Strona 1 z 2

Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 22 maja 2018, 18:45
przez Stanisław von Tauer
Wasze Książęce Mości, Dostojni.
Zaraz po mym powrocie do Rzeczypospolitej postanowiłem zebrać i podsumować w jednym wątku wszystkie pomysły, plany i idee, jakie przyszły nam do głowy w prywatnych, listownych konwersacjach oraz debatach i dysputach odbywających się publicznie. Wszystkie te pomysły, rzecz jasna, dotyczyły rozwoju Księstwa Urbino oraz kierunków, jakie może nasze państwo obrać w najbliższym czasie.
Chciałbym, aby w tym wątku zapadły ostateczne decyzję, w kwestiach, które podano poniżej. Prosiłbym takż wszystkich obywateli Księstwa o uczestnictwo w debacie, wedle swoich możliwości.

Kwestia istnienia Księstwa Urbino
W tej sprawie zapadnie najważniejsza decyzja, staniemy przed wyborem - czy spróbować jeszcze raz podnieśc Urbino z marazmu, czy też wymazać je z map mikroświata. Mamy jednak jedną sensowną alternatywę, zaproponowaną przez księcia Adriano na PW.
Adriano Vittorino napisał(a):[...]
1) Urbino wraca do Rotrii, zachowujemy prawo dożywotnie do tytułu [Książąt Urbino],
patriarcha ustanawia regenta sprawującego realną władzę nad księstwem.
2) Zepowie zakładają nowe państwo-miasto w Vaarlandzie na dotychczasowych prawach ustanowionych umową z RON
3) oprogramowujemy "NoweUrbino" jako mieszczańsko-kupiecko-faktoryjno-bankową jednostkę, taka Wenecja zależna od RON :-) [...]

Czyli w skrócie w idei Jego Xiążęcej Mości chodzi oto, by zrobić swego rodzaju reset - Urbino wraca pod skrzydła Rotrii, czym poprawiamy stosunki z tym krajem, od tego czasu realną władzę w Księstwie piastuje jakiś Rotryjczyk, zaś Książęta władcami są tylko tytularnymi. Jednoczesnie zaś tworzymy nowe państwo-miasto zupełnie od podstaw. Na razie nie padł konkretny pomysł, na jakim realnym państwie-mieście miałaby się nowa mikronacja wzorować.

Szczerze mówiąc, sam nie wiem, co myśleć o tej idei. Z jednej strony wydaje mi się, że można Urbino jeszcze podnieść z marazmu, a z drugiej wydaje mi się to bezsensowne. Na razie więc pozostanę neutralny w tej kwestii. Należy jednak pamiętać, że sytuacja Księstwa i sytuacja w Księstwie są fatalne, a to z powodu znikomej liczby obywateli i aktywności, a ponadto:
- mamy niezbyt dobre stosunki z Rotrią (gdyby były lepsze, to właśnie Rotryjczycy mogliby zasiedlać po części Księstwo)
- młode państwa o nas w ogóle nie wiedzą, stare zapomniały, a przez tych, którzy pamiętają jesteśmy uznawani za nieaktywną nację, która funkcjonuje tylko dzięki podległości RON, co w sumie jest prawdą.
- nie mamy wielu możliwości współpracy z innymi krajami, dopóki nie zorganizujemy w całości gospodarki, wojska itp.
- nasze forum jest podstroną na forum RON, co też utrudnia napływ nowych obywateli.
Podsumowując, choć jestem w stosunku do niej neutralny, alternatywna opcja zaproponowana przez JXM Adriano wydaje się być sensowna. Jednakże pozostali książęta, darzący Urbino zrozumiałym sentymentalizmem mogą nie być przychylni tej opcji.

Kwestia gospodarki
Jeżeli zadecydujemy, że warto zainwestować kolejne wysiłki w rozwój Księstwa, a nie w jego usunięcie, przejdziemy do kolejnego punktu obrad - dysputować będziemy o gospodarce naszego państwa. Na początku zsumuję wszystkie nasze wcześniejsze ustalenia:
Walutą Urbino będzie (złoty) dukat, ze sztywnym kursem 1:1 z denarami RON. Dzięki temu mamy praktycznie unię walutową z Rzplita, a teoretycznie sami bijemy monetę.
Sporządzono też mapę Miasta Urbino z podziałem na działki:
Obrazek

Myślę, że warto przy okazji wspomnieć o tym, że w Urbino są tylko dwie grupy społeczne - szlachta i mieszczanie. Przy czym szlachta, to mieszczanie, którym zostały nadane majątki poza Miastem, zaś ze względu na powierzchnię Księstwa Urbino, tych majątków byłoby czworo.

