Twierdza Konin
Posty: 22
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Re: Twierdza KoninCzas szybko upłynął na polowaniu w Koninie, gdzie z wizytą u Wielmożnego Pana Karola był król. Po zakończonym polowaniu, król Jegomość zarzył chwili odpoczynku, by następnie udać sie do kolejnego Pana Brata. Mości Panie Karolu, dziękujemy za gościnę i liczymy na kolejne polowanie.- powiedział monarcha żegnając się z gospodarzem.
Re: Twierdza KoninPan Maurycy udał się na nad Wartę uzbrojony w otrzymaną niegdyś od gospodarza cieszynkę. Towarzyszyli mu najbliżsi dworzanie, łowczy i psiarczykowie razem z psami rasy wyżeł hiszpański. Na samą rzeką słychać było szum wody. Psy rozglądały się już i strzygły uszami. Myśliwi po cichu naładowali broń, a Maurycy dał znak aby spuścić psy. Psy pobiegły dwie różne strony. Myśliwi rozdzielili się Maurycy,Maarten i Krzysztof Biedrzycki poszli za czterem zwierzętami, a łowczy z pozostałymi za innymi dwoma. Inteligentne psy przywarły do ziemi i czekały aż nadchodzący myśliwi się zbliżą na odpowiednią odległość. Mężczyźni poruszali się również bezgłośnie. W pewnym momencie psy razem skoczyły skowycząc wniebogłosy. Ukryte w sitowaich ptactwo poderwało się do lotu, Myśliwi wycelowali i po chwili słychać było sześć strzałów. Przez minutę padły jeszcze trzy strzały Potem już ptaki odleciały zbyt daleko aby je zastrzelić. Zaraz rozległo się chlupanie. Psy pobiegły po ustrzelone zwierzęta. Podkomorzy sam wręczał nagrody i głaskał każde zwierze które przyniosło ptaka. Po zakończonym polowaniu grupa wróciła na zamek. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Posty: 22
• Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Majątki Karola von Tauer-Sienickiego Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||