Piękność tego dnia kreśliły promienie słoneczne w akompaniamencie śpiewu ptaków.
Jerzy Matuszewski wjechał do miasta zakochując się w nim od pierwszego ujrzenia jego rogatek. Wiedział, że zamieszka w Mińsku i tu osiądzie. Wiele jest wspaniałych miejsc w Rzeczpospolitej, lecz to właśnie serce tego miasta na Litwie urzekło swym biciem Jerzego.