Co do systemu bankowego, planowaliśmy utworzenie zakładki "Kantor" gdzie zachodziłaby wymiana denarów na dukaty oraz na rotryjskie liry oraz zakładkę "Urbino" która przekierowywałaby do konta urbińskiego.

Padło kilka pomysłów (można je zobaczyć w "Debacie publicznej") odnośnie listy budynków jakie można by było wybudować na działkach w Mieście jednakże nie udało nam się stworzyć finalnej wersji.
Dlatego dyskusja w kwestii gospodarki Księstwa skupiać się będzie głównie na liście budynków możliwych do wybudowania w Mieście, oraz na innych możliwościach mieszczan, a następnie na wprowadzeniu tych zmian w życie.

Kwestia relokacji Księstwa
Pomysł relokacji Urbino na tereny nadmorskie na Vaarlandzie pojawił się już podczas debaty publicznej. Wiele jest zalet tego rozwiązania (wymieniono poniżej), zaś wad mało, co sprawia, że sam jestem przychylny temu pomysłowi.

Marek Wiktorowicz napisał(a):[...] A zatem możliwym byłoby relokowanie Urbino na tereny nadmorskie. Korzyści, jakie widzimy w tym planie:
- dostęp do morza rozwiązuje zupełnie problem komunikacji morskiej między RON a Urbino (wzrasta obronność, bo dostęp wojsk jest możliwy);
- zyskujemy klimat kupieckiej republiki włoskiej;
- zyskujemy możliwości fabularne związane z handlem morskim, ekspedycjami morskimi (odkrycia i kolonie czy faktorie handlowe);
- poprawiamy stosunki z Państwem Kościelnym, które może otrzymać terytoria dotychczasowe i ustanowić na nich nowe Księstwo (np. Ankony czy Kampanii).[...]


Poparcie temu pomysłowi udzielili JXM Adriano oraz moja osoba. Jednakże książę Vittorio sprzeciwił się temu rozwiązaniu i zaproponował inne:

Vittorio Paolino napisał(a):[...]
Ja nie byłbym taki prędki do przesuwania Księstwa. [...] Nasza lokalizacja jest głośnym pomnikiem naszej historii. Nie możemy zaprzeczyć i nie powinniśmy zapomnieć, że Urbino powstało jako rotryjskie księstwo lenne. Losy Księstwa potoczyły się tak i stan Urbino jest taki właśnie dlatego, że tak ułożyła się nasza historia. I tylko pamiętając o naszej przeszłości możemy kształtować naszą przyszłość.

Poza tym, nie wiem czy przesunięcie Księstwa poprawiłoby nasze relacje z Rotrią (a zależy mi na dobrych relacjach z Państwem Kościelnym). Lepsze niż "uciekanie" przed Rotrią byłoby nawiązanie współpracy z rotryjskimi księstwami lennymi, które rozwijają się obecnie lepiej niż kiedy Urbino zostało oderwane od Rotrii. Sami - jako Urbino - moglibyśmy liczyć na współpracę m.in. kulturalną czy gospodarczą, zaś RON - poprzez swojego urbińskiego sojusznika - miałby łatwy dostęp do rotryjskiego rynku.

Dostrzegając jednak korzyści gospodarcze i obronne dla naszego Księstwa płynące z dostępu do wody, proponowałbym coś podobnego w skutkach, jednak mniej "inwazyjnego". Otóż proponuję puścić rzekę, która połączy nas z Oceanem Wirtualnym. Ponieważ można rzekę poprowadzić poprzez same Ziemie Niczyje, wydaje mi się, że nie wzbudziłby taki plan sprzeciwu na Kontynencie (a przynajmniej mniejszy niż przy przesuwaniu całego Księstwa). Cała rzeka eksterytorialnie należałaby do Urbino, więc moglibyśmy prowadzić na niej nieograniczony handel oraz przemieszczać marynarkę.

