Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Miejsce swobodnych i luźnych rozmów

Re: Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Postprzez Heinz-Werner Grüner » 26 lut 2023, 01:42

OS 6

Stan na godzinę 00:21

Heinz-Werner Grüner

Obrazek



Avatar użytkownika
Gość zagraniczny
 
Posty: 799
Dołączył(a): 18 lip 2020, 12:16
Medale: 2
Ord Przyjaźni i Współpracy III (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Stopień: Chorąży

Re: Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Postprzez Heinz-Werner Grüner » 26 lut 2023, 11:35

OS 7

Niedzielny poranek przynosi kilka zmian:
Heinz-Werner Grüner

Obrazek



Avatar użytkownika
Gość zagraniczny
 
Posty: 799
Dołączył(a): 18 lip 2020, 12:16
Medale: 2
Ord Przyjaźni i Współpracy III (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Stopień: Chorąży

Re: Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Postprzez Heinz-Werner Grüner » 26 lut 2023, 18:14

Na razie nieoficjalna klasyfikacja końcowa:



Gratulacje dla Alberta Fryderyka de Espady , ale i dla pozostałych, za ostrą rywalizację do końca!
Heinz-Werner Grüner

Obrazek



Avatar użytkownika
Gość zagraniczny
 
Posty: 799
Dołączył(a): 18 lip 2020, 12:16
Medale: 2
Ord Przyjaźni i Współpracy III (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Stopień: Chorąży

Re: Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Postprzez Heinz-Werner Grüner » 26 lut 2023, 20:59

Rajd Winkulii oficjalnie zakończony!

Nie ulegnie już zmianie nikt na punktowanej pozycji. Przybycie Michała F. Lubomirskiego-Lisewicza zakończyło zmagania. Ten kierowca słynie z tego, że lubi zamykać stawkę. No, ale przejdżmy do konkretów.
Pozwolę sobie zatem na małe podsumowanie Rajdu Winkulii i całego "cyrku RMAW".

Zwycięzcą okazał się po raz drugi w tym sezonie, muratycki Koribijczyk z edelwajskimi korzeniami, Herr Albert F. de Espada. Dzięki temu umacnia się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, zachowując iluzoryczne szanse na wygraną w całym sezonie.
Tuż za nim linię mety przeciął bardziej doświadczony "Biczes", czyli członek teamu Bugatti Czarnoleskie Zwangstörung, czyli Helwetyk Romański. Leocki dżentelmen wśród rajdowców zmierza ku zwycięstwu w całej czwartej już edycji Rajdowych Mistrzostw Austro Węgier. Nad drugim w klasyfikacji Orjonem Surmą (kolegą z zespołu BCZS) ma 11,5 pkt przewagi. To właśnie drugi z Leotów zajął najniższy stopień podium podczas dzisiejszego wydarzenia. Wygląda na to, że Bugatti jest w tym sezonie praktycznie niedoścignione.

Tuż za nimi przybył na metę, ku uciesze lokalnych kibiców, Alfred F. von Tehen-Dżek. Był to jego najlepszy wynik w tym sezonie. Dzięki czemu w generalce plasuje się obecnie na 10 miejscu.
Piąty na metę przybył H.W.Grüner, a szósty legendarny już Ludwik Tomović - dwukrotny mistrz mikroświata. W tym sezonie, po "perturbacjach życiowych" idzie mu zdecydowanie gorzej, co nie oznacza, że powiedział już ostatnie słowo.
Stawkę w pierwszej dziesiątce zamykają, pierwsza kobieta na mecie, Fatima Popow-Chojnacka, która będzie walczyła także o 4 miejsce w klasyfikacji generalnej. Tuż za nią przybył debiutant z Winkulii, Mateusz Żmigrodzki, a zanim aspirujący do wielkich rzeczy Ignats ik Ruth. Kolejny Leota w stawce nie będzie na pewno zadowolony z tego występu, gdyż był to jego najgorszy wynik. Bardziej równe wyniki osiągało tylko dwóch zawodników w stawce (Surma i de Espada).
Dziesiątkę zamyka "czarny koń" tego sezonu Piotr vel Bocian. Gdyby nie zdecydował się na poprawę możliwości swojego automobilu w trakcie sezonu (zrezygnował z udziału w dwóch imprezach) byłby na pewno zdecydowanie wyżej. W tym momencie zajmuje dziewiąte miejsce.
Warto także odnotować obniżenie "lotów" Pangard Racing Team. W tym rajdzie wystartował tylko Bruno Petrowicz Catalan i choć szło mu całkiem dobrze, to popełnił spory błąd na ostatnim super odcinku specjalnym i spadł na pozycję niepunktowaną, a to zdarzyło się pierwszy raz w tym sezonie.

Przed ostatnim wydarzeniem w stolicy mikronacyjnego ścigania, czyli w Austro-Węgrzech na pewno warto także zwrócić uwagę na Anastasię Windsachen czy Augusta von Hohenzollerna. Sporą niewiadomą jest Siobraux Courva-Yebana oraz Maciuś II Hergemon a de Ebruz. Do grona tych, którzy w tym sezonie zdobyli choćby punkt dołączył Mateusz Żmigrodzki. Świetny to wynik, biorąc pod uwagę fakt, że z 10-12 osób podchodzi do tego bardzo profesjonalnie. Czy w MAW również wystartuje, przekonamy się za miesiąc.

Wielkie brawa należą się także dla niewymienionych dotąd kierowców biorących udział w Rajdzie Winkulii.
Są wśród nich doświadczeni wyjadacze, ale i ci, którzy zaczynają swoje kariery rajdowe.
Do tych właśnie zalicza się Robert Drenin i Artur Kardacz. Mnie niezmiernie cieszy udział Edli, Sophie Susanne i Joachima Cargalho, którzy zawsze jadą swoim tempem. No i na koniec warto przypomnieć, że czymże byłby rajd bez braci Lisewiczów, nieprawdaż? Tym razem wystartowali oboje, ale ukończył ten starszy, bardziej doświadczony, który w światku rajdowym zwany jest "Orłem", niczym słynny Eddie Edwards.

Na koniec jeszcze tabela wyników pierwszego w historii Rajdu Winkulii. Czas pokaże czy ostatniego...
Heinz-Werner Grüner

Obrazek



Avatar użytkownika
Gość zagraniczny
 
Posty: 799
Dołączył(a): 18 lip 2020, 12:16
Medale: 2
Ord Przyjaźni i Współpracy III (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Stopień: Chorąży

Re: Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne

Postprzez Tymoteusz Dostojewski » 26 lut 2023, 21:24

Gratuluję zwycięzcy.
Tymoteusz Dostojewski herbu Radwan odmiana Dostojewski
Wojski mścisławski
Pan na Bobrujsku




Avatar użytkownika
Wojski
Wojski
 
Posty: 412
Dołączył(a): 21 wrz 2021, 19:47
Lokalizacja: Bobrujsk
Medale: 1
Medal Bene Merentibus (1) (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pocztowy

Poprzednia strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Karczma zwana Rzym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron