Witaj pielgrzymie!
Figura Matki Boskiej Jasielskiej (obecnie Tarnowieckiej)
Figura Matki Boskiej Jasielskiej (obecnie Tarnowieckiej)
Z jakążto sprawą udajesz się przed oblicze Najświętszej Marii Panny Jasielskiej, która w całej Polszce i na Węgrzech równie, wstawiennictwem swoim przemożnym słynie tako wśród rycerstwa, mieszczan i chłopstwa? Widziszto jak ściany światyni naszej wszelkimi wotami obłożone? To wszystko na cześć naszej wspomożycielki, przeszło kilka stuleci darowane, a nadto i łany i domy.
Czy msze za duszę swoich rodziców umiłowanych zamówić? Czy za siebie w życiu do czesnym o wstawiennictwo chcesz prosić? A może zapewnić sobie w kryptach naszych po życiu pochówek godny?
To w roku Pańskim tysiącczterychsetnym, kiedy to na tronie wielki i cnotami słynący Król Władysław siedzia, poprzednicy nasi z południa, z Węgier przybywając, z figurą naszej cudownej Pani, znaleźli wsparcie mieszczan i rajców tutaj właśnie osiedli. Opiekując się kapliczką, zbudowaną na źródełku cudownym, przy którym św. Biskup Wojciech miał chrztu udzielać, z pogaństwa przodków naszych wyprowadzając najpierw skromny dom pobudowali, potem świątynię, którą od tamtego czasu stale rozudowywać się staramy, a później okazalsze klasztoru zabudowania.
Królewskie Miasto Jasło, wraz z klaszotorem Karmelitów w dobie staropolskiej
A od tamtych to czasów, każdego dnia do nas pielgrzymi przybywają, a w święta większe Ludu Bożego tyle się zjawia, że ciężko jest w mieście choćby o pajdę chleba dla każdego. Tak wielkie łaski w miejscu tym otrzymać można. A i Polacy i Litwini i Węgrzy pospołu wznosząc modły, bez różnicy stanu doń pielgrzymują.
Czy msze za duszę swoich rodziców umiłowanych zamówić? Czy za siebie w życiu do czesnym o wstawiennictwo chcesz prosić? A może zapewnić sobie w kryptach naszych po życiu pochówek godny?
Sroce spod ogona nie wypadliśmy
To w roku Pańskim tysiącczterychsetnym, kiedy to na tronie wielki i cnotami słynący Król Władysław siedzia, poprzednicy nasi z południa, z Węgier przybywając, z figurą naszej cudownej Pani, znaleźli wsparcie mieszczan i rajców tutaj właśnie osiedli. Opiekując się kapliczką, zbudowaną na źródełku cudownym, przy którym św. Biskup Wojciech miał chrztu udzielać, z pogaństwa przodków naszych wyprowadzając najpierw skromny dom pobudowali, potem świątynię, którą od tamtego czasu stale rozudowywać się staramy, a później okazalsze klasztoru zabudowania.
Królewskie Miasto Jasło, wraz z klaszotorem Karmelitów w dobie staropolskiej
A od tamtych to czasów, każdego dnia do nas pielgrzymi przybywają, a w święta większe Ludu Bożego tyle się zjawia, że ciężko jest w mieście choćby o pajdę chleba dla każdego. Tak wielkie łaski w miejscu tym otrzymać można. A i Polacy i Litwini i Węgrzy pospołu wznosząc modły, bez różnicy stanu doń pielgrzymują.
