Rzeczpospolita Obojga Narodów

Wasza Królewska Mość
Wielmożni Panowie i Panie

Z woli Jego Cesarskiej i Królewskiej Mości Franciszka Józefa II i Jego Królewskiej Mości Marka Pawła I
przybywam do Rzeczypospolitej Obojga Narodów z postanowieniem wypełnienia tej jakże prestiżowej misji. Dziękuję za przyjęcie na tak wspaniałej ziemi. Liczę, że stosunki między naszymi Narodami nie tyle pozostaną na tak dobrej stopie, jak i będzie mi dane dołożyć się do ich zacieśnienia.

Witam Ekscelencję!
Miło zobaczyć znajomą twarz znad Dunaju.

Wasza Wysokość Książę Kanclerzu,
Wielmożny Panie Rotmistrzu

Pozdrowienia przekazałem i w imieniu Jego Cesarskiej Mości przesyłam podziękowania. Jednocześnie, korzystając z okazji, napomknę tylko, iż do Wiednia zawitał właśnie ambasador Księstwa Sarmacji, hrabia Robert von Thorn. Z tej okazji Jego Wysokość Regent już planuje wystawny bal, na który zaprasza rzecz jasna ambasadora Rzeczypospolitej, gdy tylko ten zjawi się w Ambasadzie.

Dziękuję raz jeszcze za miłe powitanie,
Sporo tu widzę znajomych twarzy.

Dziękuję za tę informację. Proszę, by Monarchia nie zrozumiała "opieszałości" Rzeczypospolitej z wysłaniem swojego ambasadora jako znaku złej woli. U nas zbliża się wielkimi krokami reforma gospodarcza i wolna elekcja.

Wasza Książęca Wysokość,
W żadnym razie okoliczności te nie są postrzegane, jako "opieszałość". Reformę odnotowałem i obserwuję z uwagą dalsze wypadki. To było wyłącznie to, na co wyglądało- serdeczne zaproszenie

Wasza Wysokość Kanclerzu

Na wstępie pragnę gorąco przeprosić za spóźnioną reakcję na jakże miłą korespondencję. Zawirowania natury technicznej i realnej nie pozwoliły mi na czas do nich się odnieść. Serdecznie za nie dziękuję i również przekazuję mimo, że spóźnione, to szczere życzenia na ręce Waszej Wysokości. W imieniu swoim, Obywateli Monarchii i oczywiście Jego Cesarskiej I Królewskiej Mości, życzę bogatego w same korzystne przedsięwzięcia, same przyjazne inicjatywy. Tak między naszymi Państwami, jak i na szerszej arenie międzynarodowej.
Jeszcze raz przepraszam za odpowiedż post factum.