Port w Mieście Gdańsku

[Konrad Radziwiłł]

Siódmego dnia marynarze dostarli do dobrej strony półwyspu Italskiego, ale jako że wiatry nie pomyślnego spodziewali się długiego halsowania do Pesaro.

[Konrad Radziwiłł]

Ósmy dzień podróży marynarze spędzili stojąc w miejsc, jeden z galeonow wpłynął na mielizne i pozostałe staraly się go wyciągnąć. Pod wieczór statek uwolnił się i mararze spokojnie ruszyli dalej. Jeden dzień drogi zyskali okrążając Skarland, więc nie martwili się o czas podróży.

[Konrad Radziwiłł]

Dnia 9 okret dopłynął do granic Urbino, niedlugo, czyli jutro, dopłynie do Pesaro.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Dziś z samego rana z Gdańska wyruszył konwój do Królestwa Jerozolimy w Bizancjum.

[Konrad Radziwiłł]

Galeony powili sunely sie dookola polwyspu italskiego, dzień bez wrażeń i przygód.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Konwój ominął Bornholm. Marynarze obserwowali całe stada fok, czatujących na plażach wyspy. Po raz pierwszy zaobserwowano je tam w tak ogromnej ilości.

[Konrad Radziwiłł]

Flota Radziwiłłowska 3 dnia sie rozdzielila przez sztorm, nie mniej marynarze dzielnie płynęli do celu.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Konwój omija granice Cesarstwa Niemieckiego.

[Konrad Radziwiłł]

Tego dnia pogoda sie bardzo popsula i bardzo długo i żmudnie się marynarze musieli halsowac.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

W dniu dzisiejszym konwój ominął brzegi Cesarstwa Niemieckiego.