|
przez Apolinary Montserrat » 08 mar 2021, 11:32
Cillian napisał(a):Mikroświat jest naszym światem, a my sami Bogami. Istotami oświeconymi, które kilkoma linijkami tekstu potrafią zbudować elektrownię, ogłosić secesję lub wymordować sześć milionów sarmatów jednym kliknięciem 'wyślij'. Nie ważne co myślą narracyjne istoty, rozpływają się one w proch w dzisiaj czy jutro.
To jest dobry punkt wyjścia do dyskusji o granicach narracji...
prof. Apolinary Montserrat OL LAN Przewodniczący Leockiej Akademii Nauk Redaktor Naczelny Głosu Leocji
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 13
- Dołączył(a): 06 mar 2021, 19:03
- Lokalizacja: Leocja
- Wykształcenie: Profesor, LAN
przez Ametyst Faradobus » 08 mar 2021, 12:03
Poniekąd racja, ale ja mam na przykład takie podejście, że się staram zachować pewną dozę realizmu i tych boskich możliwości nie nadużywać. Jeśli buduję sobie zamek to wolę, aby ta budowa trwała parę tygodni albo miesięcy, w czasie których opisuję przebieg prac itp.
PROCESOR DOKTÓR NAUK NET. MAGISTERAmetyst z rodu FaradobusówKról Hirschbergii i Weerlandu, Prezydent Republiki Bialeńskiej
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 177
- Dołączył(a): 02 mar 2015, 18:21
- Medale: 1
-
- Gadu-Gadu: 28373368
- Skype: ametyst.faradobus
- Wykształcenie: UH
przez Andrzej Płatonowicz Ordyński » 08 mar 2021, 12:10
Apolinary Montserrat napisał(a):Na samym początku tych rozważań trzeba stwierdzić, że świat wirtualny nie może istnieć bez świata realnego.
Dlaczego? Skąd Kolega to wie? Czy w Al Rajnie nie ma już ludzi i wielbłądów tylko dlatego, że zniknęło forum? A gdyby Ramzani wrócił, to czy stworzyłby on jakiś inny Al Rajn, czy może opisywałby dalej ten sam, który opisywał lata temu? Cillian napisał(a):Mikroświat jest naszym światem, a my sami Bogami. Istotami oświeconymi, które kilkoma linijkami tekstu potrafią zbudować elektrownię, ogłosić secesję lub wymordować sześć milionów sarmatów jednym kliknięciem 'wyślij'. Nie ważne co myślą narracyjne istoty, rozpływają się one w proch w dzisiaj czy jutro.
Nie ma Kolega racji. Gdybym mógł napisać, że zrzucam "atomufkę" na Sarmację, to już dawno kraj ten zniknąłby z powierzchni Mikroświata. A inni zapewne pozrzucaliby "atomufki" w inne miejsca, dopełniając dzieła zniszczenia. Nie jesteśmy Bogami, co najwyżej (pół?)bogami, toczącymi ze sobą boje za pomocą środków nadnaturalnych. Jednak nikt z nas nie jest Zeusem i nie może narzucić swojej woli innym. Ametyst Faradobus napisał(a):To co ja mam na myśli rzucając tym porównaniem do teatru poniekąd wyjaśnił mój Przedmówca. Wczoraj byłem ekscentrycznym hirschbersko-weerlandzkim monarchą podobnym z twarzy do Joffreya Baratheona, a dziś jestem przede wszystkim bialeńskim przywódcą o manierach aparatyczka, dziwnie podobnym do tow. Aleksandra Zawadzkiego. Z kolei kiedy odwiedzam Rotrię to staję się innowierczym arystokratą i potentatem krawieckim z Mediolanu. Wszystko to są moje role. Postrzegam się więc raczej jako aktora a nie jako boga.
Myślę, że to już kwestia indywidualnego podejścia. Niektórzy mają jedną postać i jedną osobowość, inni posługując się ciągle jednym nazwiskiem, dostosowują się do klimatu państwa, a jeszcze inni co chwilę umierają i odradzają się pod innym nazwiskiem, ale zachowują się cały czas tak samo. Kto nadistocie zabroni?
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 47
- Dołączył(a): 25 lut 2013, 21:31
- Medale: 1
-
przez Apolinary Montserrat » 08 mar 2021, 12:18
AndrzejSwarzewski napisał(a):Apolinary Montserrat napisał(a):Na samym początku tych rozważań trzeba stwierdzić, że świat wirtualny nie może istnieć bez świata realnego.
Dlaczego? Skąd Kolega to wie? Czy w Al Rajnie nie ma już ludzi i wielbłądów tylko dlatego, że zniknęło forum? A gdyby Ramzani wrócił, to czy stworzyłby on jakiś inny Al Rajn, czy może opisywałby dalej ten sam, który opisywał lata temu?