Tak jak wspomniałem powyżej, jest to pomysł mniej inwazyjny, z podobnymi efektami. Do tego, nie wiem czy ktoś posiadał już wcześniej eksterytorialną rzekę, więc bylibyśmy innowacyjni. [...]


Choć rzeczywiście pomysł puszczenia ogromnej rzeki, eksterytorialnie należącej do Urbino i łączącej ten kraj z Oceanem, jest innowacyjny, to posiada on bardzo dużo niedoskonałości. Gdy wybierzemy to rozwiązanie, nie będziemy posiadać żadnych mórz terytorialnych - odwrotnie do sytuacji, gdy relokujemy się nad tereny nadmorskie. Ponadto, tylko owa rzeka byłaby nasza - reszta terenów nie. Inne państwa mogłyby ją zablokować i zabronić naszym okrętom żeglugi po niej. Co więcej, zakładając, że taka rzeka będzie szerokości Dniepru lub Dunaju, oraz rzeczywiście będzie przebiegać tylko przez iemie niczyje (a nie ma innej opcji) to siły Księstwa nie będą nawet w stanie zatrzymać rzecznych piratów, a to z tego powodu, że powierzchnia rzeki będzie wielokrotnie większa niż samo Urbino. Wystarczy spojrzeć na aktualną mapę Orientyki. Dodatkowo, powstanie takiej rzeki wymaga ogromnej akcji dyplomatycznej.

Pozostaje jeszcze sprawa Armii Księstwa. Tą jednak omówimy po zakończeniu dyskusji nad poprzednimi kwestiami.

Niech decyzje zawarte podczas tej rozpoczynającej się dyskusji będą przemyślane i słuszne!

Z poważaniem,
Stanisław von Tauer

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 22 maja 2018, 19:02
przez August Medycejski
Stanisław von Tauer napisał(a):Czyli w skrócie w idei Jego Xiążęcej Mości chodzi oto, by zrobić swego rodzaju reset - Urbino wraca pod skrzydła Rotrii, czym poprawiamy stosunki z tym krajem, od tego czasu realną władzę w Księstwie piastuje jakiś Rotryjczyk, zaś Książęta władcami są tylko tytularnymi. Jednoczesnie zaś tworzymy nowe państwo-miasto zupełnie od podstaw. Na razie nie padł konkretny pomysł, na jakim realnym państwie-mieście miałaby się nowa mikronacja wzorować.


Nie rozumiem, dlaczego nowe Urbino miałoby być lepsze od starego. Wątpię też w to, że nowy twór byłby aktywniejszy od obecnego. Według mnie słabość Księstwa polega na tym, że Ich Książęce Moście nie mają czasu, by zaangażować się w rozwój swojej domeny. To nie jest żaden zarzut, a jedynie stwierdzenie faktu, bo wiadomo, tempus fugit, a w miarę, jak płynie, poświęcamy się bardziej realowi. Zamiast budować coś zupełnie nowego od podstaw, skupiłbym się na rozwoju tego, co już jest. Warto tutaj dodać, że rotryjskie państwa lenne nie grzeszą zbytnią aktywnością, dlatego nie obiecywałbym po powrocie Urbino do Rotrii większej niż zwykle żywotności. Lenna w Rotrii są raczej prywatnymi folwarkami wielkich rodów, niż organizmami zdolnymi do kreacji czegoś więcej niż akty prawne. Sugerowałbym poszukać innej drogi. Jeśli Ich Książęcym Mościom marzy się Wenecja, niech zmienią charakter Urbino w handlową faktorię na Orientyce.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 22 maja 2018, 19:24
przez Jan Lubomirski-Dostojewski
Ja natomiast osobiście, na waszym miejscu, postulowałbym o bardziej korzystne ulokowanie odnośnika do Księstwa na forum i na stronie głównej.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 23 maja 2018, 05:14
przez August Medycejski
Ma Waść rację. Byłoby dobrze umieścić odnośnik do strony Księstwa na głównej, może pod zakładkami prowincje; pod Koroną i Litwą. Nie chcę niczego obiecywać, bo nie wiem, czy wykonałbym taką samą zakładkę dla Urbino, które zostały wykonane dla Korony i Litwy (jak przypuszczam przez księcia Marka). Zająć się tym mógłbym dopiero w drugiej połowie czerwca, gdy będę miał nieco więcej czasu. Jeśli Pan Minister i Ich Książęce Moście popierają pomysł, proszę mi o nim przypomnieć później.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 23 maja 2018, 12:59
przez Stanisław von Tauer
Rzeczywiście, zdanie pana Jana jest w pełni słuszne. Może forum Księstwa zostałoby przeniesione na stronę Urbino,, i rozbudowane, a odnośnik do niego umieszczony na głównej stronie RON?

