|
Tu odbywają się obrady Sejmu Wielkiego, prowadzone przez Marszałka Sejmu. Prawo zabierania głosu przysługuje wyłącznie Posłom i Senatorom oraz osobom upoważnionym przez Marszałka.
przez Samuel Radziwiłł » 22 lip 2024, 18:23
Chę powiedzieć, że jestem przeciwny ratyfikowaniu owego "dokumentu". Po pierwsze treść jego jest dla mnie nie jasna. Wezmy poniższe punkty: O Nowej Kurlandii
Jesteśmy zdania, iż Nowa Kurlandia powinna funkcjonować w niezmienionym formacie, jako integralna część Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Jednocześnie, zezwala się na korzystanie z ziem La Palmy do narracyjnych działań w domenie edelweiss.org.pl Potwierdzamy, iż na wymienionych terenach obowiązuje jurysdykcja Rzeczypospolitej, a wszelkie zmiany powinny być ujednolicone za porozumieniem stron.
Jak mam rozumieć fakt, że Nowa Kurlandia jest dalej nasza, a palmowcy w Edelweiss, na ich forum będą "narracyjnie" pisać o tym co się w naszej kolonii dzieje? Jak ma się nasza jurysdykcja,(rozumiem, że prawna), ma do tego co palmowcy w Kotlinie będą sobie wymyślać? O kulturze
Zauważamy potencjał do realizowania wydarzeń kulturalnych, będących okazją do aktywizowania naszych społeczeństw. Jesteśmy przekonani, iż dążenie do organizacji chociaż jednego wydarzenia będzie korzyścią dla naszych państw oraz całej społeczności międzynarodowej.
W tym temacie także nie widzę problemu, by Edelweiss i RON wspólnie podejmowały takie wydarzenia. Po co narracyjna La Palma do tego? O oświacie
Funkcjonowanie szkolnictwa wyższego jest dużym wyzwaniem dla mikronacji. Dlatego też jesteśmy zdania, iż należy szukać rozwiązań mających dawać jak najwięcej możliwości realizowania zadań oświatowych, a współpraca w tym zakresie będzie motorem napędowym dla mikronacyjnych nauk.
Mam zatem rozumieć, że powstanie jakiś nowy Uniwersytet, tyle, że wspólny? O wojskowości
Zauważamy różnice epokowe w funkcjonowaniu naszych armii. Jesteśmy przeciwnikami zbrojnego rozwiazywania konfliktów, a wszelkie manewry powinny odbywać się na zasadach wcześniej zaakceptowanych, wykluczających brak balansu pomiędzy możliwościami operacyjnymi sił zbrojnych.
A tego punktu w ogóle nie rozumiem. To będziemy wspólnie z Edelweiss robili jakieś ćwiczenia? Jak to możemy sobie wyobrazić, nasza Husaria przeciw ich czołgom? Pomijam sam fakt "załatwiania" owego dokumentu. Król Jegomość nie zostaje zaproszony ale WEZWANY do Kotliny, by podpisać już przygotowany papier.
Książe Urbino Książe na Borysowie, Nieświerzu i Birżach Wojewoda miński
-
-

- Wojewoda

-
- Posty: 2773
- Dołączył(a): 27 lip 2015, 13:25
- Medale: 20
-
-
-
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Strażnik Polny
- Gadu-Gadu: 9438133
przez Konrad Radziwiłł » 22 lip 2024, 18:38
Chciałbym przypomnieć że nie wezwany a z "muszka przy skroni mojej i RON" zmuszony poniekąd do pertraktacji.
Hrabia IL Gubbio
Rotmistrz w Bracławskim Pułku Kawalerii
Cześnik Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 4
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Rotmistrz
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Stanisław » 22 lip 2024, 19:24
Obserwując z oddali ten spór mogę śmiało przyznać, że była to jedna z większych kompromitacji dyplomatycznych, jakie widziałem. Rzecz jasna była to kompromitacja Rzeczpospolitej i jej władz, które zatańczyły, jak im Niemcy zagrali...
-
-