Światły, wspomniana przeze mnie zależność odnosi się do warunków minimalnych, których wymaga świat wirtualny. Potrzebuje on portalu jakim jest sprzęt, potrzebuje realnego języka, żeby można było go tworzyć jako świat zrozumiały, potrzebuje realnego zasilania, żeby można było kliknąć, tchnąć v-życie lub je odebrać. Ja realne nie możne przenieść się w świat wirtualny i aktywnie trwać bez ww. zaplecza.
prof. Apolinary Montserrat OL LAN Przewodniczący Leockiej Akademii Nauk Redaktor Naczelny Głosu Leocji
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 13
- Dołączył(a): 06 mar 2021, 19:03
- Lokalizacja: Leocja
- Wykształcenie: Profesor, LAN
przez Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz » 08 mar 2021, 14:14
Moje stanowisko jest takie, że świat wirtualny należy do świata realnego i mu podlega, bowiem wszystko, co funkcjonuje w sferze mikronacyjnej, pochodzi ze świata realnego. Czytając jednak argumentację pana prof. Andrzeja Swarzewskiego, dochodzę do wniosku, że jego teoria jest bardzo ciekawa. Uwzględnia ona miejsca wirtualne i mieszkańców wirtualnych. Pokazuje, że mikroświat istnieje jakby niezależnie od świata realnego i od mikronautów realnych. To jest bardzo ciekawy punkt widzenia. I rzeczywiście, chyba należy przyznać, że jest to świat zbliżony do literatury. Uniwersum w literaturze fikcyjnej także istnieje jakby niezależnie od świata realnego, choć jest w istocie światem w większym bądź mniejszym stopniu wyimaginowanym. Stanowi jednak odrębną płaszczyznę od świata realnego, choć mimo wszystko podlega światu realnemu, wchodząc w jego skład.
Można rozważać, że czytanie książki jest jakby sposobem na przejście ze świata realnego do świata konkretnego utworu i to także jest interesująca kwestia. Wciąż mam jednak pewne opory, by przyznać, że jest to świat niezależny.
Michał Franciszek Lubomirski-LisewiczKanclerz Wielki Kasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
-
-
- Kasztelan
-
- Posty: 3405
- Dołączył(a): 05 sty 2018, 17:19
- Lokalizacja: Białowieża
- Medale: 13
-
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Kanclerz Wielki
- Stopień: Regimentarz
- Gadu-Gadu: 50331381
- Wykształcenie: bakałarz mikrozofii
przez Borys von Targersdorf » 08 mar 2021, 17:23
Ametyst Faradobus napisał(a):Poniekąd racja, ale ja mam na przykład takie podejście, że się staram zachować pewną dozę realizmu i tych boskich możliwości nie nadużywać. Jeśli buduję sobie zamek to wolę, aby ta budowa trwała parę tygodni albo miesięcy, w czasie których opisuję przebieg prac itp.
Lubię takie podejście. Szkołę Rysunku tak budowałem.
Targersdorf Borisz baró palatinus regni Hungarie
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 624
- Dołączył(a): 10 mar 2016, 00:34
- Lokalizacja: Alba Regia Regnum Hungariae
- Medale: 5
-
-
- Wykształcenie: najemnik
przez Ametyst Faradobus » 08 mar 2021, 18:50
Ja je stosuję właściwie od początku. Pamiętam jak w 2010 roku założyliśmy ZSKHiW i przystąpiliśmy do budowy budzimirystycznej Świątyni Wszystkiego i Niczego. Wyburzyliśmy ogromne połacie Hirschbergu, a świątynia nie powstała do dziś. Ma to swój urok.
Jeszcze kiedyś prowadziliśmy remont pałacu na potrzeby ówczesnej namiestniczki Nowego Weerlandu, takiej naszej kolonii zamorskiej. Znaleźliśmy autentyczny pałac-ruinę, który wówczas zaczynano odbudowywać w realu i na bieżąco wrzucaliśmy relacje na tej podstawie. Muszę to kiedyś powtórzyć.
PROCESOR DOKTÓR NAUK NET. MAGISTERAmetyst z rodu FaradobusówKról Hirschbergii i Weerlandu, Prezydent Republiki Bialeńskiej
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 177
- Dołączył(a): 02 mar 2015, 18:21
- Medale: 1
-
- Gadu-Gadu: 28373368
- Skype: ametyst.faradobus
- Wykształcenie: UH
przez Ametyst Faradobus » 08 mar 2021, 19:23
Aktualnie jest w permanentnej awarii, ale głównie z powodu braku chętnych do reanimacji. Jeśli zbierze się te 5-6 osób, z którymi jest sens coś robić, to prawdopodobnie będziemy chcieli ruszyć z porządną stroną i forum, tak trochę od nowa. Może w tym roku w końcu się za to weźmiemy. Niemniej robienie tego na siłę w 2-3 osoby mija się z celem.
PROCESOR DOKTÓR NAUK NET. MAGISTERAmetyst z rodu FaradobusówKról Hirschbergii i Weerlandu, Prezydent Republiki Bialeńskiej
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 177
- Dołączył(a): 02 mar 2015, 18:21
- Medale: 1
-
- Gadu-Gadu: 28373368
- Skype: ametyst.faradobus
- Wykształcenie: UH
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Konferencja naukowa „Człowiek w mikroświecie”
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
|
|