Bal Krakowski

[Michael]

-We flocie? A masz Waszmość za sobą jakieś bitwy okrutne?

[Friedrich von Baden]

- Wielmożny Panie Wojewodo.. - rzekł ambasador - Zaciekawił mnie pański strój. Wygląda w nim Waszmość Pan jak cudzoziemiec. Tutaj jednak dominuje moda na żupan i pas kontuszowy a nie dublety czy też mundury, lub inne stroje. Początkowo wziąłem Pana za jakiegoś zagranicznego gościa. Nie mniej miło mi poznać Szanownego wicekróla Nowej Kurlandii. Życzę Waszej Ekscelencji miłego wieczoru oraz dobrej zabawy. - powiedział Friedrich von Baden.

[Maurycy Orański]

-Na morzu, Szanowny Panie, poza okazjonalnymi potyczkami z nowokurlandzkimi piratami i przemytnikami doświadczenia nie mam. Pierwsze szlify wojenne zdobywałem natomiast w dragonach i lekkich znakach. Z tego czasu mam pewną pamiątkę-odpowiedział admirał panu Michaelowi wyciągając lekko z pochwy swój rapier-Kilinga ta była kiedyś własnością pułkownika estońskiego którego żołnierze prawie roznieśli mój oddział w pył. Gdyby nie pomoc partyzantów nie stałbym dziś tutaj-Dodał patrząc na broń.
-Mam jeszcze inną, mniej przyjemną pamiątkę. Tym razem po bisurmanach-Powiedział wojewoda zdejmując rękawicę z lewej dłoni i ukazując bliznę biegnącą przez całe śródręcze. Następnie zwrócił się do księcią:Podróżując niegdyś wiele po dalekich krajach i przebywając wiele w towarzystwie tamtejszej szlachty przywykłem nieco do obcych ubiorów

[Tymoteusz Dostojewski]

Na bal przybył także wojski Dostojewski, z długą karabelą przy boku. Wszedł do środka ukłonił się i zasiadł do stołu.
- Poproszę węgrzyna - powiedział.

[Konrad Radziwiłł]

Tarcze z nagrodami zostały wylosowane.
Można zatem oddać strzały.
Przypominam tarcze są z numerami od 1 do 7.

[Maurycy Orański]

Pan wojewoda właśnie sprawdzał zamek swojego pistoletu gdy ogłoszono zawody. Natychmiast wyciągnął klucz aby nakręcić odpowiednio koła zamka. Po niedługiej chwili zjawił się na prowizorycznej strzelnicy ustawionej przez służbę królewską po czym oddał strzał w kierunku tarczy oznaczonej numerem sześć.

[Friedrich von Baden]

Drugim w kolejności po wojewodzie sandomierskim był ambasador niemiecki Friedrich von Baden.
Niemiecki poseł JCM, ustawił się odpowiednio naprzeciw tarczy i oddał strzał w sam środek tarczy nr. 1

[Maurycy Orański]

Co jest panowie? Brak broni czy odwagi?

[Friedrich von Baden]

A może jakaś białogłowa wzięłaby udział i pokazała, że damy w Rzeczpospolitej strzelać również potrafią... ?

[Maurycy Orański]

Słusznie