- Chłop

-
- Posty: 479
- Dołączył(a): 02 mar 2020, 11:05
przez Friedrich von Baden » 22 lip 2024, 19:35
Stanisław napisał(a):Obserwując z oddali ten spór mogę śmiało przyznać, że była to jedna z większych kompromitacji dyplomatycznych, jakie widziałem. Rzecz jasna była to kompromitacja Rzeczpospolitej i jej władz, które zatańczyły, jak im Niemcy zagrali...
Tylko Niemcy z Edelweiss... Bo tu zaraz lincz na moich pobratymców zza zachodniej granicy na nas spadnie De facto, jeśli sejm tego nie ratyfikuje, to przecież nic się nie stanie. Edelweiss jest daleko, nie ma dostępu do morza. Musiałoby albo przejść przez tereny OBPP albo MAW. I jeśli to uczyni, to wypowiadając wojnę, tudzież tego nie robiąc, ale po prostu dokonując agresji na wyspę, musieliby się liczyć z tym, że RON ma chyba jakieś sojusze (O ile się nie mylę, to z Bizancjum) [Przy okazji przydałoby się aby na forum, w dziale umów międzynarodowych umieścić te umowy zawarte podczas rządów Michała IV, które niestety nie zostały tam umieszczone...] Poza tym wciąż obowiązuje Konwencja o ziemiach Vaarlandu i Antyry i posiada ona pewien punkt, mający na celu wspólną ochronę innych sygnatariuszy. Więc RON nie musi się obawiać XX wiecznej Armii Edelweiss, gdyż XX wieczna Rusowia i Niemcy pomogą RON i staną w obronie jej terytorium. tak sobie też pomyślałem, ze może dobrym pomysłem byłoby zorganizowanie jakiś manewrów na wyspie, albo parada wojskowa, co by pokazać siłę, oraz zamanifestować przynależność Nowej Kurlandii do RON... 
/-/ Friedrich von BadenSekretarz Wielki Rajca miejski Miasta Fort Jakub Wójt Królewskiego Miasta Fort Jakub Gubernator Clara Isla Trener reprezentacji RON w piłce nożnej 
-
-

- Rajca

-
- Posty: 840
- Dołączył(a): 18 sie 2022, 12:22
- Lokalizacja: Fort Jakuba
- Medale: 3
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Porucznik
- Wykształcenie: bakałarz net
przez Konrad Radziwiłł » 22 lip 2024, 21:08
Proponuję tak: zwołać rade Vaarlandu, żeby omówić poprzedni pakt, oraz poprosić o wsparcie naszej strony i odrzucić kartę edelweiss. Co ciekawe też zauważyłem, to w sumie na tym papierku nie ma mojego podpisu, w sensie jest miejsce podpisane imieniem ale nie faktyczny podpis... a i do klaryfikacje wcale nie, tutaj skieruje reflektory winy na mnie, nie tańczyliśmy jak nam zagrają, stosunkowo długi czas byliśmy oburzeni i wywołaliśmy ich zachowaniem mikroświatówa aferę, dopiero później przedstawili po zmianach i rozmowie na priv na polubowne załatwienie sprawy. Co prawda zgodziłem się na ich ich pobyt w nowej Kurlandii, bo wtedy był taki kryzys, że szczerze to troche bałem się, że cała ron upadnie. Bardzo długi chcieli przejąć nowa Kurlandii na własność i straszyli co to nie zrobia. Ale na takie coś absolutnie nie można się zgodzić.
Hrabia IL Gubbio
Rotmistrz w Bracławskim Pułku Kawalerii
Cześnik Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 4
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Rotmistrz
- Wykształcenie: Bakałarz
przez August Medycejski » 23 lip 2024, 07:04
Wasza Królewska Mość! Panowie Bracia! Zapisy tegoż porozumienia wydają mi się bardzo ogólnikowe. Konrad Radziwiłł napisał(a):Proponuję tak: zwołać rade Vaarlandu, żeby omówić poprzedni pakt, oraz poprosić o wsparcie naszej strony i odrzucić kartę edelweiss. [...]
Wspólny szczyt wszystkich państw Vaarlandu jest bardzo dobrym pomysłem. Należałoby tylko w ewentualnym zaproszeniu wypisać wprost, czego będą dotyczyć obrady, by wszystkie delegacje mogły się odpowiednio przygotować i zająć swoje stanowiska.
 (—) August Medycejski książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki, książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim
-
-