Wasza Książęca Mość Auguście, aprobuję książęcy pomysł. Pod koniec czerwca z pewnością o nim przypomnę.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 25 maja 2018, 15:38
przez Stanisław von Tauer
Wasze Książęce Mości,
jeszcze raz usilnie proszę o aktywny udział w tej rozpoczynającej się dyskusji. Jeśli mamy cokolwiek zmienić w Księstwie, potrzebne jest wasze zaangażowanie i zgoda.

Wiem, że ja też sam zawiodłem - przez kilka miesięcy nie wypełniałem swych obowiązków. Rozumiem także całe zamieszanie spowodowane końcem roku szkolnego/akademickiego, poczekam więc jeszcze kilka dni, ale na Boga, przecież w Urbino mamy trzech książąt, a nie jednego króla, co sprawia że choć jeden z was może sprawować władzę w Księstwie, zaś po dowolnym okresie czasu odpocząć i przekazać władzę drugiemu bądź trzeciemu. Wystarczy się w tej sprawie dogadać, Wasze Książęce Mości.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 26 maja 2018, 15:42
przez August Medycejski
Panie Ministrze!

Wszystko zależy od tego, co chce Waść osiągnąć w Urbino. Jeśli Pan marzy o silnym, ludnym Księstwie, zapewne te plany nigdy się nie spełnią. Proszę mi wybaczyć moją szczerość, bo widzę, że bardzo Panu na Urbino zależy, niemniej Księstwo to wciąż prywatna domena Zepów, niewielki skrawek na Orientyce, gdzie ostała się ich monarsza władza po rebelii i upadku Surmenii. Tak wygląda prawda. Na miejscu Pana Ministra skoncentrowałbym się na zmianach, które mogłyby rozruszać Księstwo narracyjnie.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 28 maja 2018, 08:23
przez Adriano Vittorino
Dostojny Panie Mistrze,

trochę jestem zdegustowany tym, że przenosi Dostojny nasze dywagacje na forum publiczne.
Ale cóż stało się.

Może zdaniem Dostojnego odpowiadam za wolno, i w ogóle wszystko się dzieje zbyt ospale.
Nie jestem w stanie być bardziej aktywny a już na pewno nie w weekendy i święta.
Za co przepraszam ale takie życie.

Nie wiem czy apel Dostojnego o aktywność pozostałych Książęcych Mości coś wniesie.
Pisałem już o tym, że nie mam z nimi żadnego kontaktu. Nie spodziewałbym się, że nagle się pojawią.

Przechodząc do meritum.
Pomysł z relokacją Urbino bliżej Rzeczpospolitej i uczynienie z niego miasta państwa portowego.
Z faktoriami, kupcami i bankami. Może z silną flotą handlową i wojenną. Bardzo mi się podoba.
Tylko do prawdy nie jestem w stanie orzec jakie mamy możliwości takiego działania. I kto nam to wszystko oprogramuje skoro mój Brat przepadł.

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 28 maja 2018, 15:54
przez Daniel von Tauer-Krak
Z faktoriami, kupcami i bankami. Może z silną flotą handlową i wojenną. Bardzo mi się podoba.
Tylko do prawdy nie jestem w stanie orzec jakie mamy możliwości takiego działania. I kto nam to wszystko oprogramuje skoro mój Brat przepadł.
W ramach naszego (rzeczypospolitej) systemu? Tzn. najprościej byłoby bazować na działalności Księcia Marka, tylko że w sumie tylko on dałby radę to zrobić. Tym bardziej, że w mikro każdy programuje jak umie. Chyba, że wystarczyłoby zrobić niewielkie modyfikacje. Inna kwestia, że dostęp do naszego serwera ma tylko Książę Marek, prawda?

Re: Rozwój Księstwa Urbino

PostNapisane: 28 maja 2018, 19:32
przez August Medycejski
Ja również mam, ale programować niestety nie potrafię.