Zebranie Kancelarii nr. I

[Konrad Radziwiłł]

Król elekt wszedł do sali zebrania. Nastepnie słudzy przynieśli księgi oraz odpowiednie dokumenta należące do członków kancelarii na odpowiednie miejsca. W I zebraniu udział mają wziąć:
Kanclerz Wielki,
Hetman Wielki,
Podskarbi,
Podkanclerzy.
Następnie jeden po jeden sala została zapełniona wymienionymi dygnitarzami. Potem wszyscy zasiedli do złotego stołu.
Król elekt następnie wystawił kwestie do omówienia.

Po pierwsze, czy Kanclerzowi odpowiada termin koronacji?

Następnie prosiłbym Mości Podkanclerza o krotki raport sytuacji z tatarami od strony dyplomatycznej, a od Hetmana poprosiłbym krotki raport na temat ewentualnej gotowości bojowej. Oraz czy czegoś brakuje do kampanii?

[Jakub Piotr Idyllicz]

Idyllicz wstał powoli, odsuwając obite czerwoną tkaniną i pokryte złotem krzesło. Spojrzał po kolei na wszystkich zgromadzonych, na ich pełne wiary i dumy lica, które wręcz promieniowały szlachetnością. Wzrok swój zatrzymał na Królu Jegomości, po chwili wypluwając następujące słowa spod sumiastego wąsa:

— Wasza Królewska Mość, owy termin koronacyi jest nad wyraz przystępny dla mej osoby. Jak mniemam, dla Waszej Królewskiej Mości również...

[Konrad Radziwiłł]

Czy pasuje Waszmosci godzina 16:00?, oraz czy któryś z Waszmosciow uwaza, iz inny dzien bylby bardzij
odpowiedni?

[Jakub Piotr Idyllicz]

— Pasuje, Wasza Królewska Mość!

Przytaknął na słowa Króla Jegomości, siadając z powrotem na niezbyt wygodny, można by rzec, tron, nieprędko przysuwając się bliżej stołu. Z uwagą począł przyglądać się reszcie panów-braci, czekając z niemałą nadzieją na ich odzew.

[Konrad Radziwiłł]

Król przytaknął głową,
Dobrze, zatem czekając na raporty oglosze, że po koronacji wybiorę się odwiedzić chętnych szlachcicow oraz chętnie miasta Królewskie. Przy odwiedzinach będą hojne nagrody.

[Maurycy Orański]

Hetman zmieszał się nieco na wzrok kanclerski i po chwili odezwał się tymi słowami:.
-Dobrze aby koronacja była jak najszybciej. Zgadzam się z Królem Jegomościem że najlepszym dniem będzie przyszła sobota-

[Konrad Radziwiłł]

Tutaj Król napisal listy i posłał, żeby wygłosić poddanym:
Na koronacji jest potrzebny 1 szlachcic oraz 1 mieszczanin, żeby złożyć przysięgę, czy ktos będzie mógł to uczynic?

[Maurycy Orański]

Jestem do dyspozycji Najjaśniejszego Pana

[Jakub Piotr Idyllicz]

— Cóż, mamy kilku mieszczan... Być może Pan Podskarbi? Abo któryś z burger-meisterów...?

[Konrad Radziwiłł]

Jestem do dyspozycji Najjaśniejszego Pana

Dziękuję Mości Hetmanie.