- Wojewoda

-
- Posty: 2011
- Dołączył(a): 03 gru 2010, 16:12
- Medale: 7
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Wykształcenie: Profesor historii
przez Joachim Cargalho » 23 lip 2024, 19:10
Wasza Królewska Mość Stanisławie, Najznamienitsza Szlachto Rzeczypospolitej, dziękuję za przyznanie głosu w obradach Sejmu Walnego, który debatuje właśnie nad treścią Porozumienia w sprawie Nowej Kurlandii. Zauważam, że sprawa ta ciągle wywołuje spore emocje, a to świadczy wyłącznie o naszym wspólnym sukcesie. Lipiec minionego roku nie oszczędzał mikronacji, które były w trwałym letargu, zaś nasze rozmowy na temat Nowej Kurlandii stały się punktem zwrotnym - poruszyły wiele osób i zapoczątkowały nową falę aktywności. Mówiąc kolokwialnie, mogliście nas spokojnie olać, natomiast podjęliście rękawicę i bardzo to szanuję.Warto odnotować jako ciekawostkę, że w organizowanym plebiscycie na Nordacie, wydarzenie to zyskało miano mikronacyjnego wydarzenia roku. Chciałbym przybliżyć kulisy tego zdarzenia. Rozmowy, które zorganizowaliśmy, miały dwie twarze: Pierwsza, publiczna - toczona dyskusja na forum, zamieniona również w opowiadanie fabularne, dała przykład wysokiej jakości dyplomacji, zarządzania sytuacją kryzysową i kreowania aktywności w RON oraz Edelweiss. Druga twarz, to rozmowy zakulisowe na discordzie, w których uczestniczyli ówczesny Władca RON - Konrad Radziwiłł oraz Michał Franciszek Lubomirski. Tutaj już rozmowy miały charakter bardziej bezpośredni, a my musieliśmy dowieść, że żadnej wojny nie będzie - choć i taka propozycja padła. Teraz mogę przyznać, że rozmowy nie były łatwe, bowiem o ile Ekscelencja Lubomirski w wielu aspektach przejawiał entuzjazm i widział szanse na rozwój wydarzeń, tak Ekscelencja Radziwiłł niestety był dużo bardziej sceptyczny. Dopiero potwierdzenie treści porozumienia przez Heinza-Wernera Grunera dało dowód zezwolenia na nasze działania i przekonało do podpisania porozumienia. Na podstawie wszystkich tych rozmów powstały 4 punkty wspólne, które chcieliśmy zawrzeć w tym dokumencie. Osobiście uważam - wbrew opinii WKM - że dyplomacja RON odniosła bardzo duży sukces uczestnicząc w tych rozmowach, a jak się okazuje echa wydarzenia słychać do dziś. Porażką - naszą wspólną - jest zebranie owoców tego wydarzenia ( a raczej jego brak), gdyż porozumienie miało być fundamentem pod przyszłą współpracę, która jednak nie została stworzona na miarę możliwości. W mojej opinii wśród powodów można wymienić sceptycyzm Ekscelencji Radziwiłła, a także chociażby spadek możliwości czasowych w samym Eedelweiss, co przełożyło się na ograniczenia operacyjne na wielu polach - w tym stosunków dyplomatycznych. Poddaję pod Waszą opinię wyjaśnienia dotyczące każdego z 4 punktów porozumienia. O Nowej Kulrnadii - tutaj sprawa prosta. Nowa Kurlandia była punktem zapalnym całego wydarzenia i musiała zostać tutaj opisana. Po pierwsze, ze względu na specyfikę funkcjonowania mikronacji oraz możliwości operacyjne, nigdy nie miała szans zajść sytuacja, by Nową Kurlandię przejąć siłą. Po drugie, dlaczego poprosiliśmy Was o możliwość używania La Palmy w naszej narracji? Tutaj może być kilka powodów: 1) Przygotowujemy narracyjne poszukiwania wybrzeża, a