Kącik liturgiczno-hagiograficzny

z siedzibą w Chełmży

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 07 gru 2024, 00:15

7 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła

Ambroży urodził się około 340 r. w Trewirze w rodzinie rzymskiej. Jego ojciec był namiestnikiem cesarskim, prefektem Galii. Legenda głosi, że przy narodzeniu Ambrożego rój pszczół osiadł na ustach niemowlęcia. Matka chciała ten rój odegnać, ale roztropny ojciec kazał poczekać, aż rój ten sam się poderwie i odleci. Ojciec po tym wypadku zawołał: „Jeśli niemowlę przeżyje, to będzie kimś wielkim!”. W tych czasach był zwyczaj, że chrzest odkładano jak najdłużej, aby możliwie przed samą śmiercią w stanie niewinności przejść do wieczności. Dlatego św. Ambroży przez wiele lat był tylko katechumenem, a został ochrzczony dopiero przed otrzymaniem godności biskupiej. Potem sam ten zwyczaj zwalczał. Uczył się gramatyki i wymowy oraz prawa, a potem założył własną szkołę. W wieku 30 lat został mianowany przez cesarza namiestnikiem prowincji Ligurii-Emilii ze stolicą w Mediolanie. W roku 374 nieoczekiwanie został biskupem Mediolanu. Stało się to ponoć w ten sposób, że przy wyborze nowego biskupa powstał gwałtowny spór: katolicy chcieli mieć swojego, a arianie swojego. Ambroży udał się tam na mocy swojego urzędu, jak również dla zapobieżenia ewentualnym rozruchom. Kiedy obie strony nie mogły dojść do zgody, jakieś dziecko miało zawołać: „Ambroży biskupem!”. Wszyscy uznali to za głos Boży.

Okazał się prawdziwym pasterzem i nauczycielem wiernych, gorliwym w spełnianiu swoich obowiązków i pełnym miłości dla wszystkich. Niezłomny obrońca praw Kościoła, swoimi pismami i działaniem zwalczał błędy arian. Głosił słowo Boże przy każdej okazji, uważając nauczanie ludu za swój podstawowy pasterski obowiązek. Pod wpływem kazań św. Ambrożego nawrócił się św. Augustyn. Osobiście przygotowywał katechumenów na przyjęcie w chrztu świętego. Pozostawił po sobie liczne pisma moralno-ascetyczne, dogmatyczne, mowy, listy oraz hymny, które weszły na stałe do liturgii. Bogatą spuściznę literacką stanowią przede wszystkim kazania, komentarze do Ewangelii św. Łukasza, pisma dogmatyczne, mowy i 91 listów. Pracowity żywot zakończył traktatem o dobrej śmierci. Z powodu bogatej spuścizny literackiej został zaliczony, obok św. Augustyna, św. Hieronima i św. Grzegorza I Wielkiego, do grona 4 wielkich doktorów Kościoła zachodniego. Zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r.

Boże, Ty nam dałeś świętego Ambrożego, biskupa, jako nauczyciela katolickiej wiary i mężnego następcę Apostołów, † wzbudź w swoim Kościele biskupów według Twojego Serca, * aby nim rządzili mężnie i roztropnie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 08 gru 2024, 00:51

8 XII 2024 r.


Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Prawda o Niepokalanym Poczęciu Maryi jest dogmatem wiary. Ten dogmat ogłosił uroczyście 8 grudnia 1854 r. bullą „Ineffabilis Deus” Pius IX
. Ze względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania Maryja była poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci). Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się pełnią łaski w życiu Maryi.

Historia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu jest bardzo długa. Już od pierwszych wieków chrześcijaństwa liczni teologowie i pisarze wskazywali na szczególną rolę i szczególne wybranie Maryi spośród wszystkich ludzi. Ojcowie Kościoła nieraz nazywali Ją czystą, bez skazy, niewinną. W VII wieku w Kościele greckim, a w VIII w. w Kościele łacińskim ustanowiono święto Poczęcia Maryi. Późniejsi teologowie, szczególnie św. Bernard i św. Tomasz z Akwinu zakwestionowali wiarę w Niepokalane Poczęcie Maryi, ponieważ - według nich - przeczyłoby to dwóm innym dogmatom: powszechności grzechu pierworodnego oraz konieczności powszechnego odkupienia wszystkich ludzi, a więc także i Maryi. Ten problem rozwikłał w XIII w. Jan Duns Szkot, który wskazał, że uchronienie Bożej Rodzicielki od grzechu pierworodnego dokonało się już mocą odkupieńczego zwycięstwa Chrystusa. W 1477 papież Sykstus IV ustanowił w Rzymie święto Poczęcia Niepokalanej, które wkrótce zaczęto obchodzić w całym Kościele. W czasie objawień w Lourdes w 1858 r. Maryja potwierdziła ogłoszony zaledwie cztery lata wcześniej dogmat. Bernardecie Soubirous przedstawiła się mówiąc: „Jestem Niepokalane Poczęcie”.

Boże, Ty przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Dziewicy przygotowałeś swojemu Synowi godne mieszkanie † i na mocy zasług przewidzianej śmierci Chrystusa zachowałeś Ją od wszelkiej zmazy, * daj nam za Jej przyczyną dojść do Ciebie bez grzechu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 08 gru 2024, 21:53

Wilhelm Zygmunt von Zugdam napisał(a):A co gdyby do RON sprowadzić część relikwii Św. Mikołaja? ;)


A co Wasza Królewska Mość sądzi o tym pomyśle?
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 09 gru 2024, 05:47

9 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Juana Diego Cuauhtlatoatzin

Juan Diego urodził się w 1474 r. w wiosce Tlayacac, odległej o ok. 20 km od obecnej stolicy Meksyku. Rodzice dali mu indiańskie imię Cuauhtlatoatzin, które w języku Azteków znaczy „Mówiący Orzeł”. Należał do najbiedniejszej, a zarazem najliczniejszej klasy społeczności Azteków. Ciężko pracował na roli i zajmował się wyrabianiem mat w mieście Cuautitlan, zdobytym przez Azteków w 1467 r. Gdy państwo Azteków zostało podbite przez Hiszpanów (1519-1521), Cuauhtlatoatzin i jego żona Malitzin (Maria Łucja) przyjęli w 1524 r. chrzest, prawdopodobnie z rąk hiszpańskiego misjonarza, franciszkanina o. Torbio de Benavente. Mężczyzna otrzymał imię Juan Diego. Byli jednymi z pierwszych nawróconych Azteków. Kilka lat później, w 1529 roku, Maria Łucja zmarła, nie pozostawiwszy potomstwa. Po jej śmierci Juan Diego przeniósł się do swego wuja do Tolpetlac.

Juan Diego był bardzo gorliwym chrześcijaninem. W każdą sobotę i niedzielę przemierzał pieszo kilkanaście mil ze swojej wioski do kościoła w Tenochtitlan, by uczestniczyć we Mszy św. i katechizacji. Podczas jednej z takich wypraw, w sobotni poranek 9 grudnia 1531 r., na wzgórzu Tepeyac objawiła mu się Matka Boża. Zgodnie z życzeniem Maryi, na wzgórzu wkrótce wybudowano kaplicę, w której umieszczono Jej cudowny wizerunek odbity na płaszczu Indianina. Juan Diego zamieszkał w pokoju przygotowanym dla niego obok świątyni. Spędził tam resztę życia, opowiadając przybywającym do sanktuarium pielgrzymom o objawieniach, wyjaśniając prawdy wiary i przygotowując wielu do chrztu. Zmarł 30 maja 1548 r. w wieku 74 lat i został pochowany na wzgórzu Tepeyac. W 1990 r. św. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym, a w 2002 r. włączył go do grona świętych.

Boże, Ty przez świętego Jana Diego ukazałeś miłość Najświętszej Maryi Panny do Twojego ludu, † spraw przez jego wstawiennictwo, * abyśmy posłuszni upomnieniom danym przez naszą Matkę z Guadalupe, nieustannie mogli wypełniać Twoją wolę. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Konrad Radziwiłł » 10 gru 2024, 07:21

Benedykt Krakowski napisał(a):
Wilhelm Zygmunt von Zugdam napisał(a):A co gdyby do RON sprowadzić część relikwii Św. Mikołaja? ;)


A co Wasza Królewska Mość sądzi o tym pomyśle?


W teorii, czemu by nie.
Hrabia IL Gubbio

Rotmistrz w Bracławskim Pułku Kawalerii

Cześnik Wileński



Avatar użytkownika
Jego Królewska Mość
Jego Królewska Mość
 
Posty: 2448
Dołączył(a): 15 maja 2021, 13:52
Lokalizacja: Warszawa
Medale: 4
Order Zasługi RON VI (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Rotmistrz
Wykształcenie: Bakałarz

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 10 gru 2024, 10:37

10 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Grzegorza III, papieża

Grzegorz był z pochodzenia Syryjczykiem. Do Rzymu przybył jako młody benedyktyn. W czasie pogrzebu Grzegorza II 18 marca 731 r. został niespodziewanie wybrany na papieża przez aklamację ludu rzymskiego. W czasie swego pontyfikatu Grzegorz III nie dopuścił do niszczenia obrazów w Italii. Na synodzie rzymskim (731) ekskomunikował obrazoburców. Gdy w 733 r. Longobardowie zajęli Rawennę – siedzibę bizantyjskiego egzarchy, Grzegorz III przyczynił się do jej odzyskania, za co otrzymał w podzięce od egzarchy Eutychiusza kolumny onyksowe, które umieścił w bazylice przed konfesją św. Piotra.

Był znakomitym mówcą, władał biegle greką, łaciną i syryjskim. Jako pierwszy papież powziął działania związania się z Frankami. Wręczył paliusz i nominację na papieskiego wikariusza w całej Anglii Tatwinowi z Canterbury w czasie jego pobytu w Rzymie. Popierał działalność misyjną Bonifacego w Germanii. Popierał także życie monastyczne i otwierał nowe klasztory. Wystawił kilka nowych kościołów w Rzymie, a wiele z nich odnowił. Umocnił mury i obwarowania Wiecznego Miasta, by je zabezpieczyć przed najazdami. Zmarł w Rzymie w jedenastym roku pontyfikatu – 27 lub 28 listopada 741 r. Jego ciało złożono w kaplicy w bazylice św. Piotra w wybudowanej przez niego kaplicy Zbawiciela i Najświętszej Maryi Panny.

Wszechmogący, wieczny Boże, Ty wybrałeś świętego Grzegorza, aby przewodził całemu Kościołowi oraz budował go słowem i przykładem, † przez jego wstawiennictwo strzeż i kieruj na drogę zbawienia wiecznego pasterzy Kościoła * razem z ludem im powierzonym. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 11 gru 2024, 05:56

11 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Damazego I, papieża

Urodził się ok. 305 r. Był synem Antoniusza, rzymianina pochodzenia hiszpańskiego, kapłana, a może nawet biskupa. Po śmierci papieża Liberiusza w 366 r. doszło do krwawych zmagań o godność papieską między zwolennikami Damazego i Ursyna. Przewagę uzyskał jednak Damazy i to on został konsekrowany.

W ciągu 18 lat swego pontyfikatu uczynił wiele dobra. W swoich listach do biskupów wyjaśniał doktrynę katolicką w kontekście szerzących się ówczesnych herezji. W tym celu zwołał też dwa synody w Rzymie oraz II Sobór Powszechny w Konstantynopolu, w 381 r. 28 lutego 380 r. dzięki wpływom papieża chrześcijaństwo ogłoszone zostało religią państwową. Synod zwołany w Rzymie w 382 r. ogłosił oficjalnie prymat biskupa Rzymu w Kościele. Damazy I był pierwszym papieżem, który nazwał biskupstwo rzymskie Stolicą Apostolską. Rozwinął kancelarię papieską i przeprowadził reformy w liturgii - za jego pontyfikatu łacina stała się głównym językiem liturgii rzymskiej. Na życzenie Damazego jego przyjaciel, św. Hieronim, sporządził łaciński przekład Pisma Świętego, tzw. Wulgatę, która stała się oficjalnym tekstem Kościoła. Damazy zajął się także sprawą uporządkowania cmentarzy i grobów męczenników ocalając wielu z nich od zapomnienia. Zmarł 11 grudnia 384 r. Jego relikwie spoczywają w głównym ołtarzu kościoła S. Lorenzo in Damaso, który sam ufundował.

Wszechmogący Boże, święty papież Damazy czcił i miłował Twoich męczenników, * spraw, abyśmy za jego przykładem zawsze sławili zasługi świadków wiary. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 12 gru 2024, 05:55

11 XII 2024 r.


Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe

12 grudnia 1531 roku Matka Boża ukazała się Indianinowi Juanowi Diego. Mówiła w jego ojczystym języku nahuatl. Ubrana była we wspaniały strój: w różową tunikę i błękitny płaszcz, opasana czarną wstęgą, co dla Azteków oznaczało, że była brzemienna. Zwróciła się ona do Indianina Juana Diego: „Drogi synku, kocham cię. Jestem Maryja, zawsze Dziewica, Matka Prawdziwego Boga, który daje i zachowuje życie. On jest Stwórcą wszechrzeczy, jest wszechobecny. Jest Panem nieba i ziemi. Chcę mieć świątynię w miejscu, w którym okażę współczucie twemu ludowi i wszystkim ludziom, którzy szczerze proszą mnie o pomoc w swojej pracy i w swoich smutkach. Tutaj zobaczę ich łzy. Ale uspokoję ich i pocieszę. Idź teraz i powiedz biskupowi o wszystkim, co tu widziałeś i słyszałeś”. Początkowo biskup Meksyku nie dał wiary Juanowi. Juan więc poprosił Maryję o jakiś znak, którym mógłby przekonać biskupa. W czasie kolejnego spotkania Maryja kazała Indianinowi nazbierać naręcze kwiatów i schować je do tilmy (był to rodzaj indiańskiego płaszcza). Juan natychmiast udał się do biskupa i w jego obecności rozwiązał rogi swojego płaszcza. Na podłogę wysypały się kastylijskie róże, a biskup i wszyscy obecni uklękli w zachwycie. Na rozwiniętym płaszczu zobaczyli przepiękny wizerunek Maryi z zamyśloną twarzą, o ciemnej karnacji, ubraną w czerwoną szatę, spiętą pod szyją małą spinką w kształcie krzyża. Właśnie ów płaszcz Juana Diego wiszący do dziś w sanktuarium wybudowanym w miejscu objawień, jest słynnym wizerunkiem Matki Bożej z Guadalupe. Na obrazie nie ma znanych barwników ani śladów pędzla. Na materiale nie znać upływu czasu, kolory nie wypłowiały, nie ma na nim śladów po przypadkowym oblaniu żrącym kwasem. Oczy Matki Bożej mają nadzwyczajną głębię. W źrenicy Madonny dostrzeżono niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci.

Największym cudem Maryi była pokojowa chrystianizacja meksykańskich Indian. Do czasu inwazji konkwistadorów Aztekowie oddawali cześć Słońcu i różnym bóstwom, pośród nich Quetzalcoatlowi w postaci pierzastego węża. Wierzyli, że trzeba ich karmić krwią i sercami ludzkich ofiar. Według relacji Maryja miała poprosić Juana Diego, aby nazwać Jej wizerunek „święta Maryja z Guadalupe”. Przypuszcza się, że „Guadalupe” jest przekręconym przez Hiszpanów słowem „Coatlallope”, co znaczy „Ta, która depcze głowę węża”. Gdy rozeszła się wieść o objawieniach, Indianie zrozumieli, że pokonała Ona straszliwego boga i masowo zaczęli przyjmować chrześcijaństwo. W ciągu zaledwie sześciu lat po objawieniach aż osiem milionów Indian przyjęło chrzest. Dało to początek ewangelizacji całej Ameryki Łacińskiej.

Boże, Ojcze miłosierdzia, Ty swój lud otoczyłeś szczególną opieką Matki swojego Syna, † dozwól wszystkim, którzy wzywają Świętą Dziewicę z Guadalupe, * aby na drogach sprawiedliwości i pokoju z żywą wiarą szukali postępu narodów. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 13 gru 2024, 11:40

13 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy

Życie i śmierć dziewicy i męczennicy, św. Łucji, związane są z Syrakuzami. Syrakuzy były niegdyś najbogatszym i najludniejszym miastem na Sycylii, stolicą niezależnego państwa. Miasto wydało kilkunastu świętych, ale wśród nich pierwsze miejsce zajmuje św. Łucja, która żyła na początku III wieku (być może w latach 286-304, jak piszą niektórzy jej hagiografowie).

