Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Emilia Radziwiłłówna » 23 lip 2012, 13:02

Kurier Warszawski,
wydanie III na rok 2012


Waszmościowie! Zapraszam do lektury kolejnego wydania "Kuriera Warszawskiego", w tym numerze felieton historyczny! Mam nadzieję, że zapoczątkuję ciekawą dyskusję ;)
(-) Jej Książęca Wysokość Emilia Maria Katarzyna Elżbieta apo Zep z domu Radziwiłł, księżna surmeńska i mediolańska etc.,



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 124
Dołączył(a): 01 lip 2012, 20:54
Medale: 1
Order Świętego Stanisława (1)
Wykształcenie: brak

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Marek Wiktorowicz » 23 lip 2012, 13:11

Widać znawstwo, widać zrozumienie tematu. Widać zdolności dziennikarskie. Jestem pod wrażeniem, Wasza Arcyksiążęca Wysokość ;)
Obrazek

/-/ Marek Paweł Wiktorowicz
Książę Urbino



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 2754
Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
Medale: 13
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari II (1)
Królewski Order Złotej Ostrogi (1) Order Zasługi RON I (1) Order Świętego Jerzego I (1)
Order Świętego Jerzego II (1) Order Księcia Włodzimierza II (1) Krzyż Monarchii I (1)
Medal Bene Merentibus (4) (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Inflant (1)
Gwiazda Mołdawii (1)

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Emilia Radziwiłłówna » 23 lip 2012, 17:45

Przez tyle pochwał Waszej Eminencji chyba się zarumienię :) Szkoda tylko, że nie zapoczątkowałam jakieś ciekawej dyskusji.
(-) Jej Książęca Wysokość Emilia Maria Katarzyna Elżbieta apo Zep z domu Radziwiłł, księżna surmeńska i mediolańska etc.,



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 124
Dołączył(a): 01 lip 2012, 20:54
Medale: 1
Order Świętego Stanisława (1)
Wykształcenie: brak

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Marek Wiktorowicz » 23 lip 2012, 18:48

Och, podyskutować można zawsze. Chociażby o słabości Aleksandra czy o jego następcach i próbach wzmocnienia władzy, jakie podejmowali ;)
Obrazek

/-/ Marek Paweł Wiktorowicz
Książę Urbino



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 2754
Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
Medale: 13
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari II (1)
Królewski Order Złotej Ostrogi (1) Order Zasługi RON I (1) Order Świętego Jerzego I (1)
Order Świętego Jerzego II (1) Order Księcia Włodzimierza II (1) Krzyż Monarchii I (1)
Medal Bene Merentibus (4) (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Inflant (1)
Gwiazda Mołdawii (1)

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Einar » 23 lip 2012, 19:23

Artykuł ciekawy, choć tym razem nie obyło się bez paru literówek - ja też tak mam w Nyheter... ;)

Natomiast co do meritum, to o monarchii stanowej w Królestwie Polskim możemy mówić od czasów Władysława Łokietka - Polska z rozbicia wyszła już jako monarchia stanowa. To wtedy powstał termin Korony Królestwa Polskiego(tu warto nadmienić, że termin został przejęty ze wspomnianej w artykule Anglii oraz Węgier) - państwa suwerennego wobec monarchy, a współrządzonego przez stany. Natomiast konstytucja Nihil Novi, to już jest kolejna granica w rozwoju ustrojowym państwa, od tej pory, jak słusznie pani wspomina, mówimy o demokracji szlacheckiej, ergo monarchii parlamentarnej. Czyli rok 1505 jest rokiem zakończenia się kształtowania m. parlamentarnej - m. stanowa była już wcześniej i powoli chyliła się ku końcowi.
Einar I Bjørn
kung av Norde
król Nordii



Gość zagraniczny
 
Posty: 146
Dołączył(a): 13 gru 2010, 21:54
Medale: 1
Order Przyjaźni i Współpracy I (1)

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Emilia Radziwiłłówna » 24 lip 2012, 15:42

Wasza Królewska Mość!

Może naprawdę dyskutować o tym, kiedy powstała demokracja szlachecka. Już za panowania Kazimierza Wielka pojawił się statut wiślicki i piotrkowski, które miały ujednolicić prawo w kraju po rozbiciu dzielnicowym. Już tam znalazły się pierwsze zapisy faworyzujące szlachtę.
Mówiąc o szlacheckich przywilejach musimy również pamiętać, że było to zjawisko nadzwyczaj dziwne. Król dobrowolnie wyrzekał się swojej władzy, gdy na Zachodzie możnowładcy wydzierali ją siłą (bunty za panowania Jana bez Ziemi, który strała się utrzymać Normandię, Andegawenię i Akwitanię). Potem, gdy król Henryk III zawarł ze szlachtą umowę (tzw. prowizje oksfordzkie) nie mógł nałożyć żadnego podatku bez zgody szlachty. Oczywiście złamał otwarcie postanowienia umowy i w efekcie tego doszło do kolejnego buntu możnych i posiedzenia pierwszego parlamentu.
Zmierzam do tego, że w moim odczuciu nie możemy generalizować. Sytuacja na Zachodzie bardzo różniła się niż w Polsce. Całkiem inne dzieje. Np.: we Francji za początek monarchii stanowej uważa się się rok 1302, zwołanie pierwszych Stanów Generalnych. Filip IV dobrowolnie "poradził" się trzech stanów Francji, a raczej chciał pokazać papiestwu, że jego poczynania są poparte przez ogół społeczeństwa.