dalsze wyprawy mogłyby zahaczać o La Palmę i rozwijać fabułę obejmującą poznawanie obecnego tam ludu, wymianę handlową itp. 2) Elementy z La Palmy obecne są w Edelweiss - chociażby staramy się o dostępność produktów palmowych do naszego domu towarowego: https://edelweiss.org.pl/viewtopic.php?p=31014#p310143) Mogło nam to dać możliwość do ewentualnego rozwoju aspektu wojskowego, o którym mowa niżej. O kulturze - nie zamierzam być skromnym i stwierdzę, iż wydarzenia kulturalne Edelweiss stoją na wysokim poziomie i chętnie je organizujemy. Mamy również kilka aspektów, które mogą nas łączyć i dzięki temu, moglibyśmy postarać się je wykorzystywać. Ten punkt miał nas do tego motywować. Już teraz współpracujemy kulturalnie(sportowo): 1) Edelweisski koń biegł w Gonitwie po Rzeczpospolitej 2) Oberhaupt wziął udział w grze "Rzeczpospolita wzdłuż i wszerz" - choć chyba z marnym skutkiem  3) Edelweiss tworzy własną stadninę i przymierza się do rywalizacji związanej z wyścigami (pracujemy nad formułą), więc również to temat, który może nas przybliżyć. O oświacie - chyba najtrudniejszy temat, bo wymaga trochę bardziej fundamentalnego podejścia i zaangażowania czasu w nieco mniej rozrywkową część mikroświata. Już kiedyś proponowałem Ekscelencji Lubomirskiemu udział w pewnym projekcie, jednak przez wzgląd na brak czasu nie udało się tego zrealizować. Natomiast oświata jest tematem, który można rozwijać i powinien być - w moim mniemaniu - bardziej doceniany w mikroświecie. Dlatego postanowiłem, by również to było tutaj zawarte. O wojskowości - temat najbardziej wrażliwy, jednak zawarte w porozumieniu treści mówią przede wszystkim o naszej świadomości w różnicach technologicznych. Natomiast w rozmowach zakulisowych padały propozycje rozegrania gry wojennej według zasad stworzonych już w Rzeczypospolitej. I tak, gra ta miała odbyć się na Nowej Kurlandii, natomiast byłoby to w pełni kontrolowane - od naszej narracji (punkt o prawie do pisania w La Palmie), po zasady rozgrywki i ewentualne rozwiązanie. Nie zostało to rozwinięte, natomiast punkt ten zostawiał otwartą furtkę ku temu. Szanowni, powiem Wam tak... Postanowienia tego porozumienia funkcjonują w naszej rzeczywistości, choć nie są tak oczywiste. Dokument ten to nie jest żaden akt poddania - jak sugerują niektórzy, szczególnie niebędący stroną - a furtka do jakiejś współpracy. Nowa Kurlandia należy do Rzeczypospolitej, a Wy dajecie nam jedynie możliwość używania jej w narracji. My zaś jesteśmy realistami przy kreowaniu fabuły i znamy granice, których się nie przekracza. Zachęcam Was do utrzymania tego porozumienia, gdyż może się ono przyczynić jedynie do ciekawszych, być może innowacyjnych rozwiązań, które pokażą mikroświatu kulturę rozwiązywania sporu i kreowania dyplomacji. Najważniejszym aspektem jednak będzie przenikanie nas samych pomiędzy krajami i współpraca (lub współzawodnictwo) podczas organizowanych wydarzeń. Choć świadomy jestem Waszej nieufności, mam szczerą nadzieję, że moja długa wypowiedź rozjaśniła Wam obraz tego dokumentu, a przede wszystkim odmieniła ciemne barwy jakimi został on spowity. Wierzę, że kolejne miesiące i lata będą kolorowymi zarówno dla Rzeczpospolitej, jak i dla Edelwiess!
-
-

- Gość zagraniczny
-
- Posty: 43
- Dołączył(a): 25 lut 2022, 22:37
przez August Medycejski » 24 lip 2024, 06:34
Wasza Królewska Mość! Ekscelencjo Cargalho! Panowie Bracia! Po pierwsze pragnę wyrazić moją wdzięczność Panom Lubomirskiemu i Radziwiłłowi oraz Ekscelencji Cargalho za podjęcie się pertraktacji zmierzających do zakończenia sporu o Nową Kurlandię. Po drugie chciałbym zaprezentować moje zdanie na temat porozumienia. Ekscelencja Cargalho pisze: Joachim Cargalho napisał(a):[justify] Nowa Kurlandia należy do Rzeczypospolitej, a Wy dajecie nam jedynie możliwość używania jej w narracji.
Uważam, że w porozumieniu powinien pojawić się wyraźny zapis mówiący o tym, że Nowa Kurlandia jest integralną częścią Rzeczypospolitej Obojga Narodów (co już w pewnym sensie ma miejsce) oraz ponadto że Edelweiss nie ma żadnych pretensji terytorialnych do Nowej Kurlandii. W zamian powinien się również pojawić zapis mówiący o tym, że Rzeczpospolita wyraża wolę współpracy z Edelweiss na płaszczyźnie narracyjnej. Joachim Cargalho napisał(a):O kulturze - nie zamierzam być skromnym i stwierdzę, iż wydarzenia kulturalne Edelweiss stoją na wysokim poziomie i chętnie je organizujemy. Mamy również kilka aspektów, które mogą nas łączyć i dzięki temu, moglibyśmy postarać się je wykorzystywać. Ten punkt miał nas do tego motywować. Już teraz współpracujemy kulturalnie(sportowo): 1) Edelweisski koń biegł w Gonitwie po Rzeczpospolitej 2) Oberhaupt wziął udział w grze "Rzeczpospolita wzdłuż i wszerz" - choć chyba z marnym skutkiem  3) Edelweiss tworzy własną stadninę i przymierza się do rywalizacji związanej z wyścigami (pracujemy nad formułą), więc również to temat, który może nas przybliżyć.
Zarówno w powyższej wypowiedzi, jak i w porozumieniu padają ogólniki. Nie jest to złe, bo nie krępuje nas. Niemniej uważam, że całość można byłoby połączyć z punktem mówiącym o oświacie i jeszcze bardziej uprościć - Rzeczpospolita i Edelweiss postanawiają podejmować działania na płaszczyźnie kulturowej i oświatowej w rozwoju Nowej Kurlandii. Joachim Cargalho napisał(a):O wojskowości - temat najbardziej wrażliwy, jednak zawarte w porozumieniu treści mówią przede wszystkim o naszej świadomości w różnicach technologicznych. Natomiast w rozmowach zakulisowych padały propozycje rozegrania gry wojennej według zasad stworzonych już w Rzeczypospolitej. I tak, gra ta miała odbyć się na Nowej Kurlandii, natomiast byłoby to w pełni kontrolowane - od naszej narracji (punkt o prawie do pisania w La Palmie), po zasady rozgrywki i ewentualne rozwiązanie. Nie zostało to rozwinięte, natomiast punkt ten zostawiał otwartą furtkę ku temu.
Ten pomysł, zwłaszcza że jest u nas wielu miłośników wojaczki, wydaje mi się szczególnie ciekawy i dlatego, w porównaniu z artykułami dotyczącymi kultury i oświaty, powinien być doprecyzowany tak, jak to zrobił Ekscelencja Cargalho w swojej powyższej wypowiedzi. [/justify]
 (—) August Medycejski książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki, książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim
-
-

- Wojewoda

-
- Posty: 2011
- Dołączył(a): 03 gru 2010, 16:12
- Medale: 7
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Wykształcenie: Profesor historii
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Sala Obrad
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
|
|