VII Sejmik WKL w Mińsku.

[Samuel Radziwiłł]

Zapraszam wszystkich Panów Braci do Mińska na Sejmik Wielkiego Księstwa Litewskiego, który zgodnie z Konstytucją o sejmikach właśnie na Litwie odbyć się ma. Kiedy już się zbierzemy wybrać powinniśmy Ciwuna, który poprowadzi dalsze obrady.

[Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz]

\

Pod wieczór, do bram Wielkoksiążęcego Miasta Mińska zbliżyły się sanie cześnika Wileńskiego. Jechało z nim trochę ludzi, łącznie w kilku saniach siedzących, i na kilku wierzchowcach jadących. Zajechali do Zamku, gdzie też się zatrzymali. Zsiadłszy z sań czy koni, weszli w śnieg po kolana. Zabrawszy różne przywiezione ze sobą rzeczy, udali się w skrzypiącym śniegu do drzwi wejściowych. Tam już służba pokierowała ich w odpowiednie miejsca.
Michał, ujrzawszy jednego z wyższych dostojników zamkowych, zwrócił się doń i przywitał. Następnie rzekł:
- Mróz tęgi. Ale snadnie się nam jechało, pomnąc na rychłe spotkanie z tylomaż Braćmi Szlachtą. Pan Wojewoda już przybył?

[Beata Adrianna Zep]

Na sejmik z Mitawy wybrała się także Księżniczka Urbino Beata Adrianna Zep.
Czterokonny zaprzęg pędził szybko. Dlatego podróż nie trwała zbyt długo. 03.02 w godzinach wieczorno-nocnych sanie były już w Mińsku. Pani na Mitawie wysiadła i udała się do Zamku na spotkanie Pana Samuela a także Pan Michała który listownie poinformował ją o swoim wcześniejszym wyjeździe, przyjeździe do Mińska, coby przygotować wszystko na przyjazd.

[Sebastian von Tauer]

Na sejmik zajechał także pysznymi saniami książę von Tauer, którego eskortowała rota dragonów.

[Miguel de Catalan]

06 lutego pojawił się także Kanclerz Michał Jerzy Potocki, który miał w ostatnich dniach sporo obowiązków i nie mógł się pojawić od początku.

[Hubert Szablarczyk - Hrychowicz]

Pan Hubert przybył wierzchem, mieszkanie na czas pobytu w Mińsku obrał sobie w jednej z karczm.

[Dominik Ostrogski]

Stawiam się na sejmik w Mińsku.

[Eugenia Ostrogska]

Ja Eugenia również pojawiam się na owym sejmiku. Czynny jednak udział wezmę w drugiej części.

[Maurycy Orański]

Saniami do Mińska dojechał pan kasztelan sandomierski. Zatrzymał się w gościnie u swego byłego urzędnika-zarządcy majątku Biała Podlaska któremu sprzedał swój miński pałac

[Ludwik Potocki Catalan]

Do Mińska na swoim wierzchowcu zmierzał młody Potocki. Przemierzał poła, łąki i lasy. Aż dojechał do miasta, gdzie się zatrzymał.