|
Tutaj Waszmościu tętni życie, Król stąd zarządza krajem, tutaj Sejm obraduje oraz zjeżdżają się goście zagraniczni
przez Albert Karol Medycejski » 06 lut 2015, 19:05
Polowanie w Puszczy Białowieskiej W całej Koronie, takoż i na Litwie pojawiły się listy od Łowczego Królewskiego - Pana Zawilichowskiego o zbliżającym się polowaniu. Xięża katoliccy, prawosławni, takoż i inne wyznania praktykujących mieli obowiązek przedstawić je rycerstwu po nabożeństwach w kościołach, czy cerkwiach. Listy, zgodnie z wolą Jego Królewskiej Mości zawisneły na drzwiach wszelakich urzędów grodzkich i ziemskich. A ichże treść jest taka:Panowie Bracia!
Rycerska to rzecz - polowanie, godna każdego szanującego się szlachcica. Przeto, mając na uwadze ogromne powodzenie, jakim cieszyło się ostatnie z organizowanych przez dwór polowań, mam zaszczyt, w imieniu Jego Miłości zaprosić Waszmościów na kolejne takowe przedsięwzięcie. Tem razem Jego Królewska Wysokość zapragnął ażeby rycerstwo oboyga narodów, wraz ze dworem królewskim udało się do Puszczy Białowieskiej. Ten najbardziej znany, z królewskich terenów łowieckich najduje się na granicy Korony a Litwy. Owa puszcza słynie przede wszystkim z okrutnej liczby żubrów, które zamieszkują jej tereny. To właśnie na owego grubego zwierza ma zamiar zapolować Jego Królewska Mość wraz ze dworem. Jakem już wspomniał, Jego Wysokość postanowił, iż zaprosić rycerstwo koronne a litewskie, ażeby każdy z Panów Braci mógł wykazać się swemi zdolnościami w polowaniu na żubry i insze szlacheckie animalia.
Jego Wysokość, wraz ze dworem opuści Warszawę w sobotę, tedy w niedzielę, zaraz po wysłuchaniu Najświętszej Ofiary, sprawowanej przez nadwornego kapelana rozpocznie się polowanie. Zapraszam tedy, w imieniu Jego Wysokości szlachtę oboyga narodów, ążeby stawiła się 8 dnia lutego tegoż roku w Białowieży, skąd orszak królewski wyruszy na polowanie.
/-/ Mikołaj Zawilichowski Łowczy Jego Królewskiej Mości
(-) Albert Karol Medycejski i Zep
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 378
- Dołączył(a): 02 gru 2013, 20:36
- Medale: 1
-
- Wykształcenie: brak
przez Ivan von Lichtenstein » 06 lut 2015, 20:12
Przechodząc pieszo koło Cerkwi w Kijowie, Ivan dostrzegł przybity do drzwi dokument. Podszedł do niego i uważnie przeczytał, po czym skomentował: - Dopiero teraz mówią! Jak ja mam do Białowieskiej dotrzeć w dwa dni? Pobiegł szybko do zamku kijowskiego który pod jego komendanturą się znajduje i rozkazał swoim sługom szykować powozy.
Ivan von LichtensteinHrabia Księstwa Sarmacji Hrabia Bracciano w Państwie Kościelnym Rotria Wojewoda kijowski i szlachcic w RON Regimentarz, dowódca Dywizji Zaporoskiej
-
-
- Mieszczanin
-
- Posty: 899
- Dołączył(a): 16 gru 2013, 10:26
- Medale: 5
-
-
przez AndrzejKmicic » 06 lut 2015, 20:39
Pan Kmicic siedział przy dokumentach za biurkiem w swym gabinecie w Zamku książąt Zeppów w Kiejdanach, gdy nagle wpadł do niego sługa książęcy Wasilewski dysząc ze zmęczenia i nie mogąc wydobyć z siebie ani głosu.Pan Andrzej zażartował: -A co Waść taki zdyszany, ksiądz pleban na mszy za grzechy z kropidłem po śniegu ganiał? Wasilewski w końcu przemówił: -Polowanie Mości Panie Andrzeju Łowczy Wielki polowanie w puszczy Białowieskiej zarządził! Pan Kmicic poderwał się na równie nogi. -Polowanie!? A kiedy to? -Na niedzielę. -Tak prędko? -Tak. -To idź tedy Waść rozkazy dawaj, niechaj wozy i sprzęt szykują, ino prędko bo jutro nim świt wstanie ruszamy. Poszedł tedy Wasilewski a Pan Kmicic po komnacie się przechadzawszy uśmiechając się i ręce zacierając, bo wielce on łowy lubił, rzekł sam do siebie. -Polowanko.
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 21
- Dołączył(a): 28 sty 2015, 14:12
przez Jan Lubomirski-Dostojewski » 07 lut 2015, 15:35
Kiedy Jan przechadzał się po swoich włościach, zauważył posłańca galopującego na karym koniu. - Cóż się stało- zapytał Jan. - Niedługo odbędzie się polowanie w Puszczy Białowieskiej- odparł wyczerpany posłaniec. - Kiedy - zapytał zaintrygowany Jan - W najbliższą niedzielę - odpowiedział - Każ zwołać ludzi, niech szykują broń i wozy. Dzisiaj wyruszamy- rozkazał Jan Po trzech godzinach wszyscy byli gotowi do drogi.
Herbu Wąż Pułkownik w Szeregach Płockiego Pułku
-
-
- Wojski
-
- Posty: 1187
- Dołączył(a): 29 gru 2014, 14:35
- Medale: 2
-
- Stopień: Chorąży
- Gadu-Gadu: 53925068
przez Krzysztof Lubomirski » 07 lut 2015, 18:18
Przeczytwaszy na drzwiach kościoła w Żmigrodzie ogłoszenie o polowaniu, pan Krzysztof czym prędzej zebrał okoliczną szlachtę i ruszył do Białowieży.
Krzysztof Lubomirski herbu Tępa Podkowa ze Żmigrodu Starosta krakowski
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 201
- Dołączył(a): 26 gru 2014, 01:38
przez AndrzejKmicic » 09 lut 2015, 18:40
Wnet usłyszano że do obozowiska zbliża się drogą od Litewskiej strony Pan Kmicic, w zaprzęgniętych do koni saniach a za nim kolejne ze służbą i bronią. Sanie zatrzymały się na majdanie przed dworem, Pan Andrzej wysiadł by z Królem się przywitać a służbie kazał dalej do obozu jechać i tam namioty rozbijać.
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 21
- Dołączył(a): 28 sty 2015, 14:12
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Korona Królestwa Polskiego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
|
|