Według najstarszego przekazu datowanego na V w., święta pochodziła ze znakomitej rodziny. Była przeznaczona dla równie zamożnego młodzieńca. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką do grobu św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić o zdrowie dla matki, miała jej się ukazać ta święta i przepowiedzieć męczeńską śmierć; radziła też przygotować się na czekającą ją ofiarę. Kiedy Łucja powróciła do Syrakuz, cofnęła obietnicę zamążpójścia, rozdała swoje majętności i złożyła ślub dozgonnej czystości. Niebawem wybuchło prześladowanie chrześcijan, najkrwawsze w dziejach chrześcijaństwa. Wtedy niedoszły małżonek oskarżył Łucję, że jest chrześcijanką i 13 grudnia ok. 304 r. została ścięta mieczem; miała 23 lata. Została pochowana we wczesnochrześcijańskich katakumbach, nad którymi już w VI wieku, jak wspomina papież św. Grzegorz I Wielki, wznosił się kościół i klasztor jej imienia, w obecnych Nowych Syrakuzach. Tenże papież wprowadził imię św. Łucji do kanonu Mszy św.

Wszechmogący Boże, ożyw w nas gorliwość przez wstawiennictwo świętej Łucji, dziewicy i męczennicy, † abyśmy za jej przykładem postępowali na ziemi jak dzieci światłości, * a w niebie oglądali jej chwałę. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Obrazek
Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Re: Kącik liturgiczno-hagiograficzny

Postprzez Benedykt Krakowski vel Potocki » 14 gru 2024, 05:46

14 XII 2024 r.


Wspomnienie św. Jan od Krzyża, prezbitera i doktora Kościoła

Jan de Yepes urodził się w 1542 r. w Hiszpanii. Mając 21 lat wstąpił do Karmelu. Szczególnie pokochał krzyż Chrystusa, dlatego przyjął imię Jana od Krzyża. W trakcie studiów zamierzał przenieść się do pustelniczego zakonu kartuzów, spotkał jednak św. Teresę z Avili, która nakłoniła go, by przyłączył się do reformy karmelitańskiej. Święty założył w 1568 r. pierwszy zreformowany klasztor karmelitów. Później pełnił funkcje mistrza nowicjatu, rektora kolegium oraz spowiednika karmelitanek reformowanych w Avili. Po zwolnieniu z tego obowiązku został porwany przez karmelitów przeciwnych reformom i przez 9 miesięcy był więziony w klasztornym karcerze, gdzie go głodzono i bito. W tym czasie doświadczał wielu łask mistycznych, pod wpływem których powstały jego pisma, należące do najwybitniejszych dzieł literatury mistycznej. Po ucieczce z więzienia był kolejno przełożonym kilku zreformowanych klasztorów. W 1581 r. za zgodą papieża Grzegorza XIII ze wszystkich wspólnot karmelitańskich obostrzonej reguły utworzono osobną prowincję. Jednak pod koniec życia św. Jana znów zaczęła przeważać tendencja do rozluźnienia reguły zakonnej, a on sam został pozbawiony wszelkich urzędów i 14 grudnia 1591 r. umarł w całkowitym opuszczeniu. Święty zostawił po sobie kilkadziesiąt dzieł należących do kanonu mistyki chrześcijańskiej. Najważniejsze z nich to „Droga na Górę Karmel”, „Noc ciemna” i „Pieśń duchowa”.

Podstawową zasadą teologii św. Jana od Krzyża jest stwierdzenie, że Bóg jest wszystkim, a stworzenie niczym. Dlatego aby dotrzeć do doskonałego zjednoczenia z Bogiem, czyli do świętości, konieczne jest poddanie się intensywnemu oczyszczeniu wszystkich władz duszy i ciała. Doskonała miłość Boga możliwa jest tylko wtedy, gdy człowiek uwolni się z jakiegokolwiek przywiązania do wszystkiego, co nie jest Bogiem. Dzieła św. Jana opisują, w jaki sposób to oczyszczenie jest możliwe i jak człowiek osiąga najbardziej intymne zjednoczenie z Bogiem, które mistycy nazywają „małżeństwem mistycznym”.

Boże, Ty obdarzyłeś świętego Jana od Krzyża, prezbitera, niezwykłą miłością krzyża i zupełnego wyrzeczenia się siebie, † spraw, abyśmy wytrwale idąc za jego przykładem, * osiągnęli wieczną chwałę. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Benedykt Krakowski vel Potocki
Herbu Pilawa
Dziekan gdański





Avatar użytkownika
Dziekan KŚ
Dziekan KŚ
 
Posty: 222
Dołączył(a): 26 lis 2024, 20:51
Lokalizacja: Gdańsk
Medale: 1
Order Świętego Jerzego III (1)

Poprzednia stronaNastępna strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Diecezja Chełmińska

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość