|
Dwór Jego Królewskiej Mości
przez Konrad Radziwiłł » 12 mar 2025, 18:44
Przepraszam, ze tak pozno odpisuje, ale najpierw musiałem się zastanowić, a potem zapomniałem. Dziękuję za bardzo dobra radę wymyśliłem nową grę dzięki temu. Mój pomysł jest bardzo na tym oparty i wyglądałby tak: Każdy z graczy ma swoją "wieze" która ma cegielki="punkty zycia" Każdy gra przeciwko każdemu. Jeden dzień to jedna tura. Rano prowadzący wykonuje rzut kośćmi dla każdego uczestnika, a każdy zawodnik decyduje między naprawa wieży i atakiem, moze wybrac tylko jedno. Kazde oczko to jedna "cegielka" czyli dodatkowe hp lub a tak na inna wieze, zeby zatrzymac pacifistow wieza bedzie miala maksymalne zycie powyzej ktorego oczka kosci przepadaja. Co Panowie na to?
Hrabia IL Gubbio
Pułkownik w Bracławskim Pułku Kawalerii
Starosta Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 3479
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Kijów
- Medale: 5
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Pułkownik
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Konrad Radziwiłł » 14 mar 2025, 20:17
Innym też się podoba pomysł? Wdrażamy?
Hrabia IL Gubbio
Pułkownik w Bracławskim Pułku Kawalerii
Starosta Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 3479
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Kijów
- Medale: 5
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Pułkownik
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Konrad Radziwiłł » 19 mar 2025, 18:03
Ktoś jeszcze jest za? Żeby nie było że przygotuje, wystartuje a potem 1 osoba będzie grała.
Hrabia IL Gubbio
Pułkownik w Bracławskim Pułku Kawalerii
Starosta Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 3479
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Kijów
- Medale: 5
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Pułkownik
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Konrad Radziwiłł » 03 kwi 2025, 19:05
Po oursound, myślę że piosenki to niezbyt, ale droga wolna jak będą chętni to oczywiście skarbiec wszystko zafinansuje
Hrabia IL Gubbio
Pułkownik w Bracławskim Pułku Kawalerii
Starosta Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 3479
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Kijów
- Medale: 5
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Pułkownik
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Konrad Radziwiłł » 07 kwi 2025, 06:03
Do sali zaproszono mieszczanina, Pana Gabriela Domaradzkiego. Król siedzial i podpisywal listy, natomiast Kanclerz Wielki porzadkowal papiery. Drzwi odezwaly sie stukiem, otwarły się z stukiem, a w progu stanął Pan Gabriel. - Proszę wejść. - Rzekł Radziwiłł. - Miasta Królewskie Korony, pełne bogatego mieszanstwa, jeno mało wiedzy dociera do nas, tu w stolicyji z Litewskich miast, przeto wysyłam Dostojnego z misja, udać się do Wilna i Mińska i napisać sprawozdanie z stanu miast i stanu mieszkancow, co by z pustymi rękoma Pana nie wysyłać, proszę pobrac 2000DPL z szkatuly panstwa, nie jest to duza kwota, ale na drogę i pobyt powinna wystarczyć.
Hrabia IL Gubbio
Pułkownik w Bracławskim Pułku Kawalerii
Starosta Wileński 
-
-

- Jego Królewska Mość

-
- Posty: 3479
- Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
- Lokalizacja: Kijów
- Medale: 5
-
-
- Godności Kancelaryjne: .
- Stopień: Pułkownik
- Wykształcenie: Bakałarz
przez Benedykt Orański » 07 kwi 2025, 07:44
- Pozwoliłem sobie, mam nadzieję, że Wasza Królewska Mość nie ma nic przeciwko, wydać dyspozycje w kuchni by wyprawiono Mości Pana Gabriela odpowiednio na drogę - rzekł Kanclerz. - Oczywiście pobłogosławię Waszmościa na drogę i od siebie dorzucam beczułkę czwórniaku, by i za słodko w tym jeszcze Wielkim Poście nie było, a żeby też jakoś umilić długą drogę. Chyba, że Waszmość całkiem pości, do czego zachęcam, to można zostawić beczułkę na Wielkanoc. - Skończył swój wywód Krakowski vel Potocki.
abp Benedykt Krakowski vel Potocki-Orański-Nassau Herbu Pilawa Książe Siewierski Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński Prymas Rzeczpospolitej Obojga Narodów Kanclerz Wielki Ambasador Rzeczpospolitej Obojga Narodów w Cesarstwie Niemieckim
-
-

- Biskup KŚ

-
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
- Lokalizacja: Chełmża
- Medale: 4
-
-
przez Gabriel Domaradzki » 07 kwi 2025, 16:16
Odpowiednio zaopatrzony przez Jegomościa Króla i Jaśnie Benedykta Krakowskiego vel Potockiego, mieszczanin Gabriel wyruszył bez zwłoki w drogę. To, co zobaczył i usłyszał w miastach królewskich Litwy, opisał w poniższym dokumencie: Mości Królu, kancelaryo Rzeczypospolitej! Piszę ten raport z małego lokum w Wilnie. Miasto jest duże, acz bardzo spokojne. Ino w nocy, różne nieciekawe ludzie po ulicach się pałętają- z takimi jednak skutecznie rozprawia się garnizon miastowy. Ludziom się dobrze żyje w tym zacnym przybytku. Ze względu na fakt, iż jest to stolica Wielkyego Księstwa Litewskiego, organizuje się tu liczne zabawy ad laetitiam mieszkańców. Drogi są tu czyste i przejezdne; przeto wielu kupców na wschód jadących, przez to właśnie miasto drogę obiera. Cieszy się oko, widząc schludne kamienice; weseli się słuch, słysząc radosny śmiech mieszkańców. Wcześniej jednak, zanim do Wilna przybyłem, Mińsk obaczyć jeszcze radę dałem. O nim już tyle dobrego powiedzieć nie mogę. Miasto to, słabo jest zasiedlone, a jeszcze słabiej zagospodarowane. Na niewielu kramach, można dostać cokolwiek do jedzenia. Kupcom nie opłaca się tędy przejeżdżać, gdyż tylko w Sukiennicach Pana Wilhelma von Zugdama, lub na kramach Jaśnie Pani Adelajdy, towary swe sprzedawać mogą- a to raczej jasne, że nie wszyscy się tam zmieszczą. Brak kupców oznacza brak towarów-brak towarów oznacza z kolei zamieszki. Tymże jednak dzielnie przeciwdziała garnizon. Mimo wszystko, rozwija się powoli Mińsk: nieszybko lecz dorasta do miana miasta królewskiego. W obu miastach księgi notarialne są prowadzone bardzo skrupulatnie, chociaż zdarzają się ubytki. Z uniżeniem Gabriel Domaradzki
-
-

- Mieszczanin

-
- Posty: 18
- Dołączył(a): 05 kwi 2025, 17:35
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Dwór Królewski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
|
|