V-wojny
Posty: 14
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: V-wojnyAch, komu chciałoby się pisać... Przecież lepiej poklikać myszką. Nikt nie znajdzie jednej gry dla państw tylu klimatów. Opracowanie mechanizmów walki, jak u nas ostatnio - w porządku! Dodanie elementu walki - pewnie! Ale jeśli ktoś pograć chce, to nie w mikronacjach niech szuka, ale różnych grach typu PbF. Mikronacje wciąż jeszcze oparte są na kulturze słowa pisanego i wymagają trochę intelektu.
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino Re: V-wojnyZostawiam ta sprawę, bo się chyba nie zrozumieliśmy.
(-) Grzegorz Zagrobelny Minister Gospodarki i Rolnictwa || Prezes Abachaskiego Banku Narodowego || Hrabia Karpadii || Regent Carstwa Abachazji
Re: V-wojnyAle o sprawach v-wojen można podyskutować. Jakiś mechanizm by się przydał, tylko że wówczas wojny musiałyby być prowadzone między państwami z takim samym stopniem zaawansowania technologicznego - np. Skarland i RON są na tym samym stopniu (nowożytność). Jest to ważne, ponieważ w przeciwnym wypadku czołgi atakowałyby husarię - i wiadomo kto by zwyciężył.
Ivan von Lichtenstein Hrabia Księstwa Sarmacji Hrabia Bracciano w Państwie Kościelnym Rotria Wojewoda kijowski i szlachcic w RON Regimentarz, dowódca Dywizji Zaporoskiej Re: V-wojnyNo wiadomo - husaria! ;->
Z Boża pomocą... Burmistrz Królewskiego Miasta Krakowa
Przewodniczący Rady Miast Królewskich Żupnik Bocheński Dziekan Wydziału Sztuki Uniwersytetu Krakowskiego Pauker Pierwszej Kompanii Dragonów Dywizji Żmudzkiej
Posty: 14
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości |
||