Rozpisałam się za bardzo. Przepraszam :) Zamierzam do tego, że za początek monarchii stanowej uznać możemy moment, kiedy władca oddał część swoich uprawnień innym stanom. U nas przede wszystkim szlachcie. Pokusiłabym się nawet o określenie konkretnej daty: 1454 rok, gdy król Kazimierz Jagiellończyk wydał przywilej cerkwicko - nieszawski. Mówił on w przybliżeniu o tym, że król nie może zwoływać pospolitego ruszenia, ani nakładać podatków bez zgody sejmików ziemskich. To początek sejmikowania przez szlachtę. Do roku 1505 istaniał Senat, początkowo Rada Królewska. Podobnie jak po roku 1505 w Senacie zasiadać mogła tylko szlachta, po konstytucji Nihil novi ugruntował się Sejm Walny, choć zwoływany był wczęśniej. Królowi trudno byłoby cały czas komunikować się z sejmikami rozsianymi po kraju, łatwiej było zarządzić walne zebranie przedstawicieli.

Resumująć. Nie uznałabym okresu panowania Władysława Łokietka za okres wprowadzenia monarchii stanowej, ponieważ dotyczą nas cąłkiem inne realia historyczne. Owszem, zgodzę się, możnowładztwo posiadało ogromne przywileje, szczególnie Kościół.

A czy rok 1505 możemy uznać za początek monarchii parlamentarnej? Zależy, co przez to rozumie Wasza Królewska Mość? :)
(-) Jej Książęca Wysokość Emilia Maria Katarzyna Elżbieta apo Zep z domu Radziwiłł, księżna surmeńska i mediolańska etc.,



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 124
Dołączył(a): 01 lip 2012, 20:54
Medale: 1
Order Świętego Stanisława (1)
Wykształcenie: brak

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Einar » 24 lip 2012, 16:21

Demokracja szlachecka to forma monarchii parlamentarnej - rex regnat sed non gubernat. 1505 rok i konstytucja nihil novi to moment ukształtowania się tego sytemu, zatem jest to definitywny koniec monarchii stanowej. Prof. Tadeusz Maciejewski, z którego podręcznika miałem przyjemność korzystać oznacza ramy monarchii stanowej jako lata 1320-1454.
Po zjednoczeniu kraju zaczęto zwoływać zjazdy ogólnopaństwowe (wykształcone z wieców dzielnicowych) z czasem zastąpione przez zjazdy prowincjonalne wielko- i małopolskie. To właśnie była reprezentacja stanowa, mająca kompetencje prawodawcze.
Obawiam się, że Wasza Królewska Wysokość raczy mylić wspólne rządy monarchy i stanów z "ubezwłasnowolnieniem" monarchy przez stany. Przytoczony przez panią rok 1454 i przywilej cerekwicko-nieszawski słusznie może być uznawany za koniec monarchii stanowej biorąc pod uwagę to, jak bardzo uszczuplał uprawnienia monarsze.Dalej rozpoczyna się już okres rzeczpospolitej szlacheckiej - rządów szlachty, dla których ważnym momentem jest wspomniana konstytucja z 1505 roku.
Einar I Bjørn
kung av Norde
król Nordii



Gość zagraniczny
 
Posty: 146
Dołączył(a): 13 gru 2010, 21:54
Medale: 1
Order Przyjaźni i Współpracy I (1)

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Emilia Radziwiłłówna » 24 lip 2012, 18:07

Być może Wasza Królewska Mość ma rację pisząc, że utożsamiam monarchię stanową z "ubezwłasnowolnieniem" króla. Ale czym była innym monarchia stanowa, jeśli nie ubezwłasnowolnieniem króla? Monarchowie oddawali część swoich uprawnień pod przymusem z zewnątrz. Polscy władcy robili to "dobrwolonie", bo widzieli w wydanym przywileju pozyskanie szlachty dla własnych interesów. Nikt z nich nie przewidział, że szlachta będzie nadużywać swojej pozycji.
W takim razie w monarchii stanowje widzi Wasza Królewska Mość współrządzenie króla ze stanami? W takim razie dlaczego nazywamy monarchią parlamenralną Rzeczpospolitą po 1505 roku? Czy tylko dlatego, że od tej pory nakreślono, że Sejm Walny składać się będzie z Izby Poselskiej, Senatu i Króla? Czy nie jest to podobne do modelu Rady Królewskiej, gdzie zasiadało tylko możnowładztwo?
(-) Jej Książęca Wysokość Emilia Maria Katarzyna Elżbieta apo Zep z domu Radziwiłł, księżna surmeńska i mediolańska etc.,



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 124
Dołączył(a): 01 lip 2012, 20:54
Medale: 1
Order Świętego Stanisława (1)
Wykształcenie: brak

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Einar » 24 lip 2012, 19:06

Pozwolę sobie posłużyć się cytatem z wikipedii:

Monarchia stanowa – forma ustroju politycznego, charakterystyczna dla schyłkowego okresu średniowiecza, związana z wyodrębnieniem się zróżnicowanych grup społecznych (stanów). Władza monarchy, dotąd patrymonialnego, została ograniczona na rzecz stanów, szczególnie rycerstwa i duchowieństwa, niekiedy mieszczaństwa. Udział stanów w rządach był realizowany przez reprezentację w zgromadzeniach stanowych (późniejsze parlamenty) i różne formy samorządu.


Co właśnie Waszej Wysokości opisałem. Wasza Wysokość natomiast, jeśli dobrze rozumiem, odczytuje monarchię stanową jako przejście władzy królewskiej w ręce stanów. Pozwolę sobie to przedstawić poprzez następujący tok ewolucji ustrojowej:
1.Monarchia patrymonialna - władza królewska
2.Monarchia stanowa - dualizm władzy królewsko-stanowej
3.Monarchia parlamentarna - władza stanowa

Widzimy więc, że monarchia stanowa w pewnym sensie jest etapem przejściowym, pomiędzy rządami króla, a rządami ludu. Pozwolę sobie również zauważyć, że przytaczany przez panią przykład Anglii jasno wskazuje, że przewaga nadal była po stronie monarszej. Parlament początkowo ograniczał się do kwestii podatkowych. W zasadzie od ok. XV wieku możemy mówić o kompetencjach prawodawczych angielskiego parlamentu. Nawet wtedy, król po zatwierdzeniu projektu ustawy przez obie izby miał prawo odmowy udzielenia sankcji królewskiej.

I wreszcie, wejdę na grunt mikronacyjny. Od 24 dni Królestwo Nordii jest monarchią stanową, rzekłbym nawet, że bliską powyższym schematom. Cytując preambułę Aktu o Królestwie:
chcąc (...) umożliwić Nordyjczykom wspieranie swego Monarchy w dalszych rządach (...) nadajemy niniejsze prawo, jako podstawę wszelkich rządów w Królestwie Nordii.


Polecam przestudiowanie Aktu o Królestwie, jako mikronacyjnego przykładu ustroju stanowego: http://norde.org/articles.php?article_id=154.

W takim razie dlaczego nazywamy monarchią parlamenralną Rzeczpospolitą po 1505 roku? Czy tylko dlatego, że od tej pory nakreślono, że Sejm Walny składać się będzie z Izby Poselskiej, Senatu i Króla?


(...)nihil novi constitui debeat per nos et successores nostros sine communi consiliariorum et nuntiorum terrestrium consensu...
(...)nic nowego stanowionym być nie ma przez nas i naszych następców, bez wspólnego senatorów i posłów ziemskich przyzwolenia...

Jest to wyraźny sygnał, że to stany mają decydujący głos, zatem one nie współrządzą, tylko rządzą. Monarcha traci przewagę na rzecz ludu.


Ale czym była innym monarchia stanowa, jeśli nie ubezwłasnowolnieniem króla?

Właśnie problem w tym, że nie była, co mam nadzieję przytoczona na wstępie definicja dowiodła.
Einar I Bjørn
kung av Norde
król Nordii



Gość zagraniczny
 
Posty: 146
Dołączył(a): 13 gru 2010, 21:54
Medale: 1
Order Przyjaźni i Współpracy I (1)

Re: Kurier Warszawski, wyd. III / 2012

Postprzez Emilia Radziwiłłówna » 24 lip 2012, 19:43

Muszę przyznać, że dyskusja z Waszą Królewską Mość jest ciekawa. Przeczytam fundamentalny akt prawny Królestwa Nordii, ta dyskusja jak i lektura mogą stać się kanwą do napisania małego reportażu ;)
(-) Jej Książęca Wysokość Emilia Maria Katarzyna Elżbieta apo Zep z domu Radziwiłł, księżna surmeńska i mediolańska etc.,



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 124
Dołączył(a): 01 lip 2012, 20:54
Medale: 1
Order Świętego Stanisława (1)
Wykształcenie: brak

Następna strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Kurier Warszawski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości