Nie akceptuję stawianych mi warunków sformułowanych następująco:
Primo: Skierowanie wniosku o uznanie niepodległości Republiki Sarmackiej Secondo: Wydanie możliwości użycia wojsk szlacheckich celem obrony suwerenności innego państwa Trio: uznanie Międzymikronacyjnego Trybunału Karnego Quarto: umorzenie postępowania karnego w sprawie buntu chłopskiego i uwłaszczenie chłopów
W związku z powyższym, nie widzę możliwości polubownego zakończenia sporu, chyba że Pozywający zrezygnowałby z tych warunków.
EDYCJA 19.16.
Nastąpiła zmiana postulatów.
Primo: Zaprzestanie ataków na bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Obojga Narodów w zamian za uznanie Republiki Sarmackiej Secondo: Wydanie przez Hetmana Wielkiego możliwości użycia wojsk szlacheckich celem obrony suwerenności innego państwa Trio: umorzenie postępowania karnego w sprawie buntu chłopskiego i uwłaszczenie chłopów
Mimo to i tak nie zgadzam się na to.
EDYCJA 19.26.
Na postulat
zaprzestanie ataków na Rzeczpospolitą Obojga Narodów w zamian za wniesienie inicjatywy dotyczącej uwłaszczenia chłopów i wycofania protestacyi w sprawie buntu chłopskiego
także się nie zgadzam.
EDYCJA 19.33.
Na wycofanie wzajemne pozwów też się nie zgadzam.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz Kanclerz Wielki Kasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
Skoro strony nie mogą się porozumieć, przechodzimy do punktu kolejnego, to jest indukty. Proszę pana Kalusowskiego o przedstawienie sądowi przepisów prawnych oraz faktów, na podstawie których wysuwa roszczenie wobec pozwanego.
Oskarżam Michała Franciszka Lubomirskiego-Lisiewicza o to że dokonał nadużyć wszelakich, Artykuł XVIII w części dotyczącej zbrodni ciężkich stwierdza:
Nadużycia wszelakie, tj. pozyskiwanie korzyści płynących z posiadanych stanowisk/godności dla własnego majątku lub interesu, w tym także przestępstwa sądowe, jak stronniczość sędziego karane mają być maksymalnie dwoma tygodniami wieży górnej lub dolnej albo grzywną.
Decyzja została podjęta z naruszeniem następujących przepisów prawa, Pacta conventa Michała V
IV. Wszelkie przywileje szlacheckie nadane przez poprzedników Króla Jegomości i wsze prawa przez Seym uchwalone i ułożone, Król szanować ma i wypełniać, a bez zgody Braci Szlacheckiej na Seymie zgromadzonej zmieniać nic nie może.
W związku z powyższym wnoszę jak następuję. Link do decyzji Hetmana jest w protestacyi. Janusz Kaluskowski
Dziękuję za induktę. Proszę teraz Pana Michała Franciszka Lubomirskiego-Lisewicza o wygłoszenie repliki, to jest swojej wersji zdarzeń i wraz z korzystnymi dla pozwanego przepisami prawa.
Odrzucam oskarżenia pana Janusza Kaluskowskiego i nie przyznaję się do winy. Pozywający nie wyszczególnił, o jakie nadużycia konkretnie chodzi. Można przypuszczać, że sugeruje, że przy podejmowaniu przeze mnie decyzji o braku zgody dla szukania przez niego najemników w Rzeczypospolitej, uczyniłem to dla korzyści własnych.
Przedstawiam sprawę z mojej perspektywy:
Nie wydałem w tej sprawie formalnej decyzji. Moja wypowiedź w tej sprawie jednak wyrażała moje nastawienie do tej sprawy i raczej formalna decyzja, gdyby zaistniała, nie byłaby odmienna.
Pan Janusz Kaluskowski, szukający wojsk rzekomo dla obrony suwerennego państwa, w istocie szukał wojsk do walki z prawowitymi władzami Księstwa Sarmacji i może i Palatynatu Leocji. Zdecydowanie odrzucałem te dążenia.
