Synod warszawskiRe: Synod warszawskiZa tego pontyfikatu wiecie, że to niemożliwe.
Re: Synod warszawskiNo cóż, nikogo nie będziemy zmuszać do współpracy. Mam jednak nadzieję, że możliwy obecny rozłam nie stanie na przeszkodzie pojednaniu za pontyfikatu bardziej otwartego patriarchy.
Gagik Bagratowicz Burmistrz Królewskiego Miasta Lwowa Գագիկ Բագրատունի
Re: Synod warszawskiNo cóż, również mam takie zdanie, może za pontyfikatu następcy Jego Świątobliwości Benedykta II Rotria otworzy się chyba na współpracę z Kościołem Narodowym.
Tymoteusz Dostojewski herbu Radwan odmiana Dostojewski
Wojski mścisławski Pan na Bobrujsku
Re: Synod warszawskiJeśli coś pozostanie.
To nie jest atak tylko stwierdzenie faktów JCM August von Hohenzollern z łaski Bożej cesarz niemiecki, król Prus, etc... etc... Re: Synod warszawskiPopieram słowa Jego Cesarskiej Mości Augusta.
Tymoteusz Dostojewski herbu Radwan odmiana Dostojewski
Wojski mścisławski Pan na Bobrujsku
Re: Synod warszawskiDo Warszawy przybył książe Radziwiłł, po swoich ostatnich podróżach, gdy tylko posłyszał wieści o jakowymś synodzie.
Od dawna myślę o kościele będącym innym niż rotryjski, a kościół narodowy zawsze będzie się opierał na nazwach, ceremoniach związanych z Rotrią. Może czas pomyśleć o społeczności wedle protestanckich zasad, co moim zdaniem świetnie się wpisuje w powyższą wypowiedz x Gagika.
Re: Synod warszawskiJa również zgadzam się z x. Gagikiem.
Tymoteusz Dostojewski herbu Radwan odmiana Dostojewski
Wojski mścisławski Pan na Bobrujsku
Re: Synod warszawskiWasze Eminencje,
Dostojny Księże Biskupie, Czcigodni Ojcowie Synodalni, wydaje mi się, że wszyscy zgodni są co do tego, iż duchowni powinni posługiwać przede wszystkim lokalnie, niosąc Słowo Boże wszędzie tam, gdzie istnieje taka potrzeba. Zgadzam się tutaj z propozycjami brata Wilhelma Orańskiego. Uważam zatem, że możemy przejść do dyskusji nad strukturą Kościoła, a może bardziej formą. Uważam, że owocem naszego Synodu nie powinno być ustanowienie Kościoła narodowego, ale nowego Kościoła dla całego mikroświata, otwartego na wyzwania naszych czasów. Taki Kościół mógłby być coś w rodzaju realowej Unii Utrechckiej. Moja wizja jest dosyć prosta - utwórzmy Mikroświatową Komunię Chrześcijańską, na czele której stałby Prymas wybierany na czas określony przez Synod Generalny oraz z tytułem arcybiskupa. Byłaby to sieć kościołów lokalnych o różnych tradycjach. Moim zdaniem nie powinniśmy narzucać sposobu modlitwy całemu Kościołowi, ale każda lokalna wspólnota mogłaby wybrać sobie swoją liturgię, tradycję. W Mikroświatowej Komunii Chrześcijańskiej byłoby miejsce zatem na Kościół tradycji wschodniej, protestanckiej wg wizji JO Samuela Radziwiłła, a nawet dla...Kościoła Rotryjskiego, z którym w końcu mamy i będziemy mieli zawsze łączność w sukcesji od bp. Gagika. Wszyscy zaś byliby zjednoczeni przez Synod Generalny, który by sprawował najwyższą władzę, rozsądzał spory etc., ale akcent byłby położony na Kościoły lokalne. Jeśli chodzi o urzędy, też jestem jak brat Orański za prostotą. (-) Fiodor Anatoljewicz Godunow
Re: Synod warszawski
No cóż, nie chodzi przecież o to, żeby wszystko na siłę zmieniać, tylko o to, by działało. Co do społeczności wedle protestanckich zasad - jak ktoś chce, to może oczywiście coś takiego zrobić, ale nie oszukujmy się, nie da się tego wprowadzić wszędzie. Przykładowo u mnie w Bizacjum nawet herezje są dość odległe od protestantyzmu, nie mówiąc już o wyznaniu większości mieszkańców Cesarstwa.
Pomysł zasadniczo wydaje się słuszny, jednak jeśli dałoby się w przyszłości dojść do porozumienia z Rotrią, warto by pomyśleć o takim nazewnictwie i strukturze, które były by dla niej akceptowalne - np. funkcję przewodniczącego wspólnoty mógłby sprawować patriarcha Rotrii. Nadanie głowie MKCh tytułu prymasa wydaje mi się nie najlepszym pomysłem - wszak ten tytuł jest naturalnym wyborem dla przeciętnej wspólnoty narodowej nawiązującej do Kościoła łacińskiego. Mam również wątpliwości co do zasadności używania nazwy "Komunia" zamiast "Wspólnota", co wydaje mi się niepotrzebnym udziwnianiem. Gagik Bagratowicz Burmistrz Królewskiego Miasta Lwowa Գագիկ Բագրատունի
Re: Synod warszawskiDla mnie "katolikos" z kolei brzmi za bardzo wschodnio, księże Biskupie. Może być wspólnota, wzorowałem się w swojej wypowiedzi na Komunii Anglikańskiej, stąd takie nazewnictwo.
(-) Fiodor Anatoljewicz Godunow
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||