|
Wyprawy wojskowe mające na celu ujarzmienie dzikich ostępów nowych ziem.
przez Sebastian von Tauer » 02 maja 2020, 15:58
W nocy, jakoś koło godziny pierwszej, wody zatoki, nad którą leżał Fort Świętego Alojzego, przecinała dziobem mała łódka. Siedziało w niej kilku mężczyzn w burych strojach, większość zaś miejsca zajmowały tajemnicze skrzynki. Łódka przez jakiś czas szła cicho w stronę miasta, tylko monotonny plusk wioseł zdradzał, że się porusza. W końcu dobiła ona do skał, jakiś kilometr od portu, przemytnicy zaś, którzy nią płynęli, wyładowali z niej skrzynie, samą zaś łódkę przykryli brezentem i ruszyli w głąb lądu. Mieli nadzieję, że nie dostrzeże ich żaden z wojskowych vicekróla. Daleko na falach kołysał się tajemniczy szkuner, który odpłynął przed nastaniem świtu.
Mości panowie żeglarze, kapitanowie i żołnierze Nowej Kurlandii! Oto zapraszam was na przygodę o przemytnikach. Będzie śledztwo, rum, szanty i kontrabanda! Czy jest ktoś chętny, do podążenia za tą przygodą?
Książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie Wojewoda Inowrocławski Sędzia Grodzki
-
-
- Wojewoda
-
- Posty: 4937
- Dołączył(a): 21 lip 2014, 18:04
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Medale: 23
-
-
-
-
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Hetman Wielki
- Stopień: Hetman Wielki
przez Joahim-von-R » 03 maja 2020, 16:17
Jestem!
-
-
- Chłop
-
- Posty: 107
- Dołączył(a): 26 lip 2019, 09:00
- Godności Kancelaryjne: .
przez Sebastian von Tauer » 05 maja 2020, 09:33
Sprawne działania pana Maurycego wystraszyły przemytników, którzy zaszyli się w głębi wyspy w swej kryjówce. Niestety, postrzelony przemytnik wyzionął wkrótce w vicekrólewskim lochu ducha - powiesił się, robiąc pętlę z własnej koszuli, wiedząc, że za przemyt czeka go o wiele gorszy los. Zdaje się, że dobrym sposobem, by dowiedzieć się czegoś o przemytnikach, byłoby porozmawianie z lokalnymi oberżystami, może któryś z nich coś wie na ten temat.
Proponuję, by nasze działania wyglądały w ten sposób, że po napisaniu postu wyznaczamy kolejną osobę, która ma coś napisać. Jeśli wyznaczona osoba nie odpisze w 24 godziny, prawo do napisania kolejnego postu i do dalszego prowadzenia fabuły ma każda osoba. Chciałbym zatem wyznaczyć to kolejnego postu pana Huberta.
Książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie Wojewoda Inowrocławski Sędzia Grodzki
-
-
- Wojewoda
-
- Posty: 4937
- Dołączył(a): 21 lip 2014, 18:04
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Medale: 23
-
-
-
-
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Hetman Wielki
- Stopień: Hetman Wielki
przez Hubert Szablarczyk - Hrychowicz » 06 maja 2020, 19:57
//Osobiście proponowałbym 36h na odpis, bo to najczęstszy standard PBF'owy, zazwyczaj dobrze się sprawdzający w wypadku gdy ktoś ma niespodziewaną nieobecność, jak ja wczoraj.
Pan Hubert, posłyszawszy o niepowodzeniu działań wicekróla, uznał że skorzej by było zadziałać drogą niemilitarną. W ciągu trzech dni całe gubernatorstwo Świętej Marii obiegły kolejno trzy wieści. Pierwsza: W skarbcu pana Huberta pieniędzy poczyna braknąć. Druga: w furię wielką wprawion, pan Hubert wyłożył największym dłużnikom swoim że za dwie najwyżej niedziele dług z odsetkami widzieć chce oddany. Trzecia: kręci się po oberżach paru obdartych łotrzyków, wypytujących o łatwy zarobek gdzieś w Nowej Kurlandii. Cała rzecz oczywiście zamarkowana misternie była, jednakże obdarci chamowie - poznani przecież przez Pana Huberta podczas słynnego kuligu kurlandzkiego - sprawiali wrażenie jakoby rzeczywiście mogli na gwałt nieuczciwego zarobku poszukiwać. Mniemał pan gubernator, że jeśli nawet o owym przemytnictwie wieści żadnej nie przyniosą, to o innych niegodziwstwach się dowiedzą, co i tak złego wyniku owego fortelu by nie stanowiło.
Wyznaczam pana Joahima.
(-) kadm. Hubert Mikołajowic Szablarczyk - Hrychowicz herbu Godziemba, miecznik wołyński, gubernator Santa Maria, pan na Łucku.
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 667
- Dołączył(a): 09 maja 2017, 18:17
- Medale: 7
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Kontradmirał
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Wyprawy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
|
|