Zakon Krzyżacki

[Jakob Iwan Wereszczyński-Bagrat]

Albo wybrać nowego Mistrza "tymczasowego", który ustąpiłby po ewentualnym powrocie starego.

[Thomas von Lisendorff]

Proponuję powołać nowy, Zakon Krzyżacki działający także jako nowe Państwo Kościelne.
A Rotria? Już nawet nie wiadomo co dalej z nią będzie, nikt nawet nie zareagował na fakt o jej podbiciu.
Nowy Zakon Krzyżacki głosiłby religię Katolicką , a Wielki Mistrz byłby nie tylko zwierzchnikiem Zakonu ale i głową Kościoła Katolickiego w Mikroświecie.
Hierarchia obowiązywałaby jak w dawnym Zakonie.

M.IN. :
Wielki Mistrz - głowa kościoła i zwierzchnik Zakonu.
Wielki Komtur - z-ca Wielkiego Mistrza, funkcja na zasadzie premiera.
Komtur - funkcja na zasadzie ministra
Marszałek - Minister Wojny oraz dowódca wojsk.

Poszczególni Mistrzowie Krajowi np. : Mistrz RON - głowa Zakonu w RON, czy Mistrz Sarmacji -Mistrz Zakonu w Sarmacji pełnili by funkcje zarówno Ambasadorów w danym kraju jak i funkcję głowy kościoła i Zakonu.

Rada Zakonu - funkcja parlamentarno-rządowa, na czele Rady stoi Wielki Komtur.

Na I Zjeździe wybierzemy Wielkiego Mistrza , ten powoła Wielkiego Komtura i Marszałka oraz poszczególnych Mistrzów Krajowych, zaś Wielki Komtur pozostałych Komturów.


Taka moja propozycja.

[Sebastian von Tauer]

Byłbym za, aczkolwiek proponowałbym najpierw postarać się o powrót starego Wielkiego Mistrza, lecz jeśli ten by tego nie uczynił, zwołanie nowego zakonu byłoby słuszne.

[Jakob Iwan Wereszczyński-Bagrat]

Proponuję powołać nowy, Zakon Krzyżacki działający także jako nowe Państwo Kościelne.
A Rotria? Już nawet nie wiadomo co dalej z nią będzie, nikt nawet nie zareagował na fakt o jej podbiciu.
Nowy Zakon Krzyżacki głosiłby religię Katolicką , a Wielki Mistrz byłby nie tylko zwierzchnikiem Zakonu ale i głową Kościoła Katolickiego w Mikroświecie.
Hierarchia obowiązywałaby jak w dawnym Zakonie.


M.IN. :
Wielki Mistrz - głowa kościoła i zwierzchnik Zakonu.
Wielki Komtur - z-ca Wielkiego Mistrza, funkcja na zasadzie premiera.
Komtur - funkcja na zasadzie ministra
Marszałek - Minister Wojny oraz dowódca wojsk.

Poszczególni Mistrzowie Krajowi np. : Mistrz RON - głowa Zakonu w RON, czy Mistrz Sarmacji -Mistrz Zakonu w Sarmacji pełnili by funkcje zarówno Ambasadorów w danym kraju jak i funkcję głowy kościoła i Zakonu.

Rada Zakonu - funkcja parlamentarno-rządowa, na czele Rady stoi Wielki Komtur.

Na I Zjeździe wybierzemy Wielkiego Mistrza , ten powoła Wielkiego Komtura i Marszałka oraz poszczególnych Mistrzów Krajowych, zaś Wielki Komtur pozostałych Komturów.


Taka moja propozycja.

Dobry pomysł, choć nie nazwałbym tego kraju Państwem Kościelnym, acz raczej Zakonnym. Sugeruję ponadto by realia nowego państwa (nawiązując do historycznego zakonu) osadzone były w XV/XVI w. (tak jak te w RON w XVII).

[Ivan von Lichtenstein]

Nie, nie, nie!

Nowe Państwo Kościelne, podczas gdy Rotria funkcjonuje w Skarlandzie? Tereny tego państwa znajdują się obecnie w Imperium, ale duchowieństwo nie zostało w żaden sposób (z tego co mi wiadomo) represjonowane, dlatego zapewne w ciągu kilku dni-tygodni powstanie nowe państwo złożone ze starej gwardii. Zakoń jako nowe państwo? Po co? Zakon od wielu lat był zależny od RON i nie był osobnym państwem, poza tym nie cechuje się nadmierną aktywnością, ale to nie powód by całkiem zmieniać założenia.

[Thomas von Lisendorff]

Wasza Ekscelencjo.

Oto Oficjalne ogłoszenie Likwidacji Państwa Kościelnego Rotrii.
http://www.scarlana.eu/forum/index.php? ... en#msg9506

Gubernator Apostolskiego Miasta Rotria Tomas Domingo Mancini w wydanym oświadczeniu poinformował o decyzji duchownych odnośnie likwidacji zarówno kościoła rotryjskiego jak i Państwa Kościelnego Rotria.

W związku z taką decyzją władz kościelnych w najbliższym czasie zostaną zlikwidowane struktury państwowe jak i kościelne a terytorium rotryjskie zostanie włączone do Imperium Skarlandu, Księstwo Urbino zostanie przyłączone do Królestwa Surmeńskiego.

[Sebastian von Tauer]

W tej chwili całym sobą popieram ideę powstania zakonu.

Edit:
swoją drogą będzie zabawnie, jak będziemy opowiadać historię założenia zakonu przyszłym pokoleniom:
Dawno, dawno temu, w kraju zwanym Rzecząpospolitą, w karczmie zwanej Rzym, kilku śmiałków spotkało się aby przy kuflu piwa utworzyć nasz wielki zakon...

[Jan Lubomirski-Dostojewski]

... a po tym wszyscy żyli krótko, ale szczęśliwie

[Thomas von Lisendorff]

A więc ???
Zaczynamy???

[Jakob Iwan Wereszczyński-Bagrat]

Zacznijmy! Chętnie pomogę współtworzyć zakon.