Tak jak zapowiedziałem, z wielką chęcią przyjmuję zaproszenie do Twoich posiadłości na Podlasiu. Po długiej podróży wśród tak pięknych o tej porze roku pól i łąk, przez liczne lasy, obok cudownych, mniejszych bądź większych miasteczek, udało mi się wreszcie dotrzeć do Białej Podlaskiej.
Po drodze spotkałem kupca i muszę przyznać, że posiadane przez niego towary zaparły mi dech w piersiach. Nigdy wcześniej nie widziałem tak pieczołowicie wykonanych drewnianych figurek. Musiał strugać je kilka, jeśli nie kilkanaście tygodni! Od razu wygrzebałem trochę drobnych i kupiłem jedno z tych arcydzieł. Proszę, przyjmij je w prezencie ode mnie. Mam nadzieję, że spodoba Ci się tak bardzo, jak mnie.