|
przez Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz » 26 lut 2022, 01:26
Port w Mieście Gdańsku * * * Do Królewskiego Miasta Gdańska przyjechał król jegomość ze świtą i najbliższymi współpracownikami. Przyjęci zostali w jednej z gdańskich bogatych kamienic, gdzie było przygotowane dla nich miejsce. Gdy nadszedł czas na dalszą podróż, po spożyciu posiłku orszak udał się w kierunku portu morskiego. Wreszcie oczom króla ukazał się w całej okazałości galeon wojenny „Rycerz Święty Jerzy”.

Na powitanie wyszedł kapitan okrętu wraz z przybocznymi. Przy burcie okrętu pojawiła się załoga, która pozdrowiła władcę. Kapitan ukłonił się królowi i przedstawił się — Magnus Witte, będący w randze komodora. Po powitaniu i krótkiej wymianie zdań oprowadzono króla po okręcie i przystąpiono do ostatnich przygotowań do odpłynięcia. Po upewnieniu się, że wszyscy i wszystko, co miało być zabrane, jest na pokładzie, kapitan zakomenderował odcumowanie galeonu. Poszły w ruch wiosła i, początkowo nieznacznie, następnie coraz szybciej, wielki okręt z kilkudziesięciu marynarzami w załodze począł oddalać się od brzegu i po pewnym czasie wypłynął z Miasta Gdańska na morze. Następnie rozwinięto żagle. W ostatnich blaskach późnozimowego Słońca ukazał się wielki galeon z powiewającą na wietrze banderą Rzeczypospolitej, za swój cel obierając port w Grodzisku, w stolicy Księstwa Sarmacji, gdzie król zmierzał z oficjalną wizytą.
Michał Franciszek Lubomirski-LisewiczCiwun litewski Kanclerz Wielki Podkomorzy brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
-
-

- Podkomorzy

-
- Posty: 3241
- Dołączył(a): 05 sty 2018, 17:19
- Lokalizacja: Białowieża
- Medale: 12
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Kanclerz Wielki
- Stopień: Regimentarz
- Gadu-Gadu: 50331381
- Wykształcenie: bakałarz mikrozofii
przez Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz » 04 mar 2022, 01:34
Z chwili na chwilę na horyzoncie powiększał się punkt, który okazał się okrętem morskim. Po pewnym czasie co bystrzejsi obserwatorowie dostrzegli, że jest to jeden z wojennych galeonów Rzeczypospolitej. Z minuty na minutę stawał się coraz lepiej widoczny, aż w końcu zbliżył się do brzegu. Na powitanie wypłynęły z Gdańska łodzie, a gdy upewniono się, że na pokładzie wszystko w porządku, popłynęły wraz z galeonem „Rycerz Święty Jerzy” do Gdańska i do portu. Król uradowany przybyciem na ląd, uroczyście i serdecznie podziękował kapitanowi, komodorowi Magnusowi Witte, wdzięczny za bezpieczne dowodzenie wyprawą, podziękował załodze i wraz ze świtą zstąpił na brzeg, gdzie został przywitany przez władze Miasta Gdańska, władze portowe i oddział żołnierzy. Podróż trwała nieco dłużej niż się spodziewano. Na szczęście w drodze nie wystąpiły większe niebezpieczeństwa, tym niemniej potrwało to dłużej niż było to planowane. Król wraz ze świtą i strażą udali się do specjalnie przygotowanej kamienicy, gdzie spożywszy wieczerzę, udali się na spoczynek.
Michał Franciszek Lubomirski-LisewiczCiwun litewski Kanclerz Wielki Podkomorzy brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
-
-

- Podkomorzy

-
- Posty: 3241
- Dołączył(a): 05 sty 2018, 17:19
- Lokalizacja: Białowieża
- Medale: 12
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Kanclerz Wielki
- Stopień: Regimentarz
- Gadu-Gadu: 50331381
- Wykształcenie: bakałarz mikrozofii
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Gdańsk
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
|
|