Rzeczpospolita Obojga Narodów

Obecnie pomysł sie zmienil, bedzie wyprawa na wirtualna Moskwę.

Kiedyś to było...
Dzisiaj nie ma już takiej aktywności. Kiedyś to miesięcznie w RON pisano koło 300-500 postów miesięcznie, co dało jej 3 pozycję w mikroświecie w 2021, oraz 4 w roku poprzedzającym (czyli 2020).
Czy trzeba mówić na głos czyja to zasługa?
Wiadomo jak to przebiegało od pewnego czasu, a także jak się skończyło. Jednakże mimo tego, nie można odebrać tej osobie zasługi bycia najaktywniejszą osobą tejże mikronacji w tych dwóch latach. Do tego była ona niczym lokomotywa dla tej mikronacji. Nawet jeden z mikronautów na samym początku egzystowania tego mikronauty w 2020 roku tak o nim pisał, jako o nadziei dla tej mikronacji, jako o motorze napędowym, o koniu zaprzęgowym. Nie można jej także ujmować zasług na polu narracji, czy też tego wszystkiego co dobrze zrobiła. Każdy może popełnić błąd i to nie jeden. Wiadomo, zrobił źle, ale to nie przekreśla dokonanego dobra. Nie zapominajcie o tym.

Mam nadzieję, że teraz szlachta zapewne się obudzi. I teraz patrzcie jak źle z wami musi być, że ktoś taki jak ja decyduje się powrócić po raz kolejny aby spróbować wskrzesić ogień aktywności, rzucając malutką iskierkę. Weźcie to pod uwagę.
Nie chcę straszyć, ale obecna kondycja RON, przypomina Rotrię z początku, a nawet środka trwania jej kryzysu. Także weźcie się na poważnie za wszelkie rozmowy, decyzje, oraz aktywność. Wiadomo, realioza, starsze społeczeństwo zajęte realem, mające coraz mniej sił i chęci, no ale to nasza ojczyzna. Nie dopuśćmy aby skończyła jak Rotria. Pozdrawiam.

Znowu Potocki?

Niedługo zostanie naszą maskotką, jak tak dalej pójdzie, takim easter eggiem, co parę miesięcy się objawiającym

Mam nadzieję że aktywność dojdzie do normy.

Tak apropos, Imc Bagracie, jak przygotowania mapy idą?

Sebastian von Tauer napisał(a):Niedługo zostanie naszą maskotką, jak tak dalej pójdzie, takim easter eggiem, co parę miesięcy się objawiającym

W sumie to jest calkiem smieszne, a nawet calkiem korzystne dla nas, jezeli moge tak to określić, poniewaz wtedy wszyscy sie budzą ze snu.