Port w Mieście Gdańsku

[Fryderyk Orański]

Żeglarze pewnie myśleli że to te mityczne syreny. Pewnie dziwili się czemu nie są takimi pięknymi kobietami...

Swoją drogą tak było w realu, w historii, że mity o syrenqch to się wzięły właśnie najpewniej od tego, że ktoś spostrzegł albo deflina, albo morswina, czy inną rybę, coś mu się skojarzyło i zaczął rozpowiadać historię o syrenach.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Konwój w szybkim tępie przemierza spokojne wody mórz i oceanów.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Żeglarze pewnie myśleli że to te mityczne syreny. Pewnie dziwili się czemu nie są takimi pięknymi kobietami...

Swoją drogą tak było w realu, w historii, że mity o syrenqch to się wzięły właśnie najpewniej od tego, że ktoś spostrzegł albo deflina, albo morswina, czy inną rybę, coś mu się skojarzyło i zaczął rozpowiadać historię o syrenach.

Były też kły narwalów sprzedawane jako rogi jednorożców

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Konwój wpłynął na wody Bizancjum.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

W dniu dzisiejszym konwój był widziany nieopodal miasta Rhegium.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Dzisiaj konwój był widziany na wysokości Tarentu.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Kowój dotarł do celu jakim bylo miasto Brundisi.

[Kajetan Sikorski]

Myslę, że to dobry wątek, żeby podzielić się cennymi treściami z reala, a mianowicie odcinek podcastu Radio Naukowe o żeglowaniu po Bałtyku i porcie szczecińskim w nowożytności. Co prawda, Szczecin, to nie Gdańsk, ale pewnie wyglądało to podobnie, a kilka słów o Gdańsku też w tym odcinku padło. Tutaj link.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

Sprzedano wszystkie towary i konwój mógł wrócić do Gdańska.

[Wilhelm Zygmunt von Zugdam]

W dniu dzisiejszym z Gdańska wyruszył konwój, którego celem jest Brundisi w Bizancjum.