|
Miejsce swobodnych i luźnych rozmów
przez Jan Sapieha » 15 paź 2017, 16:32
Wasza Książęca Mość! Moje pierwsze wspomnienia związane z Rzeczpospolitą.No cóż odpowiem w krótkich,żołnierskich słowach.Byłem bardzo zadowolony z przyjęcia i z klimatu tutaj panującego.Od mojego przybycia do Rzeczypospolitej bardzo wiele się zmieniło.Moim zdaniem powinno się wydłużyć okres panowania Króla Jegomości do jednego roku.
Jan Sapieha Szlachcic Rzeczypospolitej,Pan na Zułowie,Podchorąży Wojska Litewskiego
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 128
- Dołączył(a): 14 cze 2016, 19:02
- Wykształcenie: wojskowe
przez Marek Wiktorowicz » 15 paź 2017, 18:14
1. Pierwsze wspomnienie? Pierwsze, to kiedy Jego Królewska Mość August IV poprosił Nas o stworzenie strony internetowej i forum dla nowej mikronacji Ale nie najważniejsze. Najważniejsze, to kiedy po dłuższej przerwie wróciliśmy do mikronacji i nie wszędzie przyjęto Nas życzliwie. W Rzeczypospolitej jednak owszem - powitano Nas jak w domu i nigdy nie wypomniano Nam, że nie tutaj się urodziliśmy. Bo tu każdy jest u siebie. 2. Oczywiście, że się zmieniła! Nie do poznania. Pamiętamy przecież wybieralny sejm, samoloty wojskowe Rzeczypospolitej i jej okręty podwodne Pamiętamy i cesarza Rzeczypospolitej i Kościół Narodowy. Tak, wiele się zmieniło przez te lata. 3. Dziś? Dziś należałoby się skupić na ściągnięciu nowych obywateli. Należałoby rozwinąć stan mieszczański. A poza tym, nie tracić ducha otwartości, jaki panuje w tym kraju. Amen!
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 2754
- Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
- Medale: 13
-
-
-
-
-
przez Ivan von Lichtenstein » 17 paź 2017, 20:05
1. Przybyłem do RON dnia 17 grudnia 2013 roku jako ambasador JKM Tomasza Ivo Hugo z Księstwa Sarmacji. Chociaż obecnie wydaje się, że minęło naprawdę dużo czasu, sam czuję się jakby to było niedawno. Powitano mnie bardzo miło, wszyscy byli aktywni. Nie od początku byłem dobrze zaznajomiony z realiami Rzeczypospolitej, jak patrzę na swoje posty z tamtego okresu to razi wielokrotne, często niepotrzebne wykorzystywanie emotikon, ale przyszedłem młodszy o te 4 lata niż obecnie, więc może być to jakieś wytłumaczenie. Po wizycie nie byłem jednak zbyt aktywny, a przez obowiązki w rodzinnym Królestwie Baridasu dość szybko stałem się nieaktywny.
Ponownie powróciłem do RON 28 września 2014. Jedynym człowiekiem który mnie wtedy powitał był obecny książę, eks-król Sebastian von Tauer, który w okresie gdy powróciłem zajmował się Izbą Szlachty i herbami, o ile dobrze pamiętam. Gdy wyraziłem zaskoczenie z powodu kompletnego braku aktywności, ten rozpoczął formowanie Rady Ocalenia Narodowego, która przeobraziła się w konfederację warszawską. Pamiętam jak wypatrywaliśmy przybycia kogoś trzeciego - i tą osobą był książę Marek, obecny ponowny król Polski i wielki książę litewski. Dzięki wspólnej pracy konfederacja zyskała kolejnych zwolenników, dzięki czemu mogliśmy przeprowadzić wolną elekcje i obrać nowego króla oraz rozpocząć naprawę państwa.
2. Rzeczpospolita naprawdę bardzo się zmieniła od tamtego czasu. Pamiętam gdy byłem Podskarbim i trzeba było wyliczać dochód na podstawie wzoru z tematu "Księga ziemian". Zajmowało to naprawdę dużo czasu. Później było udogodnienie - dokument excel od Marka Pawła, który ułatwił pracę, nadal jednak dużo trzeba było przepisywać i kopiować ręcznie. Wprowadzony jakiś czas temu system bankowy sprawdza się o wiele lepiej od starego - automatyzacja majątków i procesu ich kupowania oraz rozbudowywania wydaje się być doskonałym pomysłem, który oszczędził żmudnej pracy Podskarbiego, który musiał wypłacać raz w miesiącu pieniądze każdemu posiadaczowi ziemskiemu.
Ponadto Rzplita rozwinęła się fabularnie - bitwy, kampanie wojenne i wszystkie podobne wydarzenia dały początek naprawdę doskonałej narracji. Każdy może kształcić się w dziedzinie w której chce. Mamy erudytów, księży którzy prowadzą dysputy teologiczne, wpływające na to co dzieje się w Rotrii, mamy wielkich magnatów i posiadaczy ziemskich, mamy żołnierzy z krwi i kości, mamy polityków, słowem - udało nam się odwzorować Rzplitę z XVII wieku, bez jej ustrojowych wad.
3. Co trzeba zmienić? Przede wszystkim najważniejszy wydaje się w moim odczuciu projekt wielkiej reformy gospodarczej autorstwa JKM Marka Pawła, który ograniczyłby ogromne zyski magnatów, przy jednoczesnej rozsądnej proporcji zysków. Nie ukrywajmy, ale gdyby JKM Marek Paweł, bądź ja, bylibyśmy ludźmi złej woli, moglibyśmy za pomocą jednej wypłaty po miesiącu i nie wykorzystania jej zablokować działanie Skarbu Państwa i wymusić potrzebę dodruku nowych pieniędzy, co spowodowałoby inflację. Na szczęście póki co pośród najbogatszych nie ma póki co ludzi złej woli, jednakże nigdy nie wiadomo co nas czeka w przyszłości i warto się zabezpieczyć na każdą ewentualność.
Liczyłbym również na jakąś kolejną kampanię wojenną, chociaż co prawda ostatnia została zakończona miesiąc temu. Nie można organizować wojen zbyt często, bo staną się nudne i rutynowe, trzeba też dokładniej sprecyzować zasady o których rozmawialiśmy kilka miesięcy temu (nie mam informacji nt. tego, czy pod moją nieobecność sprecyzowano je, wobec czego jest możliwość, że to zdanie jest niepotrzebne), czyli kwestia sędziego, który nie powinien uczestniczyć w działaniach wojennych oraz kwestia stron - bo jednak każdy powinien mieć szansę na wygraną, a każdorazowa wygrana wojsk Rzplitej przy nikłym oporze przeciwnika, którego w rzeczywistości nie było, nie sprawia zbyt wielkiej frajdy. Sytuacja zmieniła się po ostatniej kampanii mołdawskiej, gdzie miałem okazję "odgrywać" z imć panem Stanisławem von Tauerem rolę "tych złych", jednakże warto zastanowić się na przyszłość z tymi szczegółami.
Dziękuję wszystkim którzy budowali Rzeczpospolitą, zarówno te 3-4 lata temu, jak i budują dziś.
Ivan von LichtensteinHrabia Księstwa Sarmacji Hrabia Bracciano w Państwie Kościelnym Rotria Wojewoda kijowski i szlachcic w RON Regimentarz, dowódca Dywizji Zaporoskiej
-
-
- Mieszczanin
-
- Posty: 899
- Dołączył(a): 16 gru 2013, 10:26
- Medale: 5
-
-
przez Borys von Targersdorf » 18 paź 2017, 17:17
Przybyłem do RON po upadku Austro-Węgier, i jak to Rzeczpospolita ma w zwyczaju przygarnęła, ubrała i nakarmiła bezpaństwowca Na początku miałem trudności aby się w przepisach praw odnaleźć. Moim skromnym zdaniem RON zmienia się cały czas, możemy tego nie widzieć bo to się dzieje na naszych oczach albo jak w przypadku ustawy o stanie mieszczańskim efektów nie widać. Samo życie 100 LAT
Targersdorf Borisz baró palatinus regni Hungarie
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 624
- Dołączył(a): 10 mar 2016, 00:34
- Lokalizacja: Alba Regia Regnum Hungariae
- Medale: 5
-
-
- Wykształcenie: najemnik
przez Stanisław von Tauer » 19 paź 2017, 08:15
1. Jedno z moich pierwszych wspomnień związanych z tą mikronacją, to był list, który otrzymałem pod koniec grudnia, w którym Sebastian von Tauer, obecnie mój ojciec i najstarszy członek rodu von Tauer, proponował mi przysposobienie, oczywiście nie od razu. Naprawdę, gdy czytam moje PW z tamtego okresu, zastanawiam się jak bardzo mogłem być zdziwiony, gdy po miesiącu zaledwie aktywności, król Rzplitej proponował mi włączenie do jego rodu (należy zaznaczyć że wtedy byłem niezbyt obeznany z mikronacjami i zdarzało mi się palnąć naprawdę niezłe głupstwa, zastanawiam się, czy i dzisiaj tak robię ). I w tym miejscu chciałbym wznieść toast: Za ród von Tauer! Za wszystkie familie tegoż mikroświata! Za Medycejskich, Orańskich, Lichtenstein, Radziwiłłów, Zepów, Hrychowiczów i wszystkich innych! 2. Tak jak powiedział pan Borys, było wiele zmian ale wiele niezauważalnych lub mało ważnych. Kiedyś proponowano zmianę forum, i myślę, że to bardzo by zmieniło RON ale w końcu do tego nie doszło. 3. Zdecydowanie możemy bardziej zaangażować się w kulturę. Mam nadzieję, że nie będę musiał odkładać po raz kolejny terminu obiadów czwartkowych i postaram się by tak się nie stało. Oczywiście, król według mnie winien być bardziej aktywny. Jego aktualna aktywność jest jak najbardziej zadowalająca, ale, jak zapisów ano w pacta conventa "Aktywnością król ma promieniować w kraju". W tej chwili nie król, lecz raczej członkowie jego Kancelarii promieniują aktywnością. Szczególnie odbiło się to na Księstwie Urbino, gdzie wszyscy książęta gdzieś zniknęli, przez co z udziału delegacji Księstwa w Kongresie nici. Rozumiem ogrom spraw realnych, ale tym bardziej powinno się mieć wzgląd na real, i jeśli ma się w nim zbyt dużo obowiązków to po prostu nie startować w elekcji.
/-/ Stanisław von Tauer herbu von Tauer Pułkownik wojsk koronnych Wojewoda łęczycki
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 1661
- Dołączył(a): 26 lis 2015, 16:17
- Medale: 9
-
-
-
- Gadu-Gadu: 66056090
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Karczma zwana Rzym
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości
|
|