Serdecznie witam Waszmość Panów

[Karolina Kapulet]

Witam Waszmość Panów! Jam Karolina z Rodu Kapuletów, lecz moja matka z Fehrów się uparła i w dokumentach mam Kapulet-Fehr, no cóż… Jestem konserwatorką i restauratorką zabytków, narazie remontowałam zabytki na Śląsku ale po czasie nie było co remontować, więc przybyłam tutaj, mam nadzieje że mnie ciepło ugościcie choć nie zmuszam!

[Konrad Radziwiłł]

Witam Wacpanne w naszej Rzeczypospolitej. Milo nam, iż kolejna osoba do nas tu przybywa.

[Karolina Kapulet]

Witam Waszą Królewską Mość, oraz dziękuje za powitania!

[Konrad Radziwiłł]

Królem juz nie jestem, moze niedługo znowu zostane, okaze sie.

A tymczasem Chcialaby Panna cos nam opowiedziec o zabytkach i ich konserwacji? Powiem szczerze ze jestem bardzo zaciekawiony.

[Karolina Kapulet]

No aby wytłumaczyć dokładną konserwacje to długo trzebabyło by się nagadać, ale w skrócie najważniejsze jest bezpieczeństwo, kto wie czy jakiś Książe z krypty nie zabrał do grobu choroby nieodkrytej od wieku (tak jak Klątwa Kazimierza Jagiellończyka ale to już osobny temat), ważne też są umiejętności, na przykład jak można odrestauratować malowidło przedstawiające konia, jak sie nie wie jak go malować! Według mnie najłatwiejszymi zabtkami do konserwacji są zabytki romańskie, nie trzeba się trudzić różnymi rzeźbami i wzorami jak w baroku, oraz wymyślnymi dachami, lecz dla mnie zabytki romańskie są, poprostu nudne, wole już kościoły gotyckie z cegły, takie jak Bazylika Mariacka w Krakowie, aż mi błogo jak o tym kościele myśle

[Maurycy Orański]

Witam i ja, Szanowna Pani.
Cieszę się że dołączył do nas jakiś historyczny fachowiec.

[Karolina Kapulet]

Witam także Waszmość Panie, a ja właśnie się dziwie jak dużo osób zapomniało o tej wspaniałej części nauki to naprawde smutne gdyż to wspaniała dziedzina

[Samuel Radziwiłł]

Śpieszę i ja powitać Szanowną Panią w Najjaśniejszej. Liczę na zagoszczenie się Waszmość Pani w Rzeczpospolitej.

[Karolina Kapulet]

Dziękuję Waszmość Panu za powitania, i myśle że w Rzeczpospolitej zostane chyba do końca dni.

[Konrad Radziwiłł]

To nas bardzo cieszy.