Ja jako Hetman Wielki mam prawo do podejmowania decyzji biorąc pod uwagę kwestie związane z bezpieczeństwem Państwa, jak i naszych Sojuszników.
Rzeczonej decyzji nie podejmowałem patrząc na własne korzyści majątkowe (nie wiem właściwie jakie by to były), lecz na bezpieczeństwo Państwa i naszych Sojuszników.
Odnośnie do wspomnianego przez Pozywającego aktu Pacta conventa Michała V — powołanie się na nie jest błędne, gdyż obecnie obowiązują Pacta conventa Stefana II Daniela (https://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?p=65372#p65372), jednak rozumiem to odwołanie, gdyż Dziennik Ustaw nie został należycie zaktualizowany o nowe Pacta Conventa. Pacta conventa nie wiążą mnie jednak, gdyż są umową nowowybranego Króla ze szlachtą.
Pozwolę sobie zaś zauważyć, że pan Janusz Kaluskowski szlachcicem nie jest, więc ciężko tu mówić o przynależnych mu przywilejach szlacheckich.
KSW o Kancelaryi JKM oraz Uprawnieniach Królewskich (https://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?f=586&t=5822):
X. 1. Hetman Wielki jest urzędnikiem królewskim odpowiedzialnym za armię. Trzyma on nad nią zwierzchnictwo i jest jej wodzem. Jego uprawnienia są następujące:
trzymanie pieczy nad siłami zbrojnymi;
dowodzenie nimi w czas wojny;
utrzymywanie ich w sprawności bojowej poprzez organizowanie przeglądów i ćwiczeń;
zgłaszać wnioski do króla o awanse generalskie oraz nadania odznaczeń.
2. Za pomocą swoich rozporządzeń Hetman może również:
przyjmować do sił zbrojnych;
nadawać awanse do stopnia pułkownika włącznie;
przydzielać zadania poszczególnym żołnierzom;
regulować ważne kwestie dotyczące Sił Zbrojnych, nieuregulowane odrębną konstytucją.
Wynika z tego, że mam prawo, jak i powinność decydowania w ważnych kwestiach dotyczących wojsk Rzeczypospolitej.
A choć sprawa nie tyczy się wojsk państwowych, lecz prywatnych, ja jako hetman wielki, urzędnik królewski mam powinność dbać o to, by Rzeczypospolitej i jej Sojusznikom nie groziło niebezpieczeństwo.
Mam nadzieję, że sprawa szybko zostanie zamknięta.
Dziękuję.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz Kanclerz Wielki Kasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
Dziękuję za replikę. Zgodnie z KSW o sądach nadszedł czas na relację woźnego. W związku z powyższym bardzo proszę Jaśnie Oświeconego Sebastiana von Tauera o przedstawienie wyników oględzin.
Teraz chcę zwrócić się do Michała Lisiewicza. Czyżby jeno o bezpieczeństwo chodziło? Przecież to krępowanie wolności szlacheckiej. Wiem, że są oględziny ale mnie to oburza że Pan Hetman powołuje się na bezpieczeństwo i nadużywa swoich kompetencji. Uprawnienia konstytucyne dotyczą tylko wojsk państwowych, Waszmość Panie!
Hajducy książęcy wzięli za fraki i wyrzucili panaJjanusza z mównicy, jako iż nie jego był czas na przemowy, a księcia Sebastiana. Poobijany pan Janusz jak niepyszny siedział otoczony przez hajduków z pokiereszowanym ciałem.
Ja, Sebastian von Tauer, książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie, przysięgam, że w czasie niniejszej rozprawy wszystko, co powiem, prawdą będzie i postępować będę uczciwie.
Śledztwo prowadzone przez woźnego nie wykazało żadnych nieprawidłowości jeśli chodzi o zachowanie Hetmana Wielkiego.
Książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie Wojewoda Inowrocławski Sędzia Grodzki