal się do tych królewskich jedwabiów przyzwyczaić nie możemy. Widać tak nam i Kozacy i Estowie i Tatarzy i wszelkie inne chultajstwo z którym się biliśmy, skórę nam tak wygarbowało, że i na ziemi moglibyśmy spać, i w łożu królewskim, a nie poczulibyśmy różnicy. powiedział król, który widocznie był teraz w dobrym nastroju - Ale to przynajmniej upodabnia nas do Panów Braci :D hehe. No, miły gospodarzu, panie Borysie! Cóż tam w piwniczce skrywacie? Słyszeliśmy też lamenty, jako by zbóje jakowyś pana napadli, hę? Toż to króla swojego od zbója rozróżnić nie potraficie :D ? Aż tak gębę mamy poprzecinaną?

Re: Banica

PostNapisane: 16 wrz 2018, 20:57
przez Samuel Radziwiłł
-Aaaa, witamy Króla Jegomości!
Zdążył wypowiedzieć Imć Samuel, bo gospodarz oniemiał z wrażenia iże Król Polski w Jego dworku swoją osoba stanął.
Zapraszamy do węgrzyna i litewskiego trójniaka.- wymamrotał, i też zamilkł... na chwilkę...

Re: Banica

PostNapisane: 16 wrz 2018, 21:13
przez Borys von Targersdorf
-Wasza Królewska Mość to wielki zaszczyt dla mnie, w moich skromnych progach witać Waszą